Witam, ostatnio zaświeciła mi się kontrolka AWARIA SYSTEMU KONTROLNEGO SILNIKA, nie mam pojecia o co w tym chodzi i dlaczego raz ta kontrolka się świeci a przez następne kilkaset kilometrów nawet nie błysnie, autko nie straciło na mocy, teoretycznie nic się z nim nie dzieje. Jeśli miał kotś z tym do czynienia, proszę opiszcie swoje perypetie co ma z tym zrobić. pozdrawiam

ciężko jest tak stwierdzić gdzie leży problem, "lampa" ta sygnalizuje nam o problemie z silnikiem, proponuje udać się na diagnostykę i zobaczyć czy są jakieś błędy.

Jak kupiłem samochód to wyskakiwał ten błąd - raz na jakiś czas. Zazwyczaj po zgaszeniu i ponownym zapaleniu silnika lampka gasła. A niedawno skończyło się na tym że walnął mi czujnik położenia wału. Udaj się na komputer. Nie masz problemów z zapalaniem na gorącym silniku ? Nie szarpie Ci ?

Żadnych zmian w jeździe?
Pozdrawiam
Lenar :)

Nic się nie dzieje poza swiecącą kontrolka zadnych zmian nie zaobserwowałem, na stacji diagnostycznej wyłaczyliu kontrolke i powiedzieli ze wszystko dobrze a ona i tak sie poźniej włączyła :(

ja też obstawiałem czujnik, ale bez diagnostyki kompa nie chciałem załamywać kolegi. proponuje udać się poważnie.

i jak wyjasnilo sie? ja mam ten sam problem, a podpowiedzi dotyczyly raczej zanieczyszczonych wtryskow.. na diagnostyce jeszcze nie bylem z tym problemem, a zalanie auta lepszym dieslem nie pomoglo :/