PDA

Zobacz pełną wersję : Wymiana żarówki od świateł mijania po stronie kierowcy



IRON
02-01-2011, 18:05
Witam

Temat wielokrotnie poruszany ale chciałem sie podzielić swoimi wczorajszymi doświadczeniami.
Jak wszyscy posiadacze stilo wiedzą, wymienić żarówki po stronie kierowcy to mega problem. Słyszałem i czytałem o zdejmowaniu zderzaków, odkręcaniu błotników czy też wymiany poprzez zdjęcie nadkola. JA poszedłem inną drogą. Żeby już nie tracić 0.5 litra krwi, jak za pierwszym razem wyjąłem akumulator. Następnie kątówką z małą tarcza uciąłem plastikowe pudełko (osłone akumulatora ) od strony reflektora i od strony błotnika. Wyciąłem tyle żeby zmieściła sie ręka ( a mam dużą dłoń) a przy okazji osłona nadal trzyma się w całości. Po takiej operacji wymiana żarówki to z zegarkiem w ręce 1 minuta ( w tym założenie dekielka). Zamontowanie akumulatora to dodatkowe 3 minuty. I po bólu.

lama
03-01-2011, 10:55
tez ostatnio myslałem o tej drodze przy okazji konieczności ładowania baterii. jak możesz to wrzuc jakieś foty z tej operacji albo podeślij mi na maila, chetnie zobacze to cięcie.
Ja chyba jednak wolałbym wyciągać aku niż ciąć osłonę:) no ale u mnie nie powoduje to żadnych rozkodowań więc może mam łatwiej bo mniej elektroniki

NoVi
03-01-2011, 12:27
sam się teraz zastanawiam jaką metodą wymienić tą żarówkę, bo muszę. Od strony pasażera wymieniłem a od kierowcy nie i widać różnicę w świeceniu ;/

mario1
03-01-2011, 15:50
ja podnosze autko na lewarku sciągam przednie koło od strony kierowcy sciągam osłone nad kołem te plastikowa i mam super dojściemgórą próbowałem to wyjęcie akumulatorana którym są bezpieczniki więcej czasu zajmuje,a tak jedynie to sie troche człowiek ubrudzi ale łatwiej mi sie dobrać do tej żarówki a dla leniwców polecam odwiedziny w ASO fiat wymiana 50 zł :badgrin: nigdy nie dam tak łatwo zarobić im ,jedynie jak jest coś poważnego to tak

IRON
03-01-2011, 17:55
Mario1 masz rację... Każdy znajdzie dla siebie najlepszy sposób. 50 pln piechota nie chodzi...

maro767
03-01-2011, 20:23
ja wyjmuje akumulator + osłonę akumulatora + biorę do góry bezpieczniki(skrzynkę) i wymieniam - ostatnio trwało to niecałe 20 minut :)
a że mam w domu dwie stilówki to mam częste treningi i już to opatentowałem :)

NoVi
04-01-2011, 01:55
ja musze się za to wziąć i nie wiem, czy odkręcać koło i od dołu, czy wyciagać aku i tędy szukac szpary :D :lol: ;D

mario1
04-01-2011, 14:24
nie dowiesz sie która z metod jest lepsza jak nie spróbujesz,więc do dzieła :o

NoVi
05-01-2011, 14:10
no niestety nie, musze poczekać na troche mniejszy mróz bo pod chmurką robić takie coś przy -8 to troche nie uśmiecha mi się ;D

jaca
06-01-2011, 16:10
NoVi nie koniecznie musisz odkręcac koło, wystarczy, że go skręcisz i odkręcisz nadkole plastikowe (chyba 5 wkrętów) ja tak to robię, choc za pierwszym razem też zdejmowałem koło, ale tak jest szybciej.

piotrira
05-03-2011, 16:20
Zaczynam mieć ten sam problem (wymiana) i jak do tego się dobrać :lol: Jeździłem Peugeot_Boxer z 96r tam by wymienić żarówkę to najlepiej wyciągnąć całą lampę (jeden wkręt i wysunąć z dwóch zaczepów ) może w Stilo można to samo??

jaro190
05-03-2011, 18:17
Zaczynam mieć ten sam problem (wymiana) i jak do tego się dobrać :lol: Jeździłem Peugeot_Boxer z 96r tam by wymienić żarówkę to najlepiej wyciągnąć całą lampę (jeden wkręt i wysunąć z dwóch zaczepów ) może w Stilo można to samo??



aby dostać się do lampy to trzeba zdjąć zderzak, są 2 szkoły wymiany żarówek po stronie kierowcy:wyciągamy akumulator i jego obudowę (bądź jak niektórzy nacinają ją)lub jak wyżej kolega opisał odkręcamy nadkole- przy tej operacji moim skromnym zdaniem dobrze jest jednak ściągnąć koło mamy większe pole manewru \:D/

jaca
07-03-2011, 10:44
zgadza się, ja za pierwszym razem koło odkręcałem, ale teraz daję radę bez zdejmowania koła :lol:

maku
07-03-2011, 11:07
Wymieniałem już dwa razy, wystarczyło zdjąć pokrywe od aku. Fakt, że jest mega ciasno, ale da rade to zrobić bez odkręcania czegokolwiek więcej.

MaciejS
07-03-2011, 12:46
Tak, da radę, ale ile trzeba się przy tym namęczyć i pokaleczyć rękę ....

Grześko
07-03-2011, 21:06
Nie narzekajcie tak bardzo.
Fakt, że wymiana żarówek w przednich lampach Naszych Stilonów nie jest łatwa, ale co mają powiedzieć np. użytkownicy Lancii Thesis, którzy nie mają specjalnego klucza do wysunięcia reflektora - to po prostu jest niewykonalne :sciana: i to niezależnie czy prawy czy lewy reflektor.

JANEK123412
09-07-2012, 16:37
a ja nic nie zdejmuję, dostaję się od spodu - między zderzakiem i nadkolem - coprawda, teraz wszystko na czuja, bo nic nie widać, ale jak ktoś zrobi to pierwszy raz to potem nie ma problemu.
sam pierwszy raz się nawkurzałem, bo po odkręcenia pokrywy akumulatora i tak nie było dojścia, więcej nie odkręcałem bo stwierdziłem, że nie na tym to powinno polegać i dostałem się od spodu, dostać się nie było problemu, gorzej było to z powrotem złożyć, głównie klapkę lampy(pomagały mi 2 dziewczyny,ze względu na drobne dłonie miały łatwiejszy dostęp). przy drugim razie odgięłem sobie te zatrzaski do klapki, by nie przeszkadzały przy zakładaniu i teraz nie ma problemu - ostatnio jak zmieniałem zajęło mi to góra 10 minut. A teraz nie wyłączam wogóle lamp i żarówki się nie palą.

MartinBlank
09-07-2012, 17:06
Jak powyżej. Wjeżdżam na kanał i na czuja wymieniam, przydają się długie ręce ;) 10-15 minut i po robocie, choć powinno trwać 1-2 minuty w idealnym świecie :D

d007
27-11-2013, 21:05
Witam

Stilo słynie z tego, że wymiana żarówek w nim to istna droga krzyżowa. Zanim kupiłem ten samochód to już to gdzieś wyczytałem, że niby trzeba ściągać zderzak :O. Mając to na uwadze do Stilona lepiej kupić dobre żarówki typu LONG LIFE aby zaoszczędzić sobie nerwów. Lepiej żeby świeciły słabiej ale za to dłużej. Ja już się wyleczyłem z tych wszystkich Philipsów super mega pawerów. W tym samochodzie to na prawdę ma znaczenie. Jak ktoś wymieniał to wie o czym pisze. Niestety ale matka natura pokarała nas badziewiem co się nazywa H7. Jest to najbardziej awaryjna żarówka jakąkolwiek wynaleziono. Użytkuje wiele samochodów i o ile H4 i H1 potrafią wytrzymać po 2-3 lata bez wymiany to przy H7 to kwestia kilku miesięcy. Ja w swoim Stilonie w okresie 1 roku wymieniałem już 3 razy ! Przerobiłem już różne metody i dla tych co piszą, że wymiana żarówki w Stilo trwa 20 min i prawie nic nie trzeba odkręcać to zapraszam do mnie, chętnie popatrzę jak to robicie ;)
Pierwszy raz wymieniał mechanik, nie wiem jak to robił ale chyba ściągał koło. Drugi raz wymieniałem sam. Zdemontowałem akumulator, skrzynkę z bezpiecznikami bo niestety jest zespolona z podstawą akumulatora i ją też trzeba zdemontować. Pamiętam, że nawet musiałem rozłączyć przewody od body-computera aby te bebechy wyszły. Generalnie masakra, dużo kręcenia ale jak się to wszystko wybebeszy to wreszcie mamy dojście do upragnionego reflektora. Trzecim razem postanowiłem skorzystać z rady niektórych forumowiczów i podniosłem Stilona, zdemontowałem koło (szeroka opona nie pozwoliła mi się dostać do celu bez demontażu koła), zdemontowałem nadkole, no i nadal nie ma dobrego dojścia aby zdemontować tą badziewną klapkę na reflektorze. Aby ją ściągnąć musiałem zdemontować akumulator, minusową klemę wywalić na dół aby nie przeszkadzała i wtedy naginając plastikową podstawę akumulatora można ściągnąć tą klapkę z reflektora. Nie trzeba demontować podstawy akumulatora. Ściągnięcie koła się opłaca bo samą wymianę żarówek ( światła mijania i halogena ) lepiej się robi od dołu z wnęki koła. Potem to trzeba poskładać w odwrotnej kolejności. Największą trudność sprawia założenie tej klapki ale z wnęki koła widać dobrze gniazda w które trzeba trafić zaczepami. Po założeniu akumulatora nie zapomnijcie skręcić do oporu kołami żeby ASR załapał.
Cała operacja zajmuje ok. godziny i nie wierzę, że to się da zrobić w 15-20 min, chyba że ktoś ma jakieś inne Stilo. Ja mam 1,9 JTD i w komorze silnika jest upchane na maksa.
Tak więc życzę wszystkim aby żarówki świeciły jak najdłużej i powodzenia przy ich wymienianiu.

irqus
27-11-2013, 21:19
Dlatego kolego ja jeżdżę na ledach a poza tym mam ksenony ori więc dłużej wytrzymują. Co do wymainy to nie masz całkiem racji bo ja tylko odchylam obudowe aku bez rozpinania kabli i da się spokojnie wymienić a ja poza tym drucikiem co piszesz jeszcze na tym mam śrubkę :D. Tak na marginesie to jak nie są zardzewiałe śruby to ja w te 20 minut poluzuje u mnie przynajmije prawą część zderzaka w celu demontażu lampy 3 razy juz to robiłem. :) Rozjaśnij mi jak do oporu żeby ASR załapał?

d007
27-11-2013, 21:38
Może ja mam niezgrabne łapy i mi tak łatwo z żarówkami nie idzie ;) Jak mam u siebie tak, że jak odłączam akumulator to po ponownym jego podłączeniu mam komunikat "ASR disconnected". Żeby załapał trzeba na włączonej stacyjce skręcić do oporu kołami żeby czujniki żyroskopowe załapały promień skrętu. Wtedy pojawia się komunikat "ASR connected" czy coś w tym rodzaju i już jest wsio OK. W przeciwnym razie nie da się odpalić silnika.

Pozdrawiam

jaro190
27-11-2013, 23:10
wymiana samej żarówki to pikuś najgorsze jest - w moim przypadku było założenie tej tylnej osłony na lampę, przy demontażu zawsze wyciągałem te metalowe zabezpieczenie,odłączałem także przewód zasilający od lampy, wymieniałem też kiedyś silniczek regulacji świateł oczywiście bez wyciągania lampy czy też akumulatora, operacja trwała niecałe 20 min. zaznaczam że nie należę do filigranowych osób i nie mam rączek pianisty czy dziecka, generalnie wszystko robiłem jedną ręką - lewą (odbezpieczenie starej żarówki, wyjęcie jej, włożenie i zabezpieczenie nowej) niby lewusy bardziej zdolniejsi:fiufiu:

mejger5
28-11-2013, 21:44
hmm Panowie nie chce sie chwalic ale wymienialem wczoraj zarowke od strony kierowcy i zajelo mi to 10 min bez wyciagania czegokolwiek..... Z tego co wyczytalem najwiecej problemow jest z zalozeniem sprezynki gdyz zarowka czesto wypada. Ja zrobilem to w taki sposob ze dalem mala kropelke super glue na obramowke zarowki i wtedy juz mi nie wypadala i spokojnie przede wszystkim szybko poradzilem sobie z zalozeniem tej sprezynki. pozdrawiam



wymiana samej żarówki to pikuś najgorsze jest - w moim przypadku było założenie tej tylnej osłony na lampę, przy demontażu zawsze wyciągałem te metalowe zabezpieczenie,odłączałem także przewód zasilający od lampy, wymieniałem też kiedyś silniczek regulacji świateł oczywiście bez wyciągania lampy czy też akumulatora, operacja trwała niecałe 20 min. zaznaczam że nie należę do filigranowych osób i nie mam rączek pianisty czy dziecka, generalnie wszystko robiłem jedną ręką - lewą (odbezpieczenie starej żarówki, wyjęcie jej, włożenie i zabezpieczenie nowej) niby lewusy bardziej zdolniejsi:fiufiu:

Zelusiek
29-11-2013, 00:21
Wtrące się, ja osobiście lubie juz wymieniać żarówki w stilo, co prawda nie jestem jakims koksem, tylko szczupłym chłopakiem i czasem sprawia mi to problemy, wymieniłem sam żarówki 6 razy, przyznam ze najwiekszą trudnością jaka była dla mnie to założenie pokrywy tej plastikowej, istna mordęga, dodam ze nie odkrecam żadnych osłon czy pojemnika na płyn do spryskiwaczy, wiec jak ktos chce wymienic żarówki zrobie to za przysłowiowe piwo :DD

czerwony
29-11-2013, 08:27
Od strony pasażera daję się radę ale po stronie kierowcy to masakra wg mnie najlepsze rozwiazanie to auto do góry koło i nadkole na bok i jest dostęp

martn1979
26-08-2014, 21:23
Dolocze sie do tematu ja Zarowke w stilo wymieniam przy uzyciu srubokreta teleskopowego rokladanego z nagnesem na koncu. Pomagam se hakowym kluczem gwiaDkowym.wiecej info i zdjec moge dolaczyc zainteresowanym. Zajelo mi to moze 3 a moze 5 min. Demontowalem tylko oslone aku

boch
26-08-2014, 21:31
to jeszcze napiszcie jakie żarówki do Stilo najlepsze, bo chce kupić zapasowe :)

Padre7
26-08-2014, 22:42
to jeszcze napiszcie jakie żarówki do Stilo najlepsze, bo chce kupić zapasowe :)

Ja tam kupiłem teraz longlife-y osram'a :)

boch
27-08-2014, 08:28
ja słyszałem pozytywne opinie na temat Hella H7 Long Life. ktoś potwierdzi?

egon
27-08-2014, 08:40
Hella H7 Long Life
Ja mam w Lybrze od paru miesięcy i jeszcze świecą ;)

martn1979
27-08-2014, 10:11
najtańszą H7 ja kupuje na necie (allegro) zadnych long lifów, niebieskich i philipsów sie wystrzegam mocniejszych i markowych, bo to nei daje rady, kupiłem tez kiedys w markecie najtańsza marketowke kosztowały mniej niz 10 zł na pewno i dobrze swieca. długo...polecam market brico :) lub inne typu auchan z duzym wyborem....i dobre ceny czesto produkty niemieckie oznaczone znakiem TUV.....
tą co wczoraj zamontowałem moja nowa metoda to niemarkowa od lat ja montuje (miałem w peugeocie 307 - tez H7) i gitaraa...nazywa sie Vecta (allegro) i jest prod. słowackiej bodajze. mam kartonik od niej..
w necie sa też tańsze od tej vecty ale ich nei sprawdzałem, znam takei z marketu tanie i etzsą ok. ludzie po co przepłacac, musi miec homologacje i znak CE dopuszcz na rynek itd wiecie sami, jak ma inne oznaczenei to jzu w ogole wypas..
w pandzie mam z kolei h4 i robie tak samo. byle tanio. i działaja długo, nei wymieniam parami bo po co.... w pandzie i tak lepiej swieca
bo konstukcja lub obciazenie jest mniejsze niz stilo
h7 generalnei to srednia zarówka o mało wytrzymałej konstrukcji
H4 i H1 były i sa lepsze...:)

boch
27-08-2014, 11:03
H1 marketowe wytrzymują w moim Bravo od 2010 roku ;) a co do nowego auta zastanawiam się nad tym:


https://www.youtube.com/watch?v=5jIMIL3q6Bc

czytałem właśnie testy ADAC. zwycięzcą wśród żarówek H7 okazały się General Electric Extra Life

http://moto.wp.pl/kat,55194,title,Test-zarowek-H7-ADAC-wylonilo-najlepsze,wid,16618443,wiadomosc.html?ticaid=11356 8

i jeszcze filmik prezentujący wymianę żarówki od strony kierowcy


https://www.youtube.com/watch?v=uOHdADFClYU

Grześko
28-08-2014, 10:44
...filmik prezentujący wymianę żarówki od strony kierowcy
He, he, ciekaw jestem jak ów spec poradziłby sobie z wymianą tej żarówki, gdyby miał akumulator w koszu, w którym to montowano aku we wcześniejszych rocznikach Stilo:roll:.
Poza tym nic nie wspomnial o odłączeniu wtyczki zasilającej lampę. Odłączenie to pryszcz, ale podłączennie jej już czasami (na szczęście rzadko) potrafi podnieść ciśnienie.
"W celu łatwiejszej wymiany żarówki należy zdemontować pokrywę wewnętrzną reflektora..."
A jak inaczej można dostać się do żarówki? Bez demontażu owej pokrywy?
Generalnie autor filmiku chciał dobrze, ale wyszło tak sobie - mało wiarygodnie (przynajmniej dla osób znajacych temat wymiany żarówek w Stilo). Według autora filmu, wymiana żarówki w lewym reflektorze Stilo (po stronie kierowcy) jest śmiesznie prosta, ale każdy kto robił to osobiście w aucie z kompletną obudową akumulatora (która jest obecna w niemalże wszystkich Stilaczach) już wie, że tak niestety nie jest. Przykre, ale prawdziwe:confused:

Padre7
28-08-2014, 21:00
He, he, ciekaw jestem jak ów spec poradziłby sobie z wymianą tej żarówki, gdyby miał akumulator w koszu, w którym to montowano aku we wcześniejszych rocznikach Stilo:roll:.
Poza tym nic nie wspomnial o odłączeniu wtyczki zasilającej lampę. Odłączenie to pryszcz, ale podłączennie jej już czasami (na szczęście rzadko) potrafi podnieść ciśnienie.
"W celu łatwiejszej wymiany żarówki należy zdemontować pokrywę wewnętrzną reflektora..."
A jak inaczej można dostać się do żarówki? Bez demontażu owej pokrywy?
Generalnie autor filmiku chciał dobrze, ale wyszło tak sobie - mało wiarygodnie (przynajmniej dla osób znajacych temat wymiany żarówek w Stilo). Według autora filmu, wymiana żarówki w lewym reflektorze Stilo (po stronie kierowcy) jest śmiesznie prosta, ale każdy kto robił to osobiście w aucie z kompletną obudową akumulatora (która jest obecna w niemalże wszystkich Stilaczach) już wie, że tak niestety nie jest. Przykre, ale prawdziwe:confused:

W rzeczy samej! Nie mam jakiejś dużej dłoni ale tam jest za ciasno bez wcześniejszego "utorowania drogi" ;)

MiNiS
30-08-2014, 19:34
Witam
A ja w swoim stilo wymieniam żarówkę w max 5-10 min
należy zdjąć obudowe górną akumulatora ( 2 srubki ) później odpinam obudowę tylną reflektora i upuszczam ją na ziemie, wkładam ręke dość głęboko i operuje nią od dołu drugą natomiast od góry, wyjęcie niestanowi probemu, gorzej z włożeniem, ale jakoś idzie. Najgrosze to chyba założenie spowrotem tej osłony żarówek.

i nie bawie sie w żadne odłączanie i wyjmowanie aku czy inne bajery :P

nie mowie ze tak to wyglądało od razu, ale przy czwartej czy piątej wymianie zeszło 5-10 min

natomiast za pierwszym razem niestety upuściłem sobie troche krwi ;P

mam dość długie ale szczupłe ręce

andrzejek63
07-09-2014, 14:26
Witam.Odkręcam koło,nadkole i wymiana w 20 minut bez kanału.Nie ma znaczenia która strona.

Padre7
07-09-2014, 21:42
Witam
A ja w swoim stilo wymieniam żarówkę w max 5-10 min
należy zdjąć obudowe górną akumulatora ( 2 srubki ) później odpinam obudowę tylną reflektora i upuszczam ją na ziemie, wkładam ręke dość głęboko i operuje nią od dołu drugą natomiast od góry, wyjęcie niestanowi probemu, gorzej z włożeniem, ale jakoś idzie. Najgrosze to chyba założenie spowrotem tej osłony żarówek.

i nie bawie sie w żadne odłączanie i wyjmowanie aku czy inne bajery :P

nie mowie ze tak to wyglądało od razu, ale przy czwartej czy piątej wymianie zeszło 5-10 min

natomiast za pierwszym razem niestety upuściłem sobie troche krwi ;P

mam dość długie ale szczupłe ręce


W MJTD (pewnie w JTD też) nie włożysz ręki między obudowę aku a obudowę reflektora ;)

jaro190
07-09-2014, 22:24
da się - najdłużej zakłada się dekielek po wymianie żarówki :swiety: