(Nowy Fiat Bravo 1,4 dynamic)Podczs jazdy słychać metaliczny pisk, który "znika" przy skręcie kierownicy lub podczas hamowania i pojawia się niespodziewanie z różnym nasileniem i po różnym czasie. Czy ktoś miał już taką usterkę. Co może być powodem.

robmy, a patrzyłeś klocki i łożyska?? to pierwsze co się nasuwa do sprawdzenia

w serwisie stwierdzili że trzeba wyczyścić klocki bo sie "zapiekły" ewentualnie jakiś kamień wpadł między klocki a tarczę, następnie wyczyścili klocki ale po kilku dniach kwestia powtórzyła się znowu. I nadal dzieje się z różnym natężeniem raz natychmiast po ruszeniu a innym razem po np. 1 godzinie jazdy.

robmy, zobacz jak wyglądają klocki a jak się nie znasz na tym to pojedz do jakiegoś warsztatu niech zerkną na to serwis fiata ma to do siebie że często nawala

dzięki za podpowiedź, zerknę :).

Ile auto ma nalotu? skoro przestało piszczeć po wyczyszczeniu klocków to możliwe że po prostu klocki są bardzo twarde i jak tylko się zeszklą po czyszczeniu to zaczynają popiskiwać.

Czyli wynika z tego, że po wymianie klocków będzie to samo !!! tAK NIE MOŻE BYĆ. Przecież wszystkie bravo nie popiskują. Musi być sposób na zlikwidowanie tej "usterki":))).

Po wymianie klocków nie powinno piszczeć, może po prostu klocki zostały przegrzane gdzieś przy długotrwałym hamowaniu, np jazda po górach z nogą na hamulcu (de facto głupota ) i teraz są bardzo twarde i piszczą.

Witam Wszystkich
Jeżeli chodzi o metaliczny pisk ja w moim BRAVO II 2007 rok prod. też miałem dziwny metaliczny pisk podczas jazdy od strony skrzyni biegów (strona lewa przód) sugestie serwisu - wymieniłem klocki (FERRODO), dalej to samo - Tarcze (ATE) - dalej to samo - Łożysko w przednim kole - dalej to samo na koniec serwis zdecydował się na rozebranie skrzyni - i okazało się że do wymiany są łożyska w skrzyni biegów!
auto ma w tej chwili 48 000 km przebiegu - uwierzycie uważajcie na metaliczny pisk.