PDA

Zobacz pełną wersję : piszczy piszczy piszczy !!!!!!



nervus-ek
28-11-2010, 17:02
mam problem piszczy mi jakby pasek tylko pasek jak ma luz a u mnie jest napinacz ktory utrzymuje pasek w stalym napieciu a dodatkowo pasek przy zwiekszaniu obrotow przestaje a u mnie piszczy bardzie czyliobroty w gore i pisk w gore jakpoleje czyms kolwiek na pasek to przestaje ale na chwilke i teraz sie zastanawiam czy to moze naprawde cos z paskiem czy jakas rolka piszczy a moze lozyka w alternatorze hmmm sam nie wiem bo pisk jest tak ciezko zlokalizowac moze ktos mial podobny przypadek i ma na to jakis patent a moze podpowie jak zlokalizowac gdzie piszczy

zozo1
28-11-2010, 17:41
Ja miałem to samo i też objechałem 15 stu mechaników i kazdy mi powiedział co innego że jest do wymienienia, a więc pojechałem do ASO za 100zł mi wszystko sprawdzili, wniosek do wymiany napinacz paska klinowego i rolka paska klinowego, a więc odrazu mi wymienili i spokój mam.

nervus-ek
28-11-2010, 18:14
ale ja napinacz wymienilem na nowy w grudniu zeszlego roku a i jakiegos wielkiego przebiegu nie zrobilem moze lozysko na rolce od tego napinacza?

adziu
28-11-2010, 18:36
Całkiem możliwe .Z reguły wymienia się od razu komplet - no wiesz inne naprężenia itp.

nervus-ek
28-11-2010, 19:24
ale ja wymienialem caly komplet wydalem pona 600 zl za ruville z robocizna

lukq
28-11-2010, 20:21
podjedź do mechanika, bądź sam ściągnij z altka pasek i będziesz wiedział to czy altek czy nie.

nervus-ek
30-11-2010, 18:43
oki ale jak zdejme z alternatora pasek to bedzie za dlugi zebygo zalozyc i sprawdzic czy dalej piszcze czy to wina altka

mamut-tme
01-12-2010, 21:53
Psiknięcie WD-40 w pasek (jak jest w ruchu) na jakiś czas likwiduje piszczenie. Ja w ten sposób namierzyłem, że piszczy pasek od wspomagania.

nervus-ek
03-12-2010, 22:40
tak ale u mnie jeden pasek napedza wszystko

lukq
04-12-2010, 08:27
tak ale u mnie jeden pasek napedza wszystko nie rozumiem? pisałem, podjedź do mechanika niech zdejmie i będzie wiadomo co i jak, jeśli to altek, klima czy wspomaganie.

Sm0kus
09-12-2010, 03:14
Odpowiedz jest prosta: rolka prowadzaca paska napedowego (nie napinacz tylko rolka ktora jest odrobine powyzej - jesli auto wyje jak wiertarka na wysokich obrotach, albo Honda powyzej 2 zmiany fazy rozrzadu to napewno to). Skf kosztuje cos kolo 80zl, spokojnie poradzisz sobie sam z wymiana, wystarczy zalozyc klucz oczkowy na srube napinacza, nacisnac ja od strony komory silnika (tak zeby napinacz sie ugial), pasek spadnie sam. Potem wkladasz klucz plaski zdaje sie 15 lub 17 nie pamietam juz na srube rolki, odkrecasz rolke, zakladasz nowa i po temacie. Zauwazylem ze jak nie ma oslony pod silnikiem, to srednio co sezon trzeba ta rolke wymienic. Przynajmniej u mnie, a nie mam tez oslony na kolo pasowe napedowe od strony nadkola, moze dlatego przy kazdym deszczu dostaje sie tam caaala masa wody itp, to wszystko koroduje (pomimo ze lozyska teoretycznie uszczelniane). Ja w tym roku zalatwilem 2 takie rolki i jest podejzenie ze ktores lozysko jeszcze niedomaga (u mnie prawdopodobnie pompa od wspomagania, bo plyn od wspomagania ma konsystencje smoly), sa wieksze naprezenia na lozysku rolki i sa efekty.

lukq
09-12-2010, 15:53
też może być to tego wina, lecz jest tam parę "kółek" którą mogą wydawać dźwięk.

Sm0kus
12-12-2010, 05:20
Ale to kolko najszybciej i najlatwiej sprawdzic, (tak samo zreszta jak rolke napinacza). Zdejmujesz pasek co zajmuje 2 sekundy, krecisz rolka, jak ma chociazby minimalny luz albo nie chodzi "plynnie" jak na lozysko przystalo, odpowiedz masz gotowa.