Zobacz pełną wersję : Pytanie o bravo
Witam,
Przyszedł taki czas, że powoli myślę o zmianie mojego auta, a że jestem bardzo zadowolony z Bravy myślę o nowym bravo. Dużo jeżdżę więc potrzebuję auta oszczędnego, początkowo przeglądałem oferty ropniaków ale ciężko kupić auto w rozsądnej cenie z nie kręconym licznikiem dlatego pomyślałem o gazie i tu moje pytanie czy ma ktoś bravo z 1,4 turbo z gazem jak tak to jak to się sprawuje i ile kosztuje instalacja. Opinie o 1,4 bez turbo z gazem też mile widziane choć boję się że zwłaszcza w gazie będzie mi brakowało mocy pod nogą.
Z góry dzięki za pomoc!
turbo tylko na pb a nie pierdy dinozaurów :)
szela, 1.4 t-jet pali średnio ok 7,3 litra, czyli tyle co podkręcony 1.9 JTD, żal gazowac taki silnik.
Misiu___
05-09-2010, 23:58
Co do odpowiedzi mojego przedmówcy to zwróć uwagę ze Autor tematu napisał że ma ciężkiego buta... auto średnio po mieście pali 12.5 litra (mojemu koledze dokładnie 12,8l) jeśli masz ciężkiego buta na trasie między 7,5 a 8,5 w zależności od stylu jazdy. 1. nie zakładaj gazu w FIACIE ASO jeśli to ma być silnik i do tego turbo moi znajomi założyli w zwykłym 1.4 gaz i FIAT nie mógł wyregulować pracy swojego systemu aż do końca żywota auta wyskakiwały błędy itd itp. W łodzi np są firmy które chwalą się że z powodzeniem założyły gaz do np. SUBARU 2.5 XT. ale ten gaz kosztuje jakies 6500 zl bo to VI alobo VII generacja ogólnie sądzę że założenie gazu z silnikiem z turbiną może się zle skończyć ale na naszym forum jest to dobrze opisane jesli kupiłbym benzynę (a mam diesla) to bym sie nie zastanawiał rocznie robię 50 000 km łatwo sobie wyliczyć oszczędności... pozdrawiam
i poczytaj tam jest gdzieś napisane że ktoś w tjet 150 KM założył instalację za 3600zł
http://www.fiat.pl/forum/viewtopic.php?t=100
Właśnie słyszałem/ czytałem różne opinie zasilaniu silnika turbo lpg. Ja miesięcznie robię od 2 do 12 tysięcy więc raczej jazda na Pb ze spalaniem 10l/100km zniszczy mnie bardziej niż zakup auta. Też wychodziłem z założenia, że jak chce się oszczędzać to się kupuje diesla a jak ma się grubszy portfel i lubi się czerpać przyjemność z jazdy to benzyna a gaz to do zapalniczek ale... życie nie jest czarno-białe.
Powoli myślę nad zmianą auta i rozważam różne opcje.
Jakby było mnie stać na nowe to chyba kupiłbym diesla ale w używce w tym samym roczniku diesel ma 100tys więcej i kosztuje jakieś 7-12 tys.
Misiu___
06-09-2010, 22:59
z takich śmieśniejszych rzeczy związanych z ilością kilometrów to mam taką historyjkę. Kiedyś jeździłem felicja 1.6 75KM no i robiłem nią rocznie jakieś 40 000 co prawda żywot skończyła po 3 latach ale to tylko dlatego że przy 185 km/h strzeliła mi pompa wody i się przegrzał (byłem na tyle młody że nie zwracałem uwagi na temperaturę silnika sądząc że auto jest niezawodne) no ale nie odbiegajmy od tematu ponieważ zawsze dbałem o auta tak i z felicia jeździłem do ASO no i się tam ze wszystkimi zaprzyjaźniłem. Pewnego dnia sobie gadamy z kierownikiem serwisu o przebiegach i sensie zakupu auta i tak mówię mu ze człowiek musiałby być głupi żeby kupić auto i robić nim rocznie 3 000- 5 000 km bo utrata wartości auta nowego i spalone paliwo jest większa niż taksówki... no cóż mój rozmówca nieco wkurzony odszedł pytam chłopaków z serwisu co mu się stało i okazało się że kolega nie robi więcej niż 5 000 rocznie...i właśnie kupił nową fabię... stad jeśli się bierze pod uwagę gaz to zdecydowanie wybór motywowany jest nie skąpstwem lecz zwykłym, niedoskonałym system naszego kraju który najbardziej obciąża finansowo ludzi najciężej dla niego pracujących. Nie bój się więc założyć gazu tylko wybierz mądrze instalację jestem pewien że jeśli dbasz o auta to twoja inwestycja się zwróci. Poza tym jeśli ktoś pisze że jazda na gazie to już nie to... z całym szacunkiem fiat to nie ferrari czy lamborghini...ciężko tu o jakiś mocno sportowy charakter nawet 150 KM jednostki...ale jeśli mówimy o "przyjemności" z jazdy to czy na gazie czy na benzynie mandat z powodzeniem zarobisz... :) ;)
Powered by vBulletin™ Version 4.2.5 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.