Zobacz pełną wersję : [silnik] szarpie
mam problem z brava 1,6 LPG. na zimnym silniku, na benzynie auto szarpie i przerywa jakby niedochodziło paliwo. Po przełączeniuj na gaz problem ustępuje.
świece i przewody wymienione.
Dzieki za pomoc.
maniek75
11-11-2010, 14:15
może wtryski zawalone? na początek kup stp do czyszczenia wtryskiwaczy i pojeździj trochę na PB
a jak sytuacja wygląda na ciepłym silniku ? Może twoja pompa paliwa jest już na dobiciu i daje za niskie ciśnienie a jak nie pompa to tak jak kolega wyżej pisał wtryski masz uwalone albo brudne. Możesz spróbować pojeździć trochę na PB możliwe że problem ustąpi. A tak wogóle to jeździsz czasem na benzynie ? podobno w tych silnikach lubi rozjeżdżać się również Mapa wtrysku.
Na ciepłym silniku wszystko jest ok. nie szarpie, nie dusi się. Na zimnym to szarpanie trwa ok 30 sek., i przestaje choć do czasu rozgrzania i przełączenia na gaz silnik jest słaby.
codziennie robie na benzynie ok 2-3 km, do czasu rozgrzania silnika i przełączenia na gaz.
maniek75
12-11-2010, 11:17
polecam zacząć od wtrysków , jeśłi potrzebujesz manuala to proszę o maila na PW . pozdrawiam
Mariusz_Tychy
12-11-2010, 20:47
Mam to samo i coraz bardziej się pogarsza. To typowy objaw tych silników przy zagazowaniu, siada mapa wtrysków. Na początku na zimnym silniku trochę kangurzy silnik dostanie troszkę temperatury i jest już ok ale to się pogarsza z czasem i jest coraz gorzej.
maniek75
13-11-2010, 13:59
nie znów typowy objaw... trzeba czasem na pb pojeździć ponieważ zawalają się nalotem z gazu końcówki wtrysków i niewłaściwie podają ... ogólnie powiem że włoskie silniki to jedne z najlepiej znoszących lpg ...
Mariusz_Tychy
14-11-2010, 10:36
a po wgraniu mapy wtrysków wszystko ustępuje to nagar odpada wirtualnie chyba
maniek75
14-11-2010, 13:14
a jaką masz instalacje? zwykłą czy sekwencja?
Misiek213
14-11-2010, 14:56
polecam zatankować na SHELL'u paliwo V-POWER (tylko nie racing tylko zwykłe Vpower :) i też nie to najtańsze), dolać STP lub K2 (tańsze) i przejechać na benzynie ~200km :) powinno przejść jak ręką odjął... chyba że tak jak piszą koledzy... walnięta jest listwa wtryskowa :)
wlałem STP, zrobiłem kilkadziesiąt km i jest duża poprawa, nie jest to co być powinno ale małym nakładem finansowym jest dużo lepiej !!!
dzieki za pomoc
Misiek213
16-11-2010, 21:19
Kolego, nie wpadłem na najprostsze rozwiązanie... Filtr paliwa był wymieniony?:P
Bo jeśli nie to polecam zainwestowac te 20pln w filtr... Jest on zamontowany z tyłu gdzieś :) (w mareach po prawej stronie pod takim plastikiem obok belki tylnej)
maniek75
16-11-2010, 21:28
w autach po lifcie nie ma filtra wymiennego. jest stały przy pompie
filtr wymieniłem, ale nic sie nie zmieniło
pawsta1989
19-11-2010, 23:49
Witajcie,
zeby nie zakladac nowego tematu, napisze tu
Mam dieselka 1.9 JTD 105KM, jak czasem musze wcisnac to wystepuja drgania co wczoraj zauwazyl rowniez mechanik z Katowickiego ASO Fiata ...
Przy odpalaniu i wylaczaniu silnika rowniez wystepuja drgania takie chocby rzucenie ...
Co moze byc przyczyna? bo mnie to niepokoi ...
POMOCY!
Może jakaś poduszka już się zmęczyła np: od silnika.
pawsta1989, nie chce CI straszyć, ale dwumas pomału się kończy.
pawsta1989
20-11-2010, 13:51
a co to jest ten dwumas? ....
Nie jest to tak jak pisze zozo1 poduszka od silnika?
I jakie sa koszta tego dwumasu (czy jak sie to odmienia) ..
Właśnie wyczytalem na necie
- Przy drugiej wymianie sprzęgła należy także wymienić dwumasowe koło zamachowe.
i kur** nie wiem czy nie masz racji z tym dwumasem ... :/ a mechanik cos gadal ze sprzeglo tez powoli juz sie "dociera" :/ zas zastrzyk gotówki ...
Ciekawe czy da rade dotrzymac z wymiana do wiosny bo teraz sie troche juz splukałem a widze ze to do tanich nie nalerzy .. :/
możesz też spr poduszki silnika, ale ten dwumas najprawdopodobniej się wydaję uszkodzony
pawsta1989
20-11-2010, 14:06
a co powiesz o regeneracji dwumasu? da rade?
zależy w jakim jest stanie, lecz jakoś nie mam do tego przekonania, mi powoli też się szykuje wymiana, ale będę to robił na wiosnę gdyż jeszcze jest dobrze ;-)
pawsta1989
20-11-2010, 14:11
no u mnie nie zawsze ale czuc drgania, na wyzszych obrotasz szczegolnie, wtedy jak patrze w lusterko to widze nawet drganie lusterka co mnie tez niepokoilo ...
a czytalem teraz o regeneracji, ze jest 2-3x tansza a nie odbiega jakoscia od nowego, no moze troche :) ale do poznania nie pojade specjalnie ... musze sie porozgladac na slasku ...
Mysle ze tez w takim razie na wiosne bede robil, musze pierw sprawdzic na warsztacie czy to jest to,wolalbym poduszke spod silnika xP ~50-80zl + robota i po klopocie :P :)
tak jak piszesz, lepiej jeśli wina będzie leżeć po stronie poduszki silnika, bądź skrzyni. Jeśli chodzi o regenerację to jak piszesz, jest tańsza, czasem będzie prawie jak nówka, lecz z tego co wiem, na palcach jednej dłoni można policzyć zakłady, firmy, które się w to bawią.
pawsta1989
20-11-2010, 14:16
jak tak dalej bedzie to zaraz koszty remontu dojda do kosztu calego samochodu xP a to mnie nie bawi szczerze mowiac ...
dwumas + sprzeglo na alledrogo ponad 1700zl (Nowe z valeo) + potem robocizna z 300/400zl pewnie ...
az serce boli
tak jak piszesz to jest jedna z najdroższych części. Nie często się zdarza, aby została ona uszkodzona, ale jak padnie to szarpie po kieszeni aż miło.
pawsta1989
20-11-2010, 14:38
ja mimo wszystko mam nadzieje ze to te poduchy kurka no:P
Witam.
Też mam problem z moim silnikiem 1.6 we fiacie marea. Nie posiadam gazu jeżdżę tylko na 95 PB. Filtr paliwa był wymieniony, świece też. Jak było cieplej zdarzało się że troszkę poprzerywał i mu przechodziło ( po wymianie świec też)od czasu do czasu zaśmierdziało paliwem. Przyszła zima ssanie dłużej chodzi i silnik zdąży się rozgrzać i nie przerywa na biegu jałowym. Gorzej jest jak zanim się silnik rozgrzeje a ja już wyruszę. Trzymając stałe obroty podczas jazdy zaczyna hm.. jak to nazwać...przerywać tudzież kangurzyć czyli skakać. Stwierdziłbym nawet że stało się "ciężkie" tzn słabsze od paru dni. Jakieś rady? Jak ewentualnie można samemu coś sprawdzić?
kable też wymieniałeś? Filtr powietrza?
Nie wymieniałem. Przymierzam się do przewodów ale to przerywanie nie jest zawsze i nie wiem czy to cewka nie może też być a wymienić wszystko to nie sztuka tylko parę ładnych złotych jest. Możliwe jest też, że dzieję się tak z powodu regulatora napięcia?
pozostało zatem poszukać w okolicy kogoś z podobnym silnikiem i na próbę podmienić cewkę.
Jeszcze na biegu jałowym na rozgrzanym silniku silnik ma obroty w granicach 1100 obr/min
Nie wymieniałem.
Albo cewka albo kable na moje. Z czego kable to rzecz eksploatacyjna więc od nich bym zaczął..
Wymieniłem przewody i filtr powietrza. zaraz po odpaleniu już nie przerywa. Niestety auto lubi poskakać jak kangur na zimnym silniku przy stałych obrotach. Brak mocy okazuje się że jest spowodowany hamulcami. Nie wiem co dokładnie się stało ( chwilowy brak kasy na mechanika) ale nawet jadąc z górki auto zwalnia . Obroty silnika na jałowym biegu nadal są w okolicy 1000 obr / min i więcej.
qulfonik
01-04-2013, 20:09
witam dołacze sie do tematu u mnie w bravo dzieje sie podobnie po cieżkim odpaleniu na bezynie auto ma obroty około 500/700 po dobrej podgazówce przechodzi i pracuje normalnie moze wy wiecie o co be :)
Powered by vBulletin™ Version 4.2.5 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.