Witam. Jestem posiadaczem fiata uno z 1997r z silnikiem 1.4.Fiat został zakupiony w pl salonie w kwietniu 1997r i do 2002r był użytkowany przez wujka a w 2002 zakupił go mój ojciec po czym użytkował do maja 2010 :D .Jako ze sprawił sobie nowe auto a ja zaczynam prawko w Styczniu postanowiliśmy że uno zostanie dla mnie.Uno posiada kierownice od najnowszego modelu i niedawno wjechały zegary od sx'a. Zapraszam do oceniania
http://images39.fotosik.pl/345/0d7e42f602ee3638m.jpg (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=0d7e42f602ee3638) http://images38.fotosik.pl/344/7f881c110965288dm.jpg (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=7f881c110965288d) http://images39.fotosik.pl/345/dc04bad0859270e5m.jpg (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=dc04bad0859270e5) http://images49.fotosik.pl/349/40ce95f9bcd905eam.jpg (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=40ce95f9bcd905ea) http://images41.fotosik.pl/344/7ce06a873d076fecm.jpg (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=7ce06a873d076fec) http://images45.fotosik.pl/350/748bf804d2fe04d0m.jpg (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=748bf804d2fe04d0) http://images46.fotosik.pl/330/c86404eb58de63c4m.jpg (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=c86404eb58de63c4)

Uno z poduszką i obrotomierzem - rarytas ;)

Miałem Uno. Dobrze wspominam. Cały remont mojego mieszkania przeżyło, a służyło dzielnie wożąc niezliczone ilości materiałów w tym żeliwną wannę :D Nie wspominam o kocie, który lubiał siedzieć z tyłu na półce podczas podróży ;)

Niestety blacha w Uno jest jednym ze słabych elementów. Wychodzi na rantach drzwi, progach, nadkolach tylnich i przy mocowaniu tylnich amortyzatorów. Zainwestuj w jakiś środek i zakonserwuj co się da ;)

poducha w uno to jeszcze nie aż taki rarytas, ale obrotek jak najbardziej - rzadko się zdarza :)

w uno nie ma poduchy ;p a obrotek to fakt rarytas

Hmm... :lol: skądś znam to uno 8)

u mnie też były w domu z6 UNO tata miał nawet model który zjechał z lini produkcyjnej jako 200. Ale chciałem się tu pochwalić że ja w swoim uno wiozłem ponad 600 kg i dało radę :)

Całkiem fajny, zwłaszcza kolorek mi sie podoba ;) Oby sie sprawował ;)

fajny uniaczek ;) pozdrawiam