Witam, mam na imię Leszek i punciaka raczej tylko serwisuje mojej znajomej, nie jestem mechanikiem ale conieco się zrobi w nim a ma go z pół roku i jak dotychczas często mniejsze lub większe usterki się zdarzały, ale do rzeczy:
Po ok dwutygodniowej przerwie w użytkowaniu autka (śniegi po których kobitka bała się jeżdzić) w aucie przestały działać:
kierunkowskazy, otwieranie elektryczne szyb, na desce rozdzielczej brak wskaźników temp silnika, obrotomierza, prędkościomierza.
Myślałem że to któryś z bezpieczników lecz niestety wyglądają na całe (kostka w schowku pasażera posiada tylko 3Xbezpiecznik) i pod maską w małej puszce gdzieś z 4 już widać wysoko amperowe też wyglądją na zdrowe.
Z jej opowieści wynika że odpaliła auto i próbowała otworzyć szybę ale była przymarznięta, więc może przekażnik ale wcześniej powinien bezpiecznik wylecieć ale ogónie jakoś mało ich w tym samochodzie- może nie znalazłem wszystkich?
Macie jakieś propozycje gdzię szukać problemu? dodam punto I silnik 1,2 rocznik 99

bezpieczniki masz po prawej stronie kierowcy tam gdzie jest taka mała zagłębiona półeczka odkręcasz śrubkę na krzyżaka i wtedy masz bezpieczniki. ale niech pojeździ może coś mu zwariowało się po mrozach

Dziękuje za podpowiedź, skrzynka z bezpiecznikami zlokalizowana ale przepalony bezpiecznik był środkowy "SERVICE"
Jeszcze raz dzięki do zobaczenia w wkrótce bo jak to znajomy określił skrót fiata Fix It Again Tomorrow :)