PDA

Zobacz pełną wersję : wysokie obroty tuż po odpaleniu



Andy
07-09-2010, 18:49
Na zimnym silniku jak odpalę to obroty wynoszą 2tyś i tak przez 2-3sec.
Na ciepłym jest ok.

w zime to raczej normalne, ze na zimnym silniku obroty wzrastaja na chwile ale to max do 1.5tys, a tu przy kilkunastostopniowych temperaturach na dworze, 2 tyś obrotów...

Dapkins
07-09-2010, 19:42
mam to samo moim zdaniem jest to ssanie

jerry
07-09-2010, 21:48
YYyyy...ja bym celował w silniczek krokowy lub lekko zanieczyszczoną przepustnicę. 1500-1200 obr./min. na ssaniu to tak, ale nie 2000 :D

Dapkins
07-09-2010, 22:24
w sumie racja

Andy
08-09-2010, 10:36
czy jestem w stanie sam wymienić ten silniczek?
jak tak to dajcie prosze jakiś link z allegro do tego silniczka najlepiej z Warszawy

Dapkins
08-09-2010, 11:49
http://allegro.pl/silnik-krokowy-fiat-punto-palio-siena-strada-1-2-i1184976714.html

jerry
08-09-2010, 13:34
A może nie wymieniać silniczka krokowego tylko go wymyć :?: Wykręcić jego nie problem, tylko trzeba uważać na śruby torx....one łatwo się ścinają jak jest kiepski bit.

Było kilka manuali jak to zrobić, on po prostu syfem olejowym się obkleja i trzeba go wypłukać benzyną ekstrakcyjną....potem chodzi jak nówka :P

yacub
08-09-2010, 16:57
dokładnie tak jak pisze jerry, sruby mogą byc zapieczone i trzeba miec dobry klucz a nie taki z targu w komplecie za 5 zł - najlepiej jeszcze dzień przed próbą demontażu popsikac sruby WD-40 lub innyn penetratorem aby nie było wiekszego problemu ;), i tak jak piszą wyczyscic ten grzybek koncowy :) ale przydało by sie tez wyczyscic gniazdo tego grzybka ;)
a jeżeli mycie nie pomoże to pisac dalej ;) bedziemy szukac :)

dudu$
08-09-2010, 17:10
Andy śruby popsikaj WD 40 poczekaj trochę i odkręć. jak odkręcisz to wyczyść trzpień silniczka krokowego benzyną ekstrakcyjna a gniazdo w przepustnicy wyczyść za pomocą patyczków do uszów nasiąkniętych również benzyna ekstrakcyjna. Jak to nie pomoże to ja 3 miesiące temu wymieniałem u siebie silniczek krokowy bo myślałem że mój jest trafiony. umówimy się któregoś dnia i pożyczę tobie na kilka dni żebyś mógł sobie po testować.

Andy
08-09-2010, 17:29
zrobie jak mówicie, tylko jedno... gdzie jest zamontowany ten silniczek? :P

jerry
09-09-2010, 00:18
A proszę:

http://img824.imageshack.us/img824/4527/1196693694.jpg (http://img824.imageshack.us/i/1196693694.jpg/)

dudu$
09-09-2010, 00:43
Andy ma silniczek 1.2 8v a nie 1.6 16v. Silniczek krokowy znajduje się z lewej strony przepustnicy.

jerry
09-09-2010, 01:18
O rzeczywiście, przegapiłem sprawę....sorki za zamieszanie...mea culpa :sciana:

Andy
09-09-2010, 09:24
dzięki wszystkim za rady, po weekendzie się za to zabiore bo przed wyjazdem nie chce czegos zepsuc ;)

jerry
09-09-2010, 09:57
Dawaj przed weekendem, robota naprawdę chwilka (góra 10-15 minut) a nie będziesz się wkurzał na wyjeździe że coś świruje :dlon:

Andy
09-09-2010, 14:37
cos gdzies czytalem, ze po czyszczeniu trzeba resetowac kompa, wlaczas silnik gasic i tak kilka razy ?? zeby wszystko sie zsynchronizowalo czy jakos tak

jerry
09-09-2010, 19:36
Czy robić reset kompa ?...no tak. Ale to jest odłączenie klem na jakiś czas (nie wiem na ile, strzelam: 5-10 minut) A potem uruchomienie autka i niegazowanie go do czasu aż załączy się wentylator...można nawet poczekać aż załączy się i drugi raz wentylator...wtedy parametry silnika zostaną ustawione i w drogę :P To naprawdę nie jest dużo roboty z tym :dlon:

waho.
09-09-2010, 21:54
wtedy parametry silnika zostaną ustawione i w drogę
Jesteś pewny?

jerry
09-09-2010, 22:20
Pewny nigdy, ale innego sposobu we Fiacie nie ma....no chyba że pod komputer....

Niektórzy twierdzą że komputer ustawia się po odłączeniu klemy, poprzez kolejne 50km w trasie, ale skąd to wiadomo, jak nic na to nie wskazuje. Kiedyś na AutoCentrum był temat o tej samo-diagnozie i ustawianiu się kompa i stanęło na tym że po resecie kompa, założyć klemy, uruchomić silnik (zimny), na biegu jałowym poczekać aż się nagrzeje do odpowiedniej temperatury (najlepiej po tych 2 załączeniach wentylatora) i można zgasić, teoretycznie wszystko oki.

Dla przykładu:
Od nowego Palio jest uruchamiane dopiero gdy zgaśnie czerwona marchewa po przekręceniu kluczyka....a ile razy jak się pojechało na przegląd czy coś do ASO, to pracownik wsiadał, przekręcał kluczyk i nie czekał na żadne gaśnięcie kontrolek (upominanie nie wchodziło w rachubę 8), zgodnie z myślą: klient wie lepiej: +300% ceny )...nie wiadomo gdzie leży prawda :D

waho.
09-09-2010, 22:27
1.2 8v na sterowniku Weber-Marelli, sterownik ten jest strasznie ułomny i szczerze powiedziawszy wątpię żeby dało cokolwiek odłączanie aku, spróbować warto może akurat coś da.
1.2 16v na sterowniku Bosch i tu można by było się pokwapić o odpinanie klemy. W moim 1.4 na Boschu faktycznie kasuje się pamięć nastawnika biegu jałowego.

kamilek150
04-10-2010, 23:18
Moim zdaniem silnik ma prawo przez kilka sekund po odpaleniu mieć takie wysokie obroty.
Po prostu po odpaleniu silnika sonda lambda jest zimna (jej zagrzanie trwa kilka sekund), tak więc nie podaje składu mieszanki do silnika, a co się z tym wiąże silniczek krokowy nie pracuje (jest w jednej pozycji). Kiedy sonda osiągnie odpowiednią temperaturę przekazuje dane do kompa a ten do silniczka krokowego, który na podstawie składu mieszanki ustala swoją pozycję i silnik osiąga prawidłowe obroty (ok. 900obr/min).

A co do wymiany, to nie jest ona zbyt trudna. Radziłbym jednak zaopatrzyć się w porządnego torxa, żeby nie było niespodzianek:) Ja osobiście miałem spore problemy z odkręceniem, bo śruby były porządnie zapieczone.

Po wymianie silniczka trzeba zrobić autoadaptację, czyli odłączyć aku na jakiś czas, podłączyć i poczekać, aż włączy się wentylator.

kowal
05-10-2010, 17:51
u mnie w 1.2 8v też na początku przez 1-3 sekundy mam wyższe obroty, ale raczej tylko wtedy gdy jest chłodniej - w upalne dni lata to nie występowało :idea: odpięcie klemy akumulatora w 1.2 nie powoduje resetu błędów...

skwara
27-12-2010, 13:18
ja mam ten sam problem i już nie wiem co z tym zrobić, stary korkowiec się rozpadł został zmieniony na dokładnie taki sam i pojawił się problem z zbyt wysokimi obrotami zaraz po odpaleniu na zimnym silniku, wiadomo że na ssaniu obrotu są wysokie ale mam wrażenie że są za wysokie, jak już chwile silnik popracuje to obroty spadają, mam wrażenie że obroty ssania są za wysokie i nie wiem czym jest to spowodowane, adaptacja była robiona i dalej to samo, miał ktoś podobny przypadek może bo już nie wiem co tym zrobić

[ Dodano: 2011-01-13, 21:01 ]
nie macie żadnej koncepcji ??? obroty są znacznie za wysokie i tak przez 2-3 min przez co zapewne pali jak smok po kilku przy gazówkach zaczynają spadać i wszystko wraca do normy ale za każdym razem rano jest to samo, wcześniej tego nie było i mam już dość

pkorol
28-12-2012, 00:27
A ja czyściłem silniczek krokowy na wyłączonym aku, potem załaczyłem odpaliłem na LPG i się przestraszyłem bo obroty naprawdę byli wysokie, znowu odłączyłem aku. Rano załączyłem odpaliłem znowu obroty wysokie. Pojechałem do pracy a gdy wracałem to zaówarzyłem, że obroty naprawdę minimalne. I tak jest cały czas od zaraz po odpaleniu nawet na zimnym silniku. Silnik pracuje równo, zero wibracji. Niestety na benzynie tszęsie silnikiem dalej.

Darksaience
02-01-2013, 02:15
A kto pomoże rozwiązać ten problem? kolejna odmianą mojego problemu na ciepłym silniku sa rosnące obroty od 900 płynnie aż do 1,5tys i odcięcie do 900 i znowu lecą do góry. Zabawne auto żyje własnym życiem


http://www.youtube.com/watch?v=UA7VAm_Z7EM

turek86
02-01-2013, 22:20
Na moje przycina się krokowy ...

Darksaience
02-01-2013, 22:37
on był czyszczony ale coś mi sie nie zgadzała oporność jak go pomierzyłem. czyli on juz chyba umiera.

turek86
03-01-2013, 11:19
Podmień na jakiś zamiennik tańszy, zobaczysz czy jest różnica. Jeżeli będzie Ci służył to zostawisz a jeżeli zacznie po czasie szwankować wymienisz na oryginał.

byrrt
03-01-2013, 12:57
Te chińskie krokowce to lepiej sobie z nimi dać spokój.. Słyszałem nie raz, że to jest na miesiąc - dwa..

Darksaience
03-01-2013, 16:12
ale jak wchodzę na aledrogo a tam wszystko chińskie..;/

turek86
03-01-2013, 17:39
Mój na razie ma pół roku i jest ok

Darksaience
09-01-2013, 13:26
Dzisiaj po odpaleniu było 2 tys obrotów raz mniej raz więcej . To juz pewne ze to krokowiec bo jak go wczoraj odpaliłem na mrozie trzymał 900 obrotów i go spokojnie odśnieżałem i nagle ciach przygazowął do 2tys i nie było bata żeby spało dopiero jak się nagrzał.

Dzisiaj spróbowałem podczas pracy odłączyć krokowca podczas pracy. Odłączyłem załączyłem po przegazowaniu obroty spadły na 900 jednak od tego czasu po każdym przegazowaniu silnik prawie gasł i wypadał z rytmu. Tak jak by jakiś błąd chwycił na razie odłączyłem go od akumulatora nich spi. Cy tu nawala tlyko krokowiec czy coś jeszcze?

byrrt
09-01-2013, 13:53
Odłączyłem załączyłem po przegazowaniu obroty spadły na 900 jednak od tego czasu po każdym przegazowaniu silnik prawie gasł i wypadał z rytmu.
No to normalne bo właśnie krokowiec ma podtrzymać obroty ;)

Darksaience
09-01-2013, 14:37
tak lae ja go podłączyłem ponownie i wtedy zaczął sie dusić. To raczej pewne że krokowiec wymienię bo mnie irytuje jego ospałość i impulsywność, takie przeskoki robi jak by ktoś co najmniej pedał gazu wcisnął.

Darksaience
13-01-2013, 20:11
czy silnik krokowy był ten sam w 1,4 , 1,2 1,6?? czy muszę szukać odpowiednio do 1,4?? bo jakoś na allegro wszystkie są do 1,2 albo 1,6

byrrt
14-01-2013, 08:31
Silniczki praktycznie jestem pewien że są różne..

Darksaience
14-01-2013, 12:29
kurcze ale wyglądowo są takie same... co najgorsze na tym głupim allegro są tlyko do 1,6 i 1,2 bo jakoś o wersji 1,4 i mi sie zapomniał co mnie rozwściecza. Bo w motoryzacyjnym na pewno będzie ale 7 razy droższy.

byrrt
14-01-2013, 12:45
Bo w motoryzacyjnym na pewno będzie ale 7 razy droższy.
Wcale nie.. Choć dużo sklepów (mam np. kolegę który mi załatwia części jak trzeba) nie sprowadza takiej chińszczyzny przez co cena spora.. Poszukaj używanego.

Darksaience
14-01-2013, 16:38
ehh używane to wiesz nie mam gwarancji ani pewności ile dobrze podziałają. Moga tak jak mój udawać ze działają a potem sie nagle zacinać i wariować.

byrrt
15-01-2013, 11:01
Z krokowcami to jest różnie i np Pierburg do mojego kosztuje ok 800zł po rabatach, tak więc wolałem kupić za 60zł używkę.. Nowy chiński kosztuje 100zł ale nie działa już jak jest nowy. I co Ci da gwarancja jak co tydzień będziesz to odsyłał..

Darksaience
15-01-2013, 15:32
no to jestem załamany używki nie wezme ale oryginał 800zł?? za taką pierdołę?

byrrt
16-01-2013, 09:28
no to jestem załamany używki nie wezme ale oryginał 800zł?? za taką pierdołę?
Tyle kosztował siłownik biegu jałowego piertburg do mojego 1.8.. Oryginałów już nawet nie ma bo ASO tego się dawno wyzbyło, ale piertburg jest bdb. firmą i wiele części robią na pierwszy montaż.. Do 1.4 być może nie jest tak źle. Znajdź w eper numer tego krokowca i szukaj potem po numerze..

Darksaience
16-01-2013, 13:38
A wiecie może jak pod którą zakładką jest ukryty krokowiec?? :) bo szukałem długo i niema:) nie rozumie czemu na allegro wszystkie są do 1,2 ,16 jak by ten w 1,4 sie nie psuł w ogolę czy co.

Na pierburgu znalazłem silnik krokowy 1,4 alfa/fiat wygląda identycznie jak te wszystkie montowane w siena/palio ale cena 80zł... ale chyba warto zainwestować żeby zmniejszyć spalanie co nie?

byrrt
16-01-2013, 13:45
ale chyba warto zainwestować żeby zmniejszyć spalanie co nie?
Krokowiec na spalanie to nie ma praktycznie wpływu bo on otwiera się/reguluje tylko na biegu jałowym. Cena spoko. Sprawdzałeś po nr w ePer?

Darksaience
16-01-2013, 14:04
No trochę ma do spalania jak stoi na biegu jałowym co nie?:) niestety w Eper nie udało mi się odnaleźć pozycji silnik biegu jałowego/silnik krokowy/ ani cokolwiek. poza tym jest jakiś aktualny działający Eper?

byrrt
16-01-2013, 14:28
niestety w Eper nie udało mi się odnaleźć pozycji silnik biegu jałowego/silnik krokowy/ ani cokolwiek. poza tym jest jakiś aktualny działający Eper?
U mnie tego też nie mogłem znaleźć ale w końcu gdzieś wyszukałem pod pozycją NASTAWNIK BIEGU JAŁOWEGO czy SIŁOWNIK BIEGU JAŁOWEGO. Jakoś tak.. ePer jest aktualny, bardziej nawet jak w wielu salonach ASO :P

Darksaience
16-01-2013, 14:39
ło Jezu ale nazwy nastawnik biegu jałowego to brzmi tak jak w technologi kolejnictwa. (nastawnik jazd) :) Co do aktualności ASO to tez jestem zaskoczony mało aktualne maja te bazy danych.

turek86
17-01-2013, 00:29
Poszukaj na portalach aukcyjnych jakiegoś rozbitka z identycznym silnikiem i wydaj te 60-80zł za używkę, ale to zawsze oryginał.

Darksaience
07-02-2013, 18:08
Wymieniłem dzisiaj krokowca na nowego podczas adaptacji rózne jaja ie działy ale w sumie trzymał obroty. Jednak teraz po zapaleniu obroty 2-3 razy skocza az po 2 -2,5 tyś po czym jak przegazuje spadają do 900 i juz trzyma tyle. Niestety pod ponownym dodaniu gazu problem gwałtownego skakania obrotów powraca. Cyżby to czujnik położenia wału korbowego jeszcze nawalał?? ob ja juz nie wiem i w sumie jestem załamany.

yacub
07-02-2013, 18:15
a czujnik położenia przepustnicy ?

Darksaience
07-02-2013, 19:23
A co częściej się psuje położenia wału czy przepustnicy? Bo na prawdę to już mnie irytuje ten silnik żyje własnym życiem.
Jak kiedyś czyściłem przepustnice to czujnik położenia przepustnicy tez wyczyściłem. Wygląda na sprawny bo ładnie wraca na swoją pozycje tak że sprężynka działa. Nie wiem co tam nawala ale wiem że po przegazowaniu mocnym obroty spadają niejednorodnie i w sumie powoli.

yacub
07-02-2013, 22:20
czujnik położenia wału to albo działa albo nie działą ;) wtedy silnik staje :) odcina zapłon :)

Darksaience
07-02-2013, 22:33
No chyba ze krokowiec sie nie zaadaptował.. ide go od akumulatora odciąć niech całą noc spi bez prądu.

Darksaience
08-02-2013, 14:12
Dzisiaj rano podpiąlem go do akumulatora odpalam obroty parę razy wyskoczyły do 2tyś po czym spały do 900 ale po przegazowaniu auto prawie gasnie... ehh Nie rozumie o co chodzi...

kowal
08-02-2013, 17:33
w jaki sposób robisz tą adaptację ?

yacub
08-02-2013, 18:38
zapewne tak jak pisałw poscie wyżej odłączyc aku na jakis czas aby skasowały sie ustawienia autoadaptacyjne które są zapisywane w pamieci ulotnej :) i po odłączeniu wgrywają sie standardowe mapki które są zapisane w komputerze na stałe

Darksaience
08-02-2013, 19:01
To raz a potem auto stoi na biegu jałowym aż do włączenia dmuchawy. Tak mnie instruowano na tym forum:)

Kamciu86
24-03-2013, 10:46
Witam wszystkich po przerwie :D Piszę ponieważ borykam się z problemami w moim fiacie a wiem że tu mi zawsze pomagaliście oraz służyliście radą. Mianowicie kilka problemów opiszę poniżej:

1. Gdy po całej nocy chcę odpalić silnik (również na mrozie) obroty są czasami tak niskie, że muszę chwilę trzymać auto na gazie bo by zgasło. Czasami jednak przy odpaleniu obroty sięgają 2.5 kk wzwyż i tak trzymają się ok. 3-4 minut po czym spadają do 1.5 kk i falują z poziomu 1.5 kk do 2, 2.5 kk. Odsyłam do filmu z jazdy :


http://www.youtube.com/watch?v=YdKvqidG0yE

2. Notorycznie palą mi się żarówki podświetlania zegarów :/ no i teraz zaczęły deski rozdzielczej ...

3. Kiedy samochód posiada wyżej opisany objaw falowania obrotów, dodaję gazu prawie w podłogę (ok. 4 kk obrotów) tak dwu lub trzykrotnie i obroty się normują, silnik pracuje równo i bez problemów. Wówczas wyłączam auto, zapalam ponownie i sytuacja z obrotami znów się powtarza (faaaaalujemy) ...

Ponadto niech mi ktoś wytłumaczy jeszcze kilka kwestii :)
Otóż czytałem o przepustnicy, że problem z obrotami może być spowodowany właśnie awarią przepustnicy jednak mój mechanik stwierdził że w moim modelu z silnikiem 1.2 nie ma czegoś takiego :/ drugą sprawą jest czujnik położenia wału - jego uszkodzenie może spowodować problem z obrotami?

turek86
24-03-2013, 11:11
2. Notorycznie palą mi się żarówki podświetlania zegarów :/ no i teraz zaczęły deski rozdzielczej ...

A to nie te same żarówki? Chyba, że mówisz o kontrolkach




Otóż czytałem o przepustnicy, że problem z obrotami może być spowodowany właśnie awarią przepustnicy jednak mój mechanik stwierdził że w moim modelu z silnikiem 1.2 nie ma czegoś takiego :/

Nie ma czegoś takiego jak przepustnica?

Do sprawdzenia czujnik położenia wału korbowego, cewka, kable wn i świece, silnik krokowy i CPP

Kamciu86
24-03-2013, 14:04
A to nie te same żarówki? Chyba, że mówisz o kontrolkach


no tak tak, chodzi mi o żarówki. Kontrolki (póki co) chodzą bez zarzutu, chociaż od kilkunastu miesięcy nie gdy zapalałem światła mijania, nie zaświecał się piktogram owych świateł. Od niedawna podczas zaświecania świateł zapala się też kontrolka od nich.



Nie ma czegoś takiego jak przepustnica?


no tak mówił że Palio z silnikiem 1.2 nie ma przepustnicy.



Do sprawdzenia czujnik położenia wału korbowego, cewka, kable wn i świece, silnik krokowy i CPP

Właśnie od czego jest czujnik położenia wału? Cewka zapłonowa? Jeśli tak to w ubiegłym roku wymieniłem jedną z dwóch podobnie jak kable i świece. A silnik krokowy wymieniany chyba z 4 razy. A co to jest CPP?

Darksaience
24-03-2013, 14:13
Jak może nie być przepustnicy?? prędko zmień mechanika... jak nic nie pomoże to od czyszczenia przepustnica i możliwe że czujnik położenia przepustnicy. Ja jednak w tym wypadku celował bym w silnik krokowy.

yacub
24-03-2013, 14:35
posprawdzaj tego krokowca - i dolot a zarazem linke do przepustnicy :) obroty same z siebie nie robią sie tak wysokie ;) musi byc dojscie powietrza - wiec albo przez krokowca albo przez niedomknietą przepustnice ;)

Darksaience
24-03-2013, 14:49
mimo to jestem dalej w szoku.. że mechanik który widzi że auto ma wtrysk elektroniczny twierdzi ze przepustnicy niema.. to co ma mieć gaźnik?? chętnie bym sobie przyjechał do niego i go wyśmiał... no chyba ze to jest jeden z tych co diagnozują bez otwarcia maski.

turek86
24-03-2013, 23:00
CPP = czujnik położenia przepustnicy. No ja też nie mogę wyjść z podziwu dla tego "mechanika". Czytałem też ostatnio, że na falujące obroty może mieć wpływ czujnik temperatury zasysanego powietrza ... Jednak czyszczenie przepustnicy i krokowego oraz autoadaptacja powinny pomóc.

Darksaience
24-03-2013, 23:14
wybacz nie rozczytałem twojego skrótu tez mi się coś zdaje ze ten czujnik powietrza zasysanego coś może psuć bo moja przepustnica oryginalna jak ja probowąłem ratować to prawie wszytko miała wymienione i wyczyszczone prócz tego czujnika i dalej wariowało czyli to jego wina. Jednakże tamten wtryskiwacz był juz chyba padnięty bo działy się cuda. Szkoda bo na tamten przepustnicy auto szło do 160km/h a na tej powyżej 140km/h to już bieda.

turek86
24-03-2013, 23:44
Szkoda bo na tamten przepustnicy auto szło do 160km/h a na tej powyżej 140km/h to już bieda.

I tak tego nie wykorzystasz u nas ... :D A wracając do tematu jest jeszcze taka możliwość, że gdzieś dostaje się lewe powietrze. Trzeba sprawdzić cały dolot.

Kamciu86
25-03-2013, 11:38
No właśnie ... A jeszcze tak: przepustnica (pomimo tego co mówi mój mechanik) obstawiam że jest tam, gdzie wkręcony jest krokowiec. Hmm a czujnik położenia wału? no i przede wszystkim czujnik temp. zasysanego powietrza? Dziś rano sytuacja z odpaleniem auta jest następująca: po nocy ok. -17 stopni odpalam auto no i obroty są tak niskie, że samochód praktycznie gaśnie. Dodanie gazu "ratuje" przed zgaśnięciem motoru. Trzymam chwilę gaz ok. 4 minut i samochód nie gaśnie, ale obroty się utrzymują na poziomie ok. 700 - 800 i auto się całe telepie. Może to jakiś czujnik np. temperatury silnika?

turek86
25-03-2013, 11:53
Odpalasz na gazie? U mnie jest tak, że gdy odpalę auto na benzynie to jest ok, ale gdy przełączę na gaz od razu to obroty automatycznie są na poziomie 2000 i po rozgrzaniu spadają do 1000. To jest oczywiście sytuacja na zimnym silniku, szczególnie gdy jest mróz. Czujnik położenia wału jest obok koła pasowego na wale korbowym. Polecam książkę "Sam naprawiam". I trochę to wygląda jakby silnik był zalewany paliwem i nie zdążył wszystkiego przepalać. Może Ci miesza benzynę i gaz?

Kamciu86
25-03-2013, 12:11
nie, nie odpalam na gazie ( w sensie LPG) tylko dodaję gazu (pedał). A odnośnie mieszania się benzyny i gazu , jak można by to sprawdzić?

turek86
25-03-2013, 12:37
Na benzynie jest wszystko ok?

Kamciu86
25-03-2013, 12:55
no właśnie różnie bywa ... Albo jest tak, że jak odpalę auto to obroty "wstukują się" na ok. 3000 i przez kilka minut się tak utrzymują a po chwili spadają i zaczynają falować w zakresie 1500 do 2000, albo jak odpalę samochód to są tak niskie że muszę wcisnąć pedał gazu żeby samochód nie zgasł

turek86
25-03-2013, 22:51
To zacznij od autoadaptacji. Może zamiast przy niskich obrotach komputer sam zwiększyć dawkę sugeruje się Twoim wciskaniem gazu i zapamiętał takie ustawienie. Zresetuj to w pierwszej kolejności.

Kamciu86
25-03-2013, 23:28
nie rozumiesz mnie. Chodzi o to że jak moje palio "ma dzień" na "nieodpalanie" to jak przekręcę kluczyk i chcę odpalić silnik, to nie wchodzi nawet na obroty. Jak odpalę ponownie i dodam gazu i chwilę potrzymam go na obrotach to nie zgaśnie.

turek86
26-03-2013, 00:14
Mówię, zacznij od autoadaptacji. Gaśnie Ci na lpg w czasie jazdy np, gdy dojeżdżasz do skrzyżowania?

Darksaience
27-03-2013, 08:38
Jak by krokowiec źle chodził to auto nie powinno gasnąć. Owszem przygasać ale potem powinien znów wracać do swoich obrotów. Wypnij silnik krokowy z złącza i zobacz czy to coś zmienia

Kamciu86
28-03-2013, 23:52
Samochód czasem gaśnie na wolnych obrotach (zmiana biegów, postój na czerwonym świetle - skrzyżowanie itp., gwałtowne hamowanie itp, itd). Teraz znowu sytuacja jest odwrotna - odpalam auto dziś rano i obroty momentalnie wkręcają się na ok. 3000 i tak trzymają przez kilka minut. Potem spadają na 1500 i falują do 2000. Jak przełączam na gaz to samochód dostaje obrotów na 2000 i się tak utrzymuje. Gdy "depnę" na gaz i docisnę mu obrotów na ok. 4000, te zaczynają spadać do tego stopnia że samochód gaśnie. WTF ?

yacub
29-03-2013, 10:20
obroty rzędu 3k rpm są nie do osiągniecia popez krokowca - tu musi być coś z przepustnicą!! posprawdzaj podczas tych 3k rpm czy ruszając linką przepustnicy pod maską coś sie zmieni !! i jak i zerknij czy przepustnica nie jest brudna !! bo gaz brudzi :)

byrrt
29-03-2013, 10:21
Kolego sprawdź wszystko od początku do końca - podobnych tematów falujących obrotów, kangurzenia, niedopalania itp jest MASĘ.. Wg. mnie zacznij od kontroli dolotu, krokowca, przepustnicy, świec itp.. Podstawy :)

Darksaience
29-03-2013, 11:50
Kolego masz ten sam problem co ja i wielu próbowało mi pomóc jednak wymiana całej przepustnicy mi pomogła koszt 100 zł używana z wszystkimi czujnikami

turek86
29-03-2013, 11:55
obroty rzędu 3k rpm są nie do osiągniecia popez krokowca - tu musi być coś z przepustnicą!!

Dokładnie, tak wysokie obroty mogą być spowodowane np nieszczelnym dolotem. Mieszanka jest źle dobierana i dzieją się cyrki.

Kamciu86
30-03-2013, 18:08
czyli strzelamy w wymianę przepustnicy? a odnośnie czujników to które się kwalifikują?

turek86
30-03-2013, 19:32
czyli strzelamy w wymianę przepustnicy? a odnośnie czujników to które się kwalifikują?

W nic nie strzelamy tylko szukamy przyczyny a potem wymieniamy. Oglądałeś świece?

Kamciu86
30-03-2013, 19:45
te objawy nie ustąpiły po wymianie : świec, przewodów WN, silnika krokowego, sondy lambda, ECU (wymieniony na używany ale 100% sprawny), czujnika temp. silnika, czujnika temp. wody i chyba tyle.. A najważniejsze że to co się dzieje trwa cały czas :/

turek86
30-03-2013, 19:59
Ale Ty nie masz wymieniać świec tylko powiedzieć jak wygląda elektroda. Jaki ma kolor. Najlepiej zrób zdjęcie. Odpal silnik, niech troszkę pochodzi, zgaś, odczekaj aż ostygnie i wykręć świecę.

Kamciu86
01-04-2013, 11:41
ale kolego te objawy nie ustąpiły po wymianie w/w części w tym świec więc nie rozumiem co wniesie w tym temacie wygląd świec

turek86
01-04-2013, 14:41
Jeżeli jesteś mądrzejszy to po co szukasz tu pomocy? Wniesie to, że na świecy będzie widać czy mieszanka paliwa jest zbyt uboga lub za bogata! Wymieniałeś kupę części a okaże się, że niepotrzebnie.

Kamciu86
01-04-2013, 14:50
ok no sory .... Nie mam narazie możliwości sprawdzenia świec po odpaleniu auta bo to ... Nie odpala ... Masakra, próbowałem na kablach rozr. z sąsiadem i auto odpaliło po czym zgasło i już nie można go odpalić ... Nie wiem co robić, nie wiem co sprawdzić, samochód nie reaguje na podładowanie aku ani na odpalenie na kable. Przekręcam na odpalenie i rozrusznik ledwo co się odzywa (jak przy -20 mrozu) a co ciekawsze rano odpaliłem bez żadnych problemów.... Sąsiad twierdzi że samochód nie ma gdzieś masy (rozrusznik, alternator ?). Coraz bardziej zastanawiam się nad sprzedażą tego samochodu bo bardziej wtajemniczeni na tym forum wiedzą, ile już to auto mnie kosztowało (pracy, pieniędzy, cierpliwości, zdrowia, nerwów)...

turek86
01-04-2013, 15:54
Zapala się marchewa gdy kręcisz rozrusznikiem a auto nie chce odpalić?

Kamciu86
01-04-2013, 16:41
Tak tak tak, zapalają się wszystkie ,,standardowe" kontrolki ( akumulator, olej, wtrysk, fiat code- po chwili gasnie).

turek86
01-04-2013, 17:12
No to stawiam na czujnik położenia wału

Kamciu86
01-04-2013, 18:08
a to są jego objawy? tzn. jego wykończenia?

turek86
01-04-2013, 18:51
Jeżeli masz omomierz to możesz łatwo sprawdzić czy działa. Są trzy wyprowadzenia, jedno to ekran. Podłączasz omomierz pod pozostałe dwa. Powinno pokazać jakąś wartość stałą. Przesuwając obok czujnika czymś metalowym, np monetą, wartość powinna się zmieniać. Ten sposób daje tylko obraz czy czujnik działa, czy nie. Nie pokaże Ci czy działa poprawnie. Ale zawsze to jakiś punkt zwrotny

Kamciu86
01-04-2013, 19:04
Czy są jakieś objawy fizyczne? tzn. własnie brak zapłonu, tak jak przy rozładowanym akumulatorze?

turek86
01-04-2013, 19:27
U mnie było tak, że kręciłem rozrusznikiem, wszystko było ok tylko zapalała się marchewa i silnik nie mógł zaskoczyć, bo gdy nie ma sygnału z tego czujnika lub sygnał jest błędny to ECU nie wie, w którym momencie podać paliwo na wtrysk i iskrę na świecę. ponad to może być tak, że da się jechać z uszkodzonym czujnikiem, ale np będzie szarpało, raz odpalisz, raz nie. Sprawdź ten czujnik, podmień na jakiś oryginał ze szrotu i zobaczysz.

Kamciu86
01-04-2013, 19:42
a widzisz kolego u mnie nie kręci rozrusznik właśnie :/

turek86
01-04-2013, 20:08
Jeżeli nie kręci Ci rozrusznik lub raz kręci, raz nie to masz coś w elektryce. Sprawdź stacyjkę i nie wiem czy w 1.2 było coś takiego, ale w 1.6 też przekaźnik podwójny często dawał ciała.

Kamciu86
01-04-2013, 20:18
Sprawdź stacyjkę i nie wiem czy w 1.2 było coś takiego, ale w 1.6 też przekaźnik podwójny często dawał ciała.

w sensie rozkręcić dolną część kolumny kierowniczej?

turek86
01-04-2013, 20:27
No jak zdejmiesz tę osłonę to zobaczysz stacyjkę i jej połączenia, ale bez choćby miernika nic nie zdziałasz ... Musisz sprawdzić, w którym miejscu gubi napięcie.

Kamciu86
09-04-2013, 17:25
nie wiem jak ustabilizować obroty na PB ale wymieniłem reduktor na nowy Lovato i wszystkie objawy braku obrotów podczas jazdy na LPG ustały.

Darksaience
09-04-2013, 22:02
Co do wcześniejszych postów oczywiście ze przez całkowicie otwarty kanał krokowca i luzy konstrukcyjne można osiągnąć 3tys obrotów. A nawet więcej wiem bo jak nawalał czujnik położenia przepustnicy to komputer brał 4 tyś obrotów jako bieg jałowy, a odmę mam sprawną i szczelną.
Po drugie i właśnie temat sie ciągnie ciągnie masę sprawdzania i roboty zamiast wymienić całą przepustnice na używana sprawną. Kolejną rzeczą jest że zmiana krokowca niewiele tu pomoże skoro winduje obroty do 3 tys to coś innego się dzieje.