Dziś miałem mały problem na CPN. Koleś pyta za ile- lej do pełna, tankowanie zajęło 30min. :sciana: do polowy jakoś poszło, poźniej to koszmar co chwile odbijał pistolet. Ale jakoś się dojechało do pełna. Kiedyś juz miałem fiat i było podobnie, ale myslałem że punto z 2002r. już ten problem minął. Moje pytanie do Was czy ten typ tak ma/ czy zapowietrza się zbiornik i jak to zrobić żeby już takich problemów na CPN nie było 8)

Obok wlewu paliwa jest jeszcze cienki wężyk który służy do odpowietrzania. Obawiam się, że zrobił się w nim jakiś zator i temu nie odpowietrza. Druga niepocieszająca sprawa to taka, że na 99% nie da się go odpiąć od reszty.

Edyta:
Spróbuj jeszcze z pistoletem obróconym o 90*

ja w swoim bravolocie [poprzednim samochodzie] robiłem sobie odpowietrzenie osobno, bo też tak miałem

Mam ten sam problem.
Radzę sobie z tym na dwa sposoby:
1.: Przechylam pistolet na bok
2.: Nie dociskam spustu do końca (może lecieć słabiej, ale nie odbija).

Wczoraj odkręciłem końcówkę do zbiornika. dmuchnąłem w zbiornik przez wlew :sciana:
dmuchałem i żadnego przejścia powietrza jak bym dmuchał w butelkę.Nagle jak paliwo się cofnęło :powieszony: cały byłem w paliwie. Poodczepiałem rurki odpowietrzające ( są łączone na takich kostkach) w stronę zbiornika przejście było natomiast w odpowietrznik nie. Tam jest taki jakby zawór który chyba się zacina. bo w końcu puściło.Ten element jest nierozbieralny. Zobaczymy przy tankowaniu ale na razie paliwem w aucie nie śmierdzi :?

mam podobnie.

tez mam podobnie, po prostu nie wkładam pistoletu do końca lub sącze paliwo aby mi nie odbijało, idzie się przyzwyczaić