Witam serdecznie wszystkich forumowiczów i szczęśliwych lub nie posiadaczy Fiata Stilo;)
Od wczoraj stałem się posiadaczem Fiata Stilo JTD i już spotkałem się z pierwszym na pozór banalnym problemem. Mianowicie nie świeci w moim egzemplarzu w lewym reflektorze żarówka od świateł mijania, mimo to że nie jest spalona a bezpieczniki są również całe. Jeśli ktoś spotkał się z podobnym problemem proszę o poradę.

kostka żarówki prawdopodobnie jest wypalona. Zobacz na nią

bądź ktoś odwrotnie podpioł wtyczkę do lampy :roll:

Kostka jest w idealnym stanie, zauważyłem również że żarówka od długiego światła również nie dział. Zmierzyłem napięcie za bezpiecznika odpowiedzialnymi za te żarówki i jest. Może masy nie ma?

też może być to przyczyna, brak masy.

Kostka jest w idealnym stanie, zauważyłem również że żarówka od długiego światła również nie dział. Zmierzyłem napięcie za bezpiecznika odpowiedzialnymi za te żarówki i jest. Może masy nie ma?



sory że się czepiam :lol: ale czy sprawdzałeś wtyczkę na samej żarówce czy wiązkę elektryczną wpinaną do lampy taką z siwym przesuwanym zabezpieczeniem, podpięcie do góry "nogami" powoduje takie efekty 8)

Trochę głupio się przyznać ale problem mój polegał na tym że nie tą żarówkę wyciągałem :roll: już wszystko działa, żarówki wymienione jest ok. Ale ten co to zaprojektował, taki dostęp do reflektorów o tyłu, powinien to samemu robić w każdym wyprodukowanym Stilo za kare.
Dzięki wam za chęć pomocy :)

Witam kolejny problem ze Stilo, dziś po uruchomieniu auta przelanczam manetke świateł a tu nic, nie ma pozycyjnych ani mijania ani podświetlenia liczników, po przejechaniu 5 kilometrów oswiecily się, po dotarciu do pracy znów ich nie ma co robić