Zobacz pełną wersję : Problem z odpalaniem po wymianie czujnika
asiuniak33
12-10-2010, 22:40
Witam ,
Moje stilo...ostatnio focha walnęło :) czasami odpalał normalnie bez zarzutu a czasami w ogóle , czasami wystarczyło kilka minut, czasami kilka godzin żeby odpalił znów, nie było różnicy czy ciepły silnik czy zimny..w końcu w ogóle nie odpalił przez kilka dni.. został ściągnięty na warsztat, na komputerze wykazało że to wina czujnika, więc wymieniony został na nowy. Od mechanika wyjechał bez problemu przy kolejnej próbie odpalenia znów to samo... mechanik rozkłada ręce bo nie wie o co chodzi... w żarcie kazał kupić jakiś starter .. bo z tym odpalił.. pomożecie ? Będę bardzo wdzięczna za jakąś małą podpowiedź
rozumiem, że mówisz o czujniku położenia wału?
maniek8998
13-10-2010, 09:56
mialem podobna sytuacje :lol: mechces kazal wymienic cos od paliwa jakis czojnik czy cos bo nie podawalo wogole i tez uruchomil sie na moment i gasl albo wogole i tez to sporo trwalo porzyczyne mialem taka ze mialem poluzniona oslone silnika lewa i jak na myjnie reczna jechalem i mylem felgi woda pod cisnieniem dostawala sie do kostek pod aku z bezpiecznikami pewnego razu zauwazylem to ze to wina wody bo aku tez mialem mokry kostki wsztystkie wyczyscilem przekazniki spryskalem sam kontakt sprejem przykrecilem oslone kupilem dodatkowo na szrocie oslone srodkowa i od tamtej pory jest gites ;D
asiuniak33
13-10-2010, 11:43
rozumiem, że mówisz o czujniku położenia wału?
Tak :/
a co z cewką? spr jeszcze filtr paliwa, świece i kable, podłączałaś pod kompa i co z wtryskami? skoro piszesz, że na starterze odpaliło to może wina paliwa.
a co z cewką? spr jeszcze filtr paliwa, świece i kable, podłączałaś pod kompa i co z wtryskami? skoro piszesz, że na starterze odpaliło to może wina paliwa.
A co ma cewka do diesla? to po pierwsze
A po drugie - asiuniak33 robiles(as) swapa z jakiegos szmelcwagona ze masz silnik TDI? Jezeli nie to zmien na JTD ;)
A co ma cewka do diesla? to po pierwsze myślałem, że ma benzynę, bo ten opis nic nie daję który ma w profilu, a nie napisał nic w poście jakie samochód
asiuniak33
13-10-2010, 20:37
a co z cewką? spr jeszcze filtr paliwa, świece i kable, podłączałaś pod kompa i co z wtryskami? skoro piszesz, że na starterze odpaliło to może wina paliwa.
A co ma cewka do diesla? to po pierwsze
A po drugie - asiuniak33 robiles(as) swapa z jakiegos szmelcwagona ze masz silnik TDI? Jezeli nie to zmien na JTD ;)
oj mała pomyłka.
Na komputerze był i nic nie wykazuje ;/
Dzięki za rady
asiuniak33, nie JDI opis tylko jak już JTD, czyli już naprawione, nic nie rozumiem
asiuniak33
14-10-2010, 21:34
Zostały usunięte błędy i na komputerze nie wykazuje żadnych usterek wiec tak jak by wszystko jest dobrze... ale dalej nie odpala za każdym razem i do tego zdarzyło się że zgasł podczas jazdy i nie chciał odpalić... chyba czas przejechać się do serwisu fiata ;/
a osłonę silnika mam akurat kompletną więc wilgoć tak często się nie dostaje chyba
..
przepraszam za tamte błędy ale w pośpiechu wypełniane były pola :)
ja bym jeszcze raz zastanowił się nad czujnikiem położenia wału, skoro gaśnie i masz problem z odpalaniem
też tak miałem i wymieniłem zawór cammon rail - koszt 312zł po zniżkach w inter carsie ... i do dzisiaj od zimy nic się nie dzieje :)
To ja się również podłączę pod ten temat, mam nadzieję, że ktoś tu jeszcze zajrzy.
Mam problem z moim Stilonem 1.6 16V benzyna/gaz. Raz na jakieś 3 tygodnie auto obraża się na mnie i nie chce odpalić. Działo się to już przy różnych temperaturach powietrza, więc wykluczam wpływ warunków atmosferycznych. Auto normalnie kręci, ale nie chce załapać. Początkowo wskazówki zegarów idą w górę, po chwili jednak już nie podnoszą się, zostają w pozycji wyjściowej (ale rozruch kręci normalnie), słychać przy tym lekkie pukanie jakby bezpiecznika obok kierownicy. Jest jednak jeden sposób żeby to obejść. Mianowicie auto pali kiedy podłączę prąd od innego samochodu (aku jednak nie jest rozładowane).
Moja teoria jest taka, że to coś z alternatorem, od dłuższego czasu raz na jakiś czas pojawiał mi się komunikat o uszkodzonym alternatorze, ale jako że nie było żadnych objawów to go ignorowałem (wiadomo jak działa elektronika w Stilonach, chyba nie ma komunikatu, którego z raz bym nie miał... :)). Czy myślicie, że moja teoria z alternatorem może być słuszna?
Dodam jeszcze, że od dawna pali mi się zółta kontrolka silnika i czasem mam wrażenie jakby auto miało zbyt mało prądu, co objawia się słabszą mocą świateł przy zmianie biegów, lekko migającym lcd od klimatronika itp.
Dzięki za rady!
ostanie zdania wskazują na alternator, albo regulator. Pomierz sobie jeszcze kolego ładowanie.
Lecz myślę, że na 90% to wina altka.
Dzisiaj dodatkowo przy każdym odpaleniu pojawiał sie komunikat o błędzie czujnika paliwa i za każdym razem wskazówka od temperatury na sekundę idzie na maksa w górę i za chwilę opada( chłodnica i termostat wymieniane były przed dwoma tygodniami, ale problem z odpalaniem pojawił się jeszcze wcześniej). Czy to może być zatem również wina uszkodzonego czujnika, a jeśli tak to czy jego wymiana to będzie droga impreza?
Wielkie dzięki za odpowiedź kolego lukq!
Z tego co mi wiadomo stilon lubi wywalać różne błędy gdy ma niedoładowany akumulator. więc np naładuj porządnie prostownikiem akumulator, bądź weź na podmiankę od kogoś i sprawdź jak się będzie zachowywać.
Powered by vBulletin™ Version 4.2.5 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.