Zobacz pełną wersję : Miałem stłuczkę
Śliska jezdnia, jadę z górki, po prawej stoi zaparkowane auto, chciałem je wyminąć, ale Fiacik już niekoniecznie no i tak z tej górki jakieś 5m zamiast jechać w prawo, pojechał przeciwnym pasem ruchu, prosto na Audi A6... obyło się bez "milicji" i co za tym idzie mandatu i punktów.
Audicy prawie nic, a w Braviszonie maska do wymiany, zderzak, lewy błotnik, lewa lampa, chłodnica wody i klimy, pas przedni... nie wiem co jeszcze, może kolektor ssący, ale to będę wiedział jutro.
Jak już będę w domu, to wrzucę kilka fotek, to pomożecie mi w ocenie szkód... pomożecie? bo nie wiem, czy naprawiać/klepać/wymieniać, czy sprzedać na części i nowego Fiacika szukać.
Na razie kilka fotek z telefonu, później będę miał lepsze.
http://fiatforum.com.pl/imgshack/_t/t_0001210.jpg (http://fiatforum.com.pl/imgshack/_f/f_0001210.jpg)http://fiatforum.com.pl/imgshack/_t/t_0001211.jpg (http://fiatforum.com.pl/imgshack/_f/f_0001211.jpg)http://fiatforum.com.pl/imgshack/_t/t_0001212.jpg (http://fiatforum.com.pl/imgshack/_f/f_0001212.jpg)http://fiatforum.com.pl/imgshack/_t/t_0001213.jpg (http://fiatforum.com.pl/imgshack/_f/f_0001213.jpg)
foty pokażesz i zobaczymy :)
Wrzuć się zobaczy wszystko zależy... Jeśli chcesz wszystko sam naprawiać, masz dostęp do tanich części, taniego lakiernika/blacharza, a silnik i reszta była w dobrej kondycji to może się opłacać poskładać parcha, a jak tam poduchy i napinacze pasów ? Jak wszystko będzie do roboty to raczej się nie kalkuluje nawet przy robocie samemu przy tak "wiekowym" aucie niestety...
ROBERT61
29-12-2010, 17:11
maska do wymiany, zderzak, lewy błotnik, lewa lampa, chłodnica wody i klimy, pas przedni...
Mój kolega miał podobny dylemat,choć okoliczności były trochę inne,ale generalnie też każdy doradzał mu sprzedaż auta,a on się uparł że go naprawi!!I tak też zrobił.Zajeło mu to rok czasu a to dlatego,że jak pisałem wcześniej okoliczności były inne(był po kilku piwach :popupie: i musiał jeszcze pokryć koszty naprawy innego auta i koszty kolegium!!!)
Ale wracając do tematu,otóż pomału kupował częsci i tak wkońcu udało się przywrócić auto do życia!Zbiegło sie to z terminem kiedy odzyskał prawko :lol: Koszty też nie były tak ogromne,bo dużo częsci było uzywanych.Sprzedając auto rozbite nie dostałby zbyt dużo,a tak pomału go naprawił i teraz ma czym jeżdzić :lol:
W Twoim przypadku też mógłbyś kupować części używane napewno wyszło by taniej :lol: No ale to wszystko zależy od Ciebie i od tego czy masz ochotę i czas aby naprawiać autko :lol:
Zapomniałem dodać,że kosztowało go to wszystko ponad 20tys zł!!! :sciana:
Także nie opłaca się jeżdzić po "pijaku" :sciana:
Ciekawstką może być fakt,że nie była to jego wina,bo to jemu gośc zajechał drogę przy zmianie pasa i uderzył w niego(no ale był w stanie wskazującym i pozamiatane!Tak powiedział policjant i rozłożył ręce) :?
Po pijaku nie jeżdżę, nie jestem głupi, nawet na drugi dzień nie wsiadam do auta jak nie mam pewności.
Części oczywiście używki z alledrogo, na nowe niestety mnie nie stać. Robić też nie mam gdzie, więc wszystko oddam w dobre, zaufane ręce, ale czy będzie się opłacało?
Pijany jest zawsze winny, nawet jakby spal w aucie na poboczu:)
ROBERT61
29-12-2010, 18:40
Ze zdjęć wygląda to "podobnie"jak u mojego kolegi :( Tylko on miał stronę prawą.
Tez naprawiał u b dobrych znajomych (kolega lakiernik wzioł tylko za lakier i 100 za prąd)ale auto na sam początek musiało iść na płytę,bo przsunięta była podłużnica!Zobacz czy u Ciebie jest podłużnica ok.
Blacharz z tego co pamiętam wzioł 800 za płyte.Za maskę dał 150,błotnik 100,zderzak też 100,reszty nie pamiętam,bo to było dwa lata temu.Do tego robiłem mu imo(nowa centralka imobilajzera 250)bo alarm był podpięty do imo i w wypadku syrena zrobiła zwarcie i imo padło,auto przestało palić :(
Zrób rozeznanie w cenach częsci i będziesz wiedział czy się opłaca naprawiać :roll:
Eee takie to idą jako "Panie nigdy nie bity nówka sztuka" na giełdzie po lekkim make up'ie :bravooo: Napisz jak tam jaśki i napinacze czy wystrzeliły to będzie można dalej dyskutować, ale na pierwszy rzut oka tragedii nie ma ;D Audi to w ogóle wygląda jak podstawione dopiero po stłuczce nie widać, żeby mu w ogóle coś się stało ze zderzakiem :badgrin:
Audica to tylko do drobnych poprawek blacha/lakier.
Poducha nie strzeliła, nie wiem, może miałem odpiętą... tak, tak wiem,ale nie wiem jakim cudem dawałem wiarę, sam sobie, ze tam jest i dlatego nie sprawdzałem... pasy są okej. Prędkość zresztą była taka, jak tylko ruszone i się toczyło, a przed samym PUK, to tylko sunęło na lodzie.
Właśnie zaprowadziłem do mechanika i zobaczymy jak rozbierze, co powie. Jak wyjdzie jakieś 2 koła za wszystko,to robię,a jak więcej, to na części ;( kurrr... chyba się z tego wszystkiego napiję.
Gardziel
29-12-2010, 22:05
Nie jest źle. Pani w audi też uśmiechnięta pozuje do zdjęcia.
Pozdrawiam i życzę szczęścia przy szukaniu części
Marcin91
29-12-2010, 22:14
Zamiast się napić to odłóż pieniądze i będziesz mieć na zderzak już :) A tak naprawdę to tak jak koledzy piszą, rozeznaj się w częściach jakie są ceny, chociaż szczerze nie wygląda to tragicznie, jeżeli podłużnica jest cała to ja na Twoim miejscu bym go remontował :)
Jak nie było nic z pirotechnicznymi napinaczami pasów i poduchą to nic tylko naprawiać ! Przy tak małym uderzeniu poducha miała prawa nie wybić i może jest na miejscu ;D Do 2 000zł to lekką ręką kolego się zamkniesz z używanym błotnikiem i zderzakiem i robocizną to nie powinno przekroczyć strzelam ~1200-1500zł no chyba, że są usterki poważniejsze, których nie widać, ale wątpię przy tak małych uszkodzeniach... :)
Zamiast się napić to odłóż pieniądze i będziesz mieć na zderzak już :)piję to co mam w lodówce :badgrin: zresztą nie piję aż tyle.
Jeszcze kilka fotek, kumpel mi przesłał, bo był akurat w pobliżu... małe miasto... i miał przypadkiem aparat.
http://fiatforum.com.pl/imgshack/_t/t_0001214.jpg (http://fiatforum.com.pl/imgshack/_f/f_0001214.jpg)http://fiatforum.com.pl/imgshack/_t/t_0001215.jpg (http://fiatforum.com.pl/imgshack/_f/f_0001215.jpg)http://fiatforum.com.pl/imgshack/_t/t_0001216.jpg (http://fiatforum.com.pl/imgshack/_f/f_0001216.jpg)http://fiatforum.com.pl/imgshack/_t/t_0001217.jpg (http://fiatforum.com.pl/imgshack/_f/f_0001217.jpg)
[ Dodano: 2010-12-29, 22:39 ]
Spajdi, nic nie strzeliło,ale chłodnice są do wymiany i maska, a to chyba najdroższe,no i na pewno jeszcze jakieś pierdoły, wyjdą jak skrzynka bezpieczników/przekaźników,ta co jest przed aku...na pewno jeszcze trochę wyjdzie, jak się skończy na 2000to będzie dobrze.
Jak dla mnie to składaj auto jak najszybciej, nie kupuj zamienników bo jak by to powiedzieć każdy jest inny, tylko używki, oczywiście allegro będzie bardzo pomocne.
Powodzenia, 3-mam kciuki.
Maska będziesz musiał dać nową, zderzak i lampę/y[możesz założyć sobie soczewki]. Błotnik się naciągnie trochę podrobi i będzie ok, chyba że dorwiesz tanią używkę. Malowanie każdego elementu jeśli nie dostaniesz w kolor to jakieś 250-300 zł. Chłodnice też możesz dostać używkę, także głowa do góry i remontować szkoda auta sprzedawać, bo taka stłuczka nie jest poważna.
nie jest źle.
myślę ze w 1000 się zmieścisz
też tak obstawiam 1000-1300 zł. z robocizną.
lukq, seth67, z tego co liczyłem, to same części wyjdą jakieś +/- 900 i to liczyłem tylko grube rzeczy maska, zderzak, błotnik (bo nie będę go klepał, za bardzo zawinięty jest), obie chłodnice, no i lampa. Jak dobrze poszukam w necie, to może i trochę taniej się znajdzie. Nawet myślałem o soczewkach, ale jednak wstawię zwykłe, bo i tak dobrze, ze gitary nie muszę sprzedawać, bo i taka myśl mi przez głowę przeleciała, ale wtedy bym już w ogóle sens życia stracił... hehe
Mechanik mówił, ze w 2 tysiach powinienem się zamknąć... oby miał rację.
Nic to, nie ma już co płakać nad rozlanym mlekiem, będę w temacie informował jak przebiega uzdrawianie Braviszona.
P.S Myślę o wstawieniu czarnego zderzaka i czarnej machy, co myślicie o takim czymś? Czy to już będzie wiochą trącało?
nie to z tym czarnym to zły pomysł wg. mnie
zobacz to http://moto.allegro.pl/maska-fiat-brava-bravo-marea-kod-lakieru-249f-i1381750446.html tanio chce i może się dogadasz i będzie pod kolor i sporo zaoszczędzisz
jarek0078
30-12-2010, 13:55
Audica to tylko do drobnych poprawek blacha/lakier.
Poducha nie strzeliła, nie wiem, może miałem odpiętą... tak, tak wiem,ale nie wiem jakim cudem dawałem wiarę, sam sobie, ze tam jest i dlatego nie sprawdzałem... pasy są okej. Prędkość zresztą była taka, jak tylko ruszone i się toczyło, a przed samym PUK, to tylko sunęło na lodzie.
Właśnie zaprowadziłem do mechanika i zobaczymy jak rozbierze, co powie. Jak wyjdzie jakieś 2 koła za wszystko,to robię,a jak więcej, to na części ;( kurrr... chyba się z tego wszystkiego napiję.
W Zembowiczu rozdz. 10.3.2 jest chyba napisane że aby poducha wystrzeliła musi być prędkość pow. 28 km/h,
nie to z tym czarnym to zły pomysł wg. mnie
zobacz to http://moto.allegro.pl/ma...1381750446.html tanio chce i może się dogadasz i będzie pod kolor i sporo zaoszczędzisz właśnie na takie części bym polował, na szrotach allegro, starał dobrać się pod kolor, resztę czego nie będzie wyklepać ;-) w miarę rozsądku. resztę części dostaniesz na alledrogo.
ten koleś ma chyba wszystko z tego auta. chłodnice dostaniesz obie za około 300zł więc nie będzie źle może obędzie się bez lakiernika a przynajmniej bez malowania
luca89cn
30-12-2010, 14:06
...P.S Myślę o wstawieniu czarnego zderzaka i czarnej machy, co myślicie o takim czymś? Czy to już będzie wiochą trącało?
Za czarna maska jestem jak najbardziej za ale zdzerzak zostawilbyl bialy, bo dziwnie by to juz wygladalo, jak juz to czarne lusterka (mimo ze nieuszkodzone, ale po wszystkim jak bedziesz mial hajc to sobie polakierujesz). Zycze jak najszybszej reanimacji bravolota i niskich kosztow, powodzenia. Jestesmy z Toba :coolguy:
P.S Myślę o wstawieniu czarnego zderzaka i czarnej machy, co myślicie o takim czymś? Czy to już będzie wiochą trącało?
daj sobie spokoj. opatrzy Ci sie po tygodniu, a i sasiedzi beda sie patrzec z podejrzanym usmiechem :) ale ja generalnie jestem przeciwnikiem tuningu wizualnego, pomijajac oczywiscie ladne alu felgi czy kolpaki ;)
mnie sie udalo wyrwac na allegro nowy, oryginalny przedni zderzak za jedyne 140 zl. takze nie bedzie tak zle. powodzenia!
seth67, Dzięki za link ;) nie zwracałem na niego wcześniej uwagi, bo ta maska jakaś taka z wgnieceniami jest, a z tego co widzę, to reszty potrzebnej raczej nie ma, ale jutro zadzwonię, może po prosty nie wystawił.
Obydwie chłodnice i wiatrak znalazłem tutaj (http://allegro.pl/listing.php/search?string=bravo&description=1&us_id=7887823&country=1) i od tego samego maskę wezmę jak jest biała.
Zderzak i maskę... może jeszcze soczewki tutaj (http://allegro.pl/listing.php/search?string=bravo&description=1&us_id=5171826&country=1), jak się wyrobię z kasą... zobaczę, jak coś to widziałem na konkurencyjnym forum... BBTP ktoś wystawiał zwykłe lampy po 40 zł/szt.
[ Dodano: 2010-12-30, 18:31 ]
Co do tych czarnych elementów, to macie rację, odpuszczę sobie, zresztą tak tylko napisałem, żebyście mi to wyperswadowali, bo człowiek w szoku, to głupoty wymyśla ;)
KamyK, jutro zajrze jak to wygląda u mnie i napisze ;)
Mam kilka pytań odnośnie części które będą pasowały z innych modeli, a mianowicie:
- chyba tylko z 1.4 chłodnica, jedna i druga pasuje do 1.6
i czy wentylator chłodnicy też będzie taki sam, mocowania itp.
- czy pas przedni pasuje z każdego modelu?
- co tam w 1.6 jeszcze jest za lewą przednią lampą, wiem, że kolektor powietrzny, skrzynka z przekaźnikami...
i dalej nie wiem, chodzi mi o lewy róg od kolektora ssącego, do akumulatora.
Auto stoi już u mechanika i nie mam jak zajrzeć, a chciałbym już zamawiać części, bo gość może nie wiedzieć co tam powinno być.
KamyK, jutro zajrze jak to wygląda u mnie i napisze ;)
OK dzięki ;)
KamyK, Hej słuchaj dobrze, żeby ktoś porobił Ci zdjęcie silnika 1.6 np poproś egon, ;-)
Ja od siebie coś Ci wrzuciłem mam nadzieję, że się przyda.
PROSZĘ (http://hotfile.com/dl/94193982/ffe5276/11_-_nadwozie.pdf.html)
KamyK, zrobie fotke jutro, bo niewiem dokładnie o co ci chodziło, bo między aku a silnikiem jest modem zapłonowy (czy jak to sie tam wabi) oraz cewka zapłonowa ;)
Czolem! Nie wiem czy sie jeszcze przyda to co napisze: strzal baaardzo podobny do mojego, tylko ja mialem mniej "uszkodzen" wewnatrz komory a wiecej na blache poszlo.
Wiec tak, zaczne od spisu kosztow:
Zderzak ok 250zl, licz nawet do 300 (z halogenami), ale nie ukrywam ze i za 150 kupisz. Mozesz poszukac w KOLORZE i jest duze pradopodobienstwo ze znajdziesz. Za 110 mozesz miec chinczyka do malowania ale NAPRAWDE odradzam, ciezko go potem spasowac, zreszta przy nastepnej zimie zaczyna pekac, wogole jest moim zdaniem kiepski (byl, bo ja dzieki tej zimie juz wymienilem, znow przygoda, tylko tym razem gosc wjechal mi podobnie jak ty w Audice, w mojego zaparkowanego fiaciora!)
Blotnik lewy 250zl (slyszalem ze mozna kupic i za 150-200, ale jak przyszlo co do czego to albo bylo na nich wiecej szpachli niz blachy, albo byly jakies dziwnie podejrzane - ostatecznie kupilem oryginal w szarym podkladzie ze sklepu, chinczyk kosztuje 200, ale i tak mam obawy czy ten moj to napewno "oryginal")
Lampa 100-250 zl, jesli liczysz na oryginalne np soczewki z marysi to licz nawet i 400zl za sztuke (w sklepie 580zl 1 lampa vaelo fiat marea aspherical), bardzo mozliwe ze i tak bedziesz musial kupic 2 (bo nie znajdziesz takiej jak twoja?!), nie kupuj chinczykow (po 3-4 miesiacach od ciepla rozginaja sie zaczepy zarowek!!) a na allegro uwazaj na angliki ;P
Pas przedni: w twoim wypadku czarny?!:P Znaczy sie ze juz nie byl oryginalny?! Koszt uzywki to 80-100 zlotych +czesto dokladaja takie plastiki ktore wchodza pod zderzak za free.
Chlodnice - szukaj sam, rozpietosc zalezy od szrotu. Wogole dziwie sie ze strzelily, ja mialem wiecej szczescia widocznie!!:) Tak ze wspolczuje.
Maska: 250-300zl - ja mialem w twoim kolorze, moze ty trafisz w moim, uwazaj na podszybie bo czesto dokladaja te czarne plastiki do nich, i zwroc uwage czy maskownica jest (bo ja np nie mialem i musze jezdzic z pourywana na rogach:P)
No i najgorsze: lakiernik to kwestia ok 200-300 zl za element, chyba ze masz znajomych.
Istnieje duza szansa ze masz rozwalona obudowe filtra pow. W mojej u dolu jest dziura na 10 centymetrow srednicy zaraz obok normalnego wlotu weza z wiatrolapu (ale to JTDek, u ciebie nie ma takich cudow). Nie przejmowalem sie tym i jezdze dalej z peknieta, filtr jest u gory i jest szczelny wiec na dobra sprawe moze sobie zasysac z dziury, lotto mi to.
Teraz tak: jesli masz AC oplaca Ci sie wykonac naprawe z ubezpieczenia (znizki poleca TYLKO O 10%!! Wiec i tak wyjdziesz na tym do przodu bo niewierze zebys placil 20 tysiecy za ubezpieczenie;)) Przy nastepnym ubezpieczniu samochodu nie zapomnij o zmniejszeniu sobie wartosci podstawy (twoje auto nie jest juz tyle warte ile powie ci Pani na podstawie swojej magicznej ksiazki), przez co skladka powinna byc nizsza;). Jako ze nie bylo policji (nie wiem czy sie z wlascicielem Audi dogadales na kase czy na protokol obustronny), ale jak cos to najwyzej zglosisz szkode parkingowa, zeby uzyskac wyplate odszkodowania.
Pozostaje zyczyc tylko owocnych napraw i dobrego blacharza/lakiernika. Ja mialem mniej szczescia i partacza, przez co mam nowa szybe przednia, rdzewiejacy dach przy przedniej szybie, spalony na dachu lakier po polerce i ogromna zlosc na sasiada "fachowca" od siedmiu bolesci.. ;)
Sm0kus, dzięki,na pewno się przydało, bo już prawie sobie ubzdurałem, że wezmę zderzak do malowania, tak jak piszesz chinola, czytałem w necie, że mogą być problemy, ale Ty skutecznie mi ten pomysł wyperswadowałeś.
Z uszkodzeń, to poza blachami, chłodnicami, lampą i jeszcze kilkoma detalami, bez których da się żyć, nic więcej się nie stało.
Kpl. chłodnic+wiatrak, pas przedni, kolektor powietrzny, skrzynka przekaźników(od wentylatora chyba i... nie pamiętam od czego jeszcze) wszystko razem kosztowało 380 razem z przesyłką.
Błotnik w kolorze - 180 razem z przesyłką.
Maska w kolorze - 200 co do przesyłki to będę dzisiaj wiedział, ale nie powinno to być więcej niż 50zł.
Został mi zderzak, ale to już dzisiaj mam do dogadania, oraz lampa. Reflektor chyba kupię od forumowicza z innego forum, oryginał z fiata, więc różnicy wielkiej nie będzie, za 75 zł.
Pas przedni: w twoim wypadku czarny?!:P Znaczy sie ze juz nie byl oryginalny?!
Dokładnie, ale to historia jeszcze z przed zakupu Fiacika, poprzedni właściciel chyba przywalił, czy we Włoszech ktoś, już nie pamiętam.
Audica naprawiana jest z mojego OC, AC niestety nie brałem :sciana: ... bo poco? :sciana: więc wszystko do Braviszonka leci z mojej kieszeni i trochę tego będzie, ale jak trza, to trza.
[ Dodano: 2011-01-05, 21:50 ]
Już wszystko kupione zderzak wziąłem używkę, oryginał, czarny niemalowany (ponad połowę tańszy niż kolorze!!), niestety bez otworów na halogeny... ale jakoś będę musiał się z tym pogodzić.
Całkowity koszt części wyszedł jakieś 1100zł i tylko jeden element do malowania - zderzak. Może sam się za to zabiorę, ale to już jak ciepło będzie, teraz najważniejsze, żeby autko zaczęło jeździć.
KamyK no i jak autko już poskładane i jeżdżące czy nadal w rozsypce ? Pytam się tak z ciekawości :)
dudu$, już od tygodnia jeździ, pisałem na SB, bo tutaj i tak temat by się nie "upnął".
Lata jak wcześniej, kilka kosmetycznych spraw na wiosnę zostało, wiadomo jak się używane blachy kupuje, tu ryska, tam ryska, ale da się zrobić. Wiosną też wymiana zderzaka, albo malowanie tego który mam założony, ale chyba wymienię bo bez halogenów jest.
Całkowity koszt części wyszedł jakieś 1100zł i tylko jeden element do malowania - zderzak
no widzisz nie wiele się pomyliłem z początkową wyceną. rozumiem że wszystko sam składałeś.
no to dobrze że autko już jeździ życzę bezawaryjności i szerokości nowym/starym fiacikiem :)
seth67, niestety, było trochę spawania, więc nie mam jak, gdzie i czym. Auto było powierzone mechanikowi który już kiedyś robił "tłuczka", Opla Fronterę mojego szwagra i bardzo byłem zadowolony... bo to ja go obtłukłem...
Całkowity koszt części 1200 i 900 robocizna, ale kij z kasą, ważne że jest czym zadek wozić.
nowym/starym fiacikiem tu jest problem... to nie moje auto, to już nie to samo. Jak się nie przekonam do "nowego", to będzie się trzeba rozejrzeć za czymś innym.
Masz tak jak ja. Po poskladaniu auta jezdzi sie jakos dziwnie... inaczej... Pomimo ze wszystko gra i moze nawet jest lepiej niz bylo, ale w psychice zostaje.
Co nie zmienia faktu, ze "Panie wladzo... ja po prostu lubie zap*****" ;)
Jak się nie przekonam do "nowego", to będzie się trzeba rozejrzeć za czymś innym
z tym rozglądaniem to masakra
zajechałem ot tak do Salonu fiata a tam co????!!!!!!!!!!!! kolo mi mówi że 2 tygodnie temu sprzedał używane Bravo z 2008 za 28 tyś. myślałem że se w łeb strzele. taka okazja a tu dupa. człowiek głupi się rodzi i wcale mądrzejszy nie umiera. chyba z 10 razy przejeżdżałem koło nich i jakoś tak aaaaaa następnym razem zajade. więc to rozglądanie jest męczące
Sm0kus, dokładnie, dziwne takie to jest, ale ja się strasznie przywiązuję do rzeczy, a do samochodów, to już w ogóle...
Jak sprzedałem Temprę, to żałowałem przez tydzień, że nie zrobiłem wywiadu środowiskowego nowym właścicielom... ale spieszyło mi się żeby Bravo kupić, bo mieli by "sito" jak przy adopcji dziecka :)
człowiek głupi się rodzi i wcale mądrzejszy nie umiera
Człowiek mądrzeje z wiekiem... zazwyczaj jest to wieko od trumny ;)
Człowiek mądrzeje z wiekiem... zazwyczaj jest to wieko od trumny
niezły tekst
Audica w którą puknąłem już na sprzedaż :DKLIK (http://otomoto.pl/audi-a6-zarejestrowana-od-wlasciciela-C17124717.html)
KamyK, jesteś pewien, że to to?
nigdzie nie widać uszkodzeń.
No, ale wiadomo:
serwisowany w ASO, bezwypadkowy
Bo kolizja to nie wypadek.
Jelcyn, na 200% nawet sprawdzałem dla pewności nr. rej.
Bo kolizja to nie wypadek.ale nic tam jej nie było, odrobinka chęci blacharza i nawet bez szpachli by się na pewno obeszło.
i z tego powodu auto sprzedawać? Chyba, że to przypadek ;)
Jelcyn, oni komis samochodowy mają i może się już samochodzik znudził... a może coś więcej było uszkodzone, ale wątpię.
aż sie prosi żeby zadzwonić i zapytać co i jak i czekać czy się przyznają do stłuczki
Nie wiecie co??:P Pompowtryskiwacze:D:D:D 2.0 TDI 140... przebiegu brak... kijem bym tego nie tknal.. wole wloszczyzne!
Witam,
podłączę się do tematu.
Wraz z mężem mieliśmy stłuczkę naszą Marysią. Stan trochę gorszy niż w pierwszym poście, ale zamierzamy ją zrobić.
Czy możecie mi podpowiedzieć czy jakieś części będą pasowały np z Bravy?
Do wymiany mamy na pewno: maskę, zderzak, oba reflektory, pas wzmacniający dolny i górny, wlot powietrza i prawdopodobnie wentylator lub jego obudowa.
Aka, co do "pasowania" to inne są chyba błotniki, nie jestem pewien co do zderzaka, ale raczej da się założyć. Sprawdź, czy nie będzie trzeba wymienić całego przedniego wzmocnienia, jak poszło do środka, to mogło też powyginać podłużnice, wtedy chyba trzeba prostować na ramie. Napisz jak to wersja silnikowa i czy z klimą, to podpowiemy co tam jeszcze mogło się uszkodzić. Sam niedawno to przechodziłem, więc jestem na bieżąco.
Czy możecie mi podpowiedzieć czy jakieś części będą pasowały np z Bravy?
to nie będzie pasować.
maskę, zderzak
Reflektory podejdą bez problemu chłodnica wiatrak także, oraz pas wzmacniający dolny także powinien.
[ Dodano: 2011-02-08, 16:38 ]
http://hotfile.com/dl/94193982/ffe5276/11_-_nadwozie.pdf.html zapraszam także do lektury znajdziesz pomocne informacje.
lukq, KamyK dzięki za odpowiedź. Części szukamy na allegro dlatego potrzebuję pomocy.
Posiadam Marysię w wersji silnika 1.8 16v, rok produkcji 1998. Z klimatyzają.
Postaram się załączyć parę zdjęć:
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/bbd7c0d4b84abf89.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/df4363f3c5488784.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/cc8c890d20404f66.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/be6158fbed925426.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/4f808d44f5921f13.html
lukq a nie będzie tak, że maska pasuje, a błotnik i zderzak nie?
Aka nie jest tak strasznie, tylko szukaj elementów w kolorze, taniej wyjdzie.
Jak poszły obie chłodnice, to kpl. razem z wiatrakiem jak dobrze poszukasz, to za 300zł można dorwać, maska jakieś 200-300zł, zderzak od 150-350zł, lampy 100-200zł/szt pas przedni(całe wzmocnienie środkowe i góra/dół)za 200zł można dostać.
Jak sytuacja pod maską? Rama nie ruszona?
lukq a nie będzie tak, że maska pasuje, a błotnik i zderzak nie? tak, tak przepraszam, źle zaznaczyłem i nie przeczytałem tego co napisałem.
Nie wiem co z chłodnicami. Płyny nie wyciekają. Mąż mówił, że są całe i że pękł tylko wentylator.
Auto jeszcze nie rozebrane więc nie wiem co wyjdzie w trakcie :sciana: .
Aka, chłodnice mogły nie pęknąć/rozszczelnić się, ale mogą być powyginane. Jak rozbierzecie autko, to będzie można stwierdzić co i jak.
Przejrzyj sobie dział giełda, Forumowicze na pewno mają rzeczy które mogą się przydać.
Podsumowując szukać części tylko do Maryśki?
Trochę mylące jest to allegro ponieważ piszą, że nadaje się do Bravo/Brava/Marea...
Jak rozbierzemy auto to pewnie jeszcze Was pomęczę pytaniami.
wysłałem Ci, a dokładnie podałem link do dokumentu gdzie powinny być długości i rozmiary części blacharskich.
Aka, błotnik i zderzak od Maryśki, a reszt będzie pasować od Bravo/Brava
tomasz985
09-02-2011, 12:51
http://fiatforum.com.pl/topics27/fiat-marea-weekend-na-czesci-vt6081.htm
http://fiatforum.com.pl/topics27/porzadki-garazowe-fiat-brava-po-rozbiurce-16-1997-vt6611.htm#53983
poszukaj,poczytaj,zapytaj może będzie coś co Cię interesuje :)
Powered by vBulletin™ Version 4.2.5 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.