Zobacz pełną wersję : Szybkie pytanie - opony 185/65 czy 185/60 - Bravo 1.8GT
Witam!
Wiem, że późno ale zamierzam wymienić opony na zimowe. Auto kupiłem z letnimi 185/65/14 - są lekko większe od oryginalnych 185/60 ale przez to wg. mnie ładnie wyglądają i na dziurach pewnie lepiej.. Nic nie obciera - jestem zadowolony. Teraz natomiast chce zamówić opony zimowe i nie wiem czy wziąć również 185/65 czy może jednak założyć dokładnie takie jaki mówi instrukcja.. Jak mówiłem nic mi nie obciera nawet przy skrajnych położeniach kierownicy.. Za większymi gumami stoi chyba wyższy komfort jazdy/większy prześwit samochodu - za mniejszymi chyba tylko "więcej miejsca dla śniegu" ;).
Aha - samochodzik to bravo 1.8GT, a ja mieszkam w domku jednorodzinnym i codziennie muszę się do drogi asfaltowej przedostać poprzez drogę nieutwardzoną/często błoto lub śnieg.
Powiedzcie co wybrać..
Pozdrawiam
Na zimę teoretycznie powinno się zakładać opony węższe niż te co ma się na lato.
Stara szkoła tak mówi. Aktualnie, gdy się jeździ głównie po mieście i trasach w miarę odśnieżonych to nie zmienia się już opon o jeden rozmiar węższe.
Tutaj akurat mówisz tylko o wysokości to moim zdaniem ja bym wybrał te wyższe. Dziury, muldy, zamarznięty śnieg. Wyższa opona jednak będzie więcej tłumiła takie nierówności.
Różnica między tymi oponami (w rozmiarach) wynosi 1.2% więc niezauważalne dla portfela i osiągów auta.
Wiem, że zwyczajowo zakładało się opony węższe natomiast wg. specjalistów i producenta jest to błędem i tego się trzymam.. Zamówiłem 185/65/R14... Dzięki i pozdrawiam
"Wiem, że zwyczajowo zakładało się opony węższe natomiast wg. specjalistów i producenta jest to błędem i tego się trzymam.. Zamówiłem 185/65/R14... Dzięki i pozdrawiam" nie jest to błąd tak do końca i zależy jakich "specjalistów" słuchasz bo często redaktorzy pism to nie są "specjaliści" zobacz na jakich wąskich oponach jeżdżą na WRC zimą... Wiem nie znają się i tam nie potrzebują przyczepności :lol:
Prawda jest taka jak napisał kolega powyżej... Na ODŚNIEŻONEJ drodze zawsze szeroka opona będzie lepsza, ALE na kopnym śniegu, na mega błocie pośniegowym i ogólnie typowym śniegu zawsze lepiej sprawdzi się opona węższa i trzeba wybrać na czym nam zależy, a nie słuchać na ślepo tylko tego co gdzieś "fachoFcy" piszą :)
W życiu nic nie jest tylko BIAŁE albo CZARNE są jeszcze kolory pomiędzy i nie można jednoznacznie stwierdzić, że dla WSZYSTKICH na zimę są lepsze węższe albo dla wszystkich są lepsze takie same jak letnie... Jeśli ktoś jeździ dużo po śniegu po nie odśnieżonych drogach, wjeżdża gdzieś do lasu bo nie wiem łowi ryby spod lodu (jak np. ja) no to ja wolę ciut węższe opony i wiem, że autko będzie gorzej jechać na asfalcie, ale za to mam większy komfort, że wjeżdżam oponami do połowy w śnieg i wyjadę, a chodzi o większy nacisk jednostkowy na cm^2 i dzięki temu bieżnik opony wgryza się w śnieg, a na szerokiej oponie bieżnik się wgryza z mniejszą siłą w śnieg co czasem jest decydujące. Proste to jest dosyć jak się położycie na lodzie to lód się pod wami nie załamie, a jak staniecie na jednej nodze to chlup do wody tak samo z zimówkami na śniegu. Sytuacja diametralnie się zmienia oczywiście na mokrej/suchej nawierzchni bez śniegu tam rządzi szerokość.
Pozdrawiam.
Powered by vBulletin™ Version 4.2.5 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.