Witajcie
Walcze z dzwignieciem mojego bravolty juz kilka miesiecy ...
wymiana sprezyn
- tyl OK
- przod - bez zmian, ciagle gleba..

kupilem amory
- okazaly sie te same co zamontowane wiec bezsens wymieniac ...

I tu pytanie do was, co robic zeby go dzwignac wyzej zeby miska nie cierpiala na progach i naszych drogach? zwlaszcza ze zima niebawem sie pojawi ...

Jeden z mechanikow zarzucil mi pomyslem zeby sprobowac wrzucic sprezyny z marei 2.4 JTD, maja ciezsze silniki od mojego 1.9 takze w teorii jesli pasują to powinno dzwignac, pytanie tylko teraz do was, co Wy na to? bo to czyste przypuszczenia...

Pomóżcie mi dzwignac mojego bravolte bo niestety nie wyrobie 2x do roku (conajmniej na nowe miski olejowe za ta kosmiczna cene...)

Z gory dziekuje!

A gumy między zwoje próbowałeś wkładać, są takie specjalne tylko za grzyba nie przypominam sobie jak to się nazywa. Dziesiątek cm nie będzie ale czasem i 1 wystarczy.
BTW mam ten sam problem, tyle że w moim przypadku cierpią portki, a jedno wiem na pewno - nowe sprężyny nie dają wielkich pozytywnych rezultatów, s te od marychy możesz spróbować. Jeśli faktycznie będzie poprawa to i ja bym się skusił bo prześwit 17cm między zderzakiem a asfaltem to w przypadku polskich wyśmienitych dróg zdecydowanie za mało.

moj mechanik mi powiedzial ze moze ktos grzebal przy zwrotnicach i moze wymiana zwrotnic na inne z innego modelu cos da, maja w poniedzialek jechac i mierzyc inne zwrotnice..

ja sie nie znam na tym, myslalem ze sprezyny dadza rade a tu kiszka .. amory, tez lipa ..

Auto fabrycznie ma niski przód więc nie licz na to że zrobisz z niego zaraz terenówkę. Poza tym to nie wiem czy sprężyny od 2.4 to dobry pomysł. Podniesie Ci przód i jeszcze bardziej usztywi co negatywnie odbije się na prowadzeniu auta szczególnie w zakrętach. Ze zwrotnicami też nic tam nie da się wykombinować chyba żeby ktoś robił jakieś after marketowe w co bardzo wątpie.

czyli mowisz, ze wymienic sprezyny i zostawic jak jest?

bo kurde widzialem ostatnio brava ktora miala nadkole 70cm nad ziemia a ja mam 67, 3cm wyzej w zime to jednak cos tam pomoc moze :) i to mnie dziwi ...

A wersja silnikowa ta sama była? ten sam rozmiar ogumienia ? :) to też wszystko ma istotne znaczenie, a niestety im mocniejszy silnik tym przeważnie samochód tego samego modelu jest niżej posadzony :)

Mam to samo tylko w Marea. Wymienilem amorki i nic, teraz wlasnie myslalem o wymianie sprezyn ale jak to nic nie pomoze to nie ma sensu. Jest wogole jakis sposob zeby temu zaradzic? :sciana:

no ja mam bravo, on ma brava, oboje 1.9 JTD, gumy teraz nie wiem czy to samo wiec trudno mi okreslic.

mam nowa sprezyne to se ja zaloze juz, no trudno, a amory kupilem stosunkowo nie drogo, wszedzie po 250/260 za sztuke a ja dalem 183zl takze mozliwe ze mimo to zostawie je wrazie czego