Witam posiadam samochód fiat punto rocznik 1996 wersja s55, silniczek 1.1 40kw. Ogólnie nie mam większych problemów, jedynie immobilizer zaczął ostatnio szfankować. Wydaje mi się że jest on fabryczny, wbudowany w kluczyk a kontrolka na desce rozdzielczej (żółty kluczył po lewej stronie) również wydaje się oryginałem. Otóż problem wygląda tak iż po przekręceniu stacyjki na pozycje "zapłon" kluczyk z deski rozdzielczej czasem nie znika, tutaj zaczyna się zabawa z wyjmowaniem kluczyka przekręcaniem go w tą i wewtą. Zauważyłem że coraz częściej zdarzają mi się takie problemy z immobilizerem. Jak myślicie co może być przyczyną, czy jestem w stanie sam naprawić ten problem, dodam że mam 2 kluczyki i problem powtarza się także myślę że czort tkwi w środku

przyczyna może leżeć po stronie centralki która znajduje się w "stacyjce". W sumie nie może, a na pewno leży, dobrze było by się skonsultować z elektrykiem, który albo wymontuje Ci immo, badź wsadzi nowy. Z tym ze przy nowym musisz wymienić transpondery, a dokładniej przekodować na kod tego nowego

zrób jak pisze lukq, odwiedź elektryka sam niestety nic z tym nie zrobisz.

Dzięki za info

Kolego pytanko,a ile masz kluczyków?Jeśli 3 to zaprogramowanie nowych nie jest wcale skąplikowane. Poza tym zwróć uwagę gdzie przechowujesz klucze,nie wolno ich trzymać na lodówce telewizorze w pobliżu mikrofalówki itd..bo im to szkodzi!

nie wolno ich trzymać na lodówce telewizorze w pobliżu mikrofalówki itd..bo im to szkodzi
do tej listy dodałbym inne kluczyki od samochodu bo im się kody mieszają.

Witam posiadam samochód fiat punto rocznik 1996 wersja s55, silniczek 1.1 40kw. Ogólnie nie mam większych problemów, jedynie immobilizer zaczął ostatnio szfankować. Wydaje mi się że jest on fabryczny, wbudowany w kluczyk a kontrolka na desce rozdzielczej (żółty kluczył po lewej stronie) również wydaje się oryginałem. Otóż problem wygląda tak iż po przekręceniu stacyjki na pozycje "zapłon" kluczyk z deski rozdzielczej czasem nie znika, tutaj zaczyna się zabawa z wyjmowaniem kluczyka przekręcaniem go w tą i wewtą. Zauważyłem że coraz częściej zdarzają mi się takie problemy z immobilizerem. Jak myślicie co może być przyczyną, czy jestem w stanie sam naprawić ten problem, dodam że mam 2 kluczyki i problem powtarza się także myślę że czort tkwi w środku

Częsa przypadłośc w starych Fiatach , pada immo , mozliwe ze antenka albo nawet centralka immo , pracowałem we Fiacie kilkanascie lat i wymieniałem tego sporo

Kolego,możesz zrobić też Immo OFF.Ale to w przypadku gdy całkiem immo Ci padnie :o Żeby nie komplikować sobie życia z wymianą kluczy,centralki immo,można wykasować immo z centralki silnika i po kłopocie :lol: Ale tym się zajmują fachowcy.Moim zdaniem jest to tańsze jak kombinowanie z wymianami.

Witam posiadam samochód fiat punto rocznik 1996 wersja s55, silniczek 1.1 40kw. Ogólnie nie mam większych problemów, jedynie immobilizer zaczął ostatnio szfankować. Wydaje mi się że jest on fabryczny, wbudowany w kluczyk a kontrolka na desce rozdzielczej (żółty kluczył po lewej stronie) również wydaje się oryginałem. Otóż problem wygląda tak iż po przekręceniu stacyjki na pozycje "zapłon" kluczyk z deski rozdzielczej czasem nie znika, tutaj zaczyna się zabawa z wyjmowaniem kluczyka przekręcaniem go w tą i wewtą. Zauważyłem że coraz częściej zdarzają mi się takie problemy z immobilizerem. Jak myślicie co może być przyczyną, czy jestem w stanie sam naprawić ten problem, dodam że mam 2 kluczyki i problem powtarza się także myślę że czort tkwi w środku

Standardowy przypadek zaśniedziałego złącza antenki immo znajdującej się przy stacyjce. Wstępne przeczyszczenie złączki przy puszcze immo powinno wyeliminować problem na jakiś czas. Wymiana samej antenki również nie jest skomplikowana i droga. problem występuje w całej grupie Fiata, gdzie stosowano system FIAT/ALFA/LANCIA Code w wersji I oraz II. Usterka samego immo lub ECU jest bardzo mało prawdopodobna. Przyjrzyj się dokładnie antence bo tutaj - z tego co piszesz - jest problem. Wyrugować immo można zawsze i kosztuje to około 300 zł a przeczyszczenie złącza 20 min pracy - wybór zależy do Ciebie :)

Witam mam taki sam problem tylko że punto 1.2 60km. //aquarius01// mógłbyś napisać gdzie jest
ta antenka dokładnie ? i które styki przeczyścić ? wyłączenie imobilajzera jest kosztowne od 150zl do 250 w zależnosci czy trzeba komputer przeprogramować;/ dodam ze mam kluczyk zamiennik. Mam też orginał ale jest tak wytarty ze przekręcenie stacyjki działa za 50 razem .

Nie wiem jak to jest dokładnie w Twoim modelu ale prawdopodobnie jest to pierścień otaczający stacyjkę. Spróbuj w pobliżu stacyjki przymocować ten stary klucz z immo, jeżeli pomoże to do jakiegoś fachowca od kluczy dorobić klucz i wsadzić do niego transponder. Jeżeli nie pomoże to tylko wymiana antenki IMMO.

najpierw przyłoże 2 kluczyk zobacze , a może od antenki kabelek się zruszył? w wolnej chwili rozbiore. czy po wyjęciu wtyczki od obrączki immo nic mi się nie przestawi |?

a może od antenki kabelek się zruszył? w wolnej chwili rozbiore. czy po wyjęciu wtyczki od obrączki immo nic mi się nie przestawi |? Nic nie powinno się stać ale zawsze możesz zdjąć klemę z akumulatora.

Nie znalazłem wtyczki od obrączki stacyjki imobilaizera, ale za to naprawiłem swój problem. Wyjąłem obrączkę tzw antenkę imo ze stacyjki potem przyłożyłem 2 kluczyk do tej obrączki i zakleiłem taśmą izolacyjną całość schowałem pod osłonę kierownicy teraz jak przekręcam zapłon odpala za 1 bez żadnych zbędnych kręceń stacyjką.:arrow::dresik::party!:

Nie znalazłem wtyczki od obrączki stacyjki imobilaizera,Wtyczka ta idzie do centralki IMMO a ona jest pewnie schowana gdzieś za skrzynką z bezpiecznikami.

pewnie tak bo na obrączce nie było ani na długości żadnej złączki żeby przeczyścić a dalej nie wgłębiałem się. tylko że po przyłożeniu kluczyka do obrączki i zaizolowaniu razem z nią działa więc na razie nie ma sensu szukać złączki. póki co działa!

póki co działa!

No właśnie - "póki co" ciekawe kiedy odmówi posłuszeństwa na stałe a to jest tylko kwestia czasu. Zrób to porządnie i wtedy będzie można powiedzieć, że działa zgodnie z oczekiwaniami ;)

jak padnie to wymienie a jak w trakcie jazdy padnie czy rano jak bd chiał odpalić to postawie na poboczu niechaj stoi stary trup;) na razie nie ma co wchodzić w koszta jak nie trzeba muszę akumulator kupić bo odmawia posłuszeństwa.usunięcie immo od 150 do 250 w mojej miejscowości kosztuje .. podobno forumowicz fiata robi to za 100 dla forumkowiczów tylko wysłać należy komputerek mu ...