Dziwna przypadlosc mnie trapi ostatnio
mialem juz problemy z klamka, ktora po nacisnieciu nie wracala na swoje miejsce, ale WD-40 sobie z tym poradzil.
Teraz zamykajac pilotem samochod zauwazylem, ze bagaznik nie zostaje zamkniety... Dobiero reczne przekrecenie kluczykiem zamyka cala sprawe, ale to nie jest dla mnie dobre rozwiazanie, zwazywszy, ze ciezko sie kreci ten zamek...

Wiecie jak mozna to rozwiazac?
Bede jak zwykle bardzo wdzieczny.

kolego, musisz rozebrać ten zamek i przeczyścić, spr stan bocznym zamków na klapie. miałem ten sam problem w zeszłym roku.

Jak sie do tego dobrac?
Od srodka przy zamknietych drzwiach?

nie kolego, musisz wykonać to przy otwartym bagażniku. Na początek rozkręcić plastik od klapy. Jest on przykręcony na trzy śruby na krzyżaka. Jedna jest przy rączce od zamykania, dwie pozostałe są po bokach za takimi czerwonymi odblaskami, które musisz wyjąc. Kolejną rzeczą jest z wyczuciem "oderwanie" plastiku. Następnie będziesz miał jak na dłoni cały mechanizm. Jeszcze będziesz musiał odkręcić oświetlenie tylnej rejestracji. do reszty powinieneś dojść sam ;-)

Dzieki, w weekend z tym powalcze.
Dziekuje Ci tez za rade z przeplywka, faktycznie jednak ona jest do wymiany...

polecam się na przyszłość i cieszę się, że pomogłem.