PDA

Zobacz pełną wersję : Nagly spadek mocy w dieslu.



fuse
09-11-2010, 07:43
Witam
od dwoch dni zaobserwowalem, ze moja marycha muli przy rozpedzaniu. Powyzej 2200 obrotow dostaje speeda od turbo, ale ponizej rozpedzajac sie i wbijajac pedal do gleby auto rozpedza sie swoim tempem. Wczesniej tak nie bylo, nagle docisniecie powodowalo zryw, teraz nic...
Mam tez wrazenie, ze zdejmujac noge z gazu przy przyspieszaniu auto zaczyna przyspieszac...

Czy komus cos przychodzi do glowy?
Czy to moze byc wina kiepskiego paliwa?:)

lukq
09-11-2010, 16:07
odłącz przepływkę, zobacz jak wtedy samochód będzie się zachowywał.

fuse
10-11-2010, 22:33
Sprawdzone, to nie to...:/
Ktos ma jeszcze jakis pomysl?

kowal16-16
10-11-2010, 23:07
Witam, a sprawdzałeś czujnik ciśnienia doładowania (mapsensor) czy nie jest zabrudzony?.
Tutaj znajdziesz temat, który był wcześniej poruszany. http://fiatforum.com.pl/topics6/czyszczenie-vt4271.htm?highlight=czyszczenie
U mnie wyczyszczenie czujnika odmuliło Bravo'lota (brak mocy na 3-cim biegu. Jak co to pisz na PW. Pozdro

fuse
12-11-2010, 00:09
Dzieki
teraz jestem w Karpaczu na weekendzie.
Dojazd tu z Poznania byl bardzo dyskomfortowy...nie wyprzedzalem wogole przez to mulenie...
Dobrze, ze chociaz powyzej 2500 obrotow sie jakos sensownie zachowuje.
Po porwocie sprawdze, czy to ten mapsensor i napisze.
Mam nadzieje, ze to bedzie to, tyle, ze u mnie im wyzszy bieg, tym wiekszy mul. I tak jak pisalem, martwi mnie to, ze wcisniety gaz do polowy zdaje sie dawac wiekszego speeda, niz wdepniecie do gleby.

[ Dodano: 2010-11-17, 14:15 ]
Heh, jednak to przeplywka...
Troche jestem zalamany, bo to juz 3 czesci boscha za kosmiczne pieniadze, ktora trzeba wymienic...
Ta niemiecka solidnosc chyba odeszla w niepamiec...