Czy oryginalne obejmy termostatu (węży) dam rady rozpiąć oraz zapiąć bez użycia jakichś specjalnych narzędzi? W internecie znalazłem manual w którym napisano "Następnie zrywamy (oryginalne) bądź odkręcamy (nieoryginalne skręcane) opaski na wężach termostatu".... Patrzyłem na nie przez chwilę ale nie próbowałem rozpinać. Jutro chcę wymienić termostat i nie wiem czy muszę zakupić obejmy (skręcane, na śrubę). Bo jak rozbiorę i się okaże się że nie będzie się dało to kicha (w firmie, na wsi, bez sklepu i samochodu zastępczego by wrócić na jamke;)

To są jednorazówki. Nie rozepniesz ich bez zniszczenia. Opaski nie są drogie więc kup sobie kilka sztuk w różnych rozmiarach zanim zaczniesz.

potwierdzam to co pisze kolegaklimekkk,

Witam
Obejmy faktycznie zaciskane jednorazowo. Moim zdaniem, najłatwiej się ich pozbyć (poza przecinaniem kątówką na wężu gumowym;-] ) to rozgiąć np. śrubokrętem zewnętrzny element obejmy [1] i ściągnąć go w kierunku strzałki. Następnie przecinamy (w dwóch najcieńszych miejscach) element znajdujący się pod nim, lekkie porozginanie i już:-)
Jeżeli element [1] jest nie dostępny, rozginamy na zewnątrz blaszki [2] , a następnie prostopadle do obejmy tą,która była pod nimi oraz tą rozginaną wcześniej. I już :-)
BTW, raczej bym się nie zdecydował na kątówkę bez zapasowego węża na wymianę;-]

http://img408.imageshack.us/img408/7111/0000h.jpg

Dzięki wielkie hopaki za pomoc :-D

Co do nowych obejm, to u mnie potrzebowałem 5 sztuk o średnicach [mm]:
8-12 ; 16-25 (2szt.) ; 20-32 ; 35-50

Moje doświadczenia zamykają się do tego... że zazwyczaj rozbierałem ten "prezent" jedna blaszka w prawo, druga w lewo, trzecia do góry i opaska się rozpada :) choć czasami całe opaski się rozpałady jak tylko je zaczynałem ruszać ;d