Witam,

Posiadam Bravkę 1.4 12V, problemem jej jest nierówna praca silnika. nie mam już pomysłów czym to może być spowodowane, dlatego proszę Was o jakieś porady, może akurat ktoś miał podobny problem. Silnik trzyma obroty prawidłowo (brak falowania), jednak jego praca równa nie jest... wymieniłem już przewody WN, świece, sonde lambda (bo też sporo palił) lecz to w niczym nie pomogło (spalanie spadło) ale nierówna praca pozostała... Byłem na diagnostyce wykazało mi następujące błędy lecz nigdzie nie moge znaleść ich znaczenia... może ktoś wie co one oznaczają?

288 -> to już wiem - immobilizer - nieprawidłowy kod klucza
3189 - ?
0D9D - ?

Proszę o jakieś sugestie, porady

a jak kopułka i palec rozdzielacza??sprawdzales czy jest ok??

kopułki i palca rozdzielacza nie mam :) mam cewke zaplonową sterowaną komputerem (chyba) cewka wygląda ok, iskre też rowno podaje...

zapłon sprawdź;) ja miałem podobnie w Hondzie był minimalnie źle ustawiony.

jak mam sprawdzic zaplon? :)

sam tego nie zrobisz a tylko zaszkodzisz poza tym z tego co wiem to zeby go dobrze ustawic to trzeba by bylo pod kompa sie podpiac...mowie taka usluga w ASO nie powinna byc droga a zrobia na bank dobrze a nie jak niektorzy na ucho:|

ale z tego co mi sie wydaje to zapłonem steruje komputer, on podaje kąty wyprzedzenia itp. wiec może to jest któryś z tych błedów ktore komp mi wykazał na diagnostyce, tylko żeby ktoś mi powiedział co one oznaczaja... może by się wtedy obyło bez wizyty w ASO

Byłem na diagnostyce wykazało mi następujące błędy lecz nigdzie nie moge znaleść ich znaczenia... może ktoś wie co one oznaczają? a nie było kolego opisu tych błędów od czego są? jakaś dziwna ta diagnostyka.


ale z tego co mi sie wydaje to zapłonem steruje komputer, on podaje kąty wyprzedzenia it prawda

wlasnie o to chodzi, ze opisów nie bylo, był tylko jeden opis bledu z tym imobilaizerem, pozostałe to tylko numery podał bo "komputer" nie wykrył ich w swojej bazie błedow czy cos takiego... widocznie na takich "komputerowców" trafilem...

A te błędy były jako występujące czy były, a nie występują?
Skasowałeś je? Pojawiły się znowu?

tego niestety nie wiem... ale umowiłem się na wtorek w ASO Fiata, tam znów podepną pod kompa i dojdą (mam nadzieje) przyczyny tej dziwnej pracy silnika, także we wtorek powinienem wiedzieć wiecej na ten temat

no i byłem dziś w ASO Fiata, podpieli pod kompa, błędów nie bylo żadnych... wgrali nową mape wtrysku czy tam wyprzedzenia zapłonu (standardową), jaki pojechałęm tam mądry to i taki sam wróciłem... problem nie został rozwiązany - silnik dalej nierówno pracuje... porada mechaników (bo az 3 dochodzilo przyczyny) - podmieniać co się da na szrocie (komp, cewka itp) i sprawdzac czy sie poprawi... jedyna zaleta z wizyty to ze nic ze mnie nie skasowali :) no i dalej mam ten sam problem

[ Dodano: 2010-11-18, 20:19 ]
Usterka zostala rozwiazana :)

problem polegal na zle ustawionym rozrzadzie, przesuniecie o jeden ząbek... wałek rozrzadu był tez do wymiany, połowa dzwigienek, koło zębate wałka mialo wyrwany wpust, przez co mialo delikatny luz... jakiś "majster" kombinował przy silniku i poprzerabial mocowania wałka ( po obu stronach powinny być "10") a z jedej były "13" i przez to byl zmieniony gwint a zarazem mniejszy przeswit w otworze (brak przeswitu) a co za tym idzie, niewłaściwe smarowanie....

po naprawie, przybliżenie stanu silnika do stanu właściwego problem znikł, auto nabrało wigoru, już nie zachowuje się jak "slimak" :)

Witam, miałem taką samą przypadłość rzucało autem na postoju okazało się, że wytarte są krzywki na wałku rozrządu, i byś musiał go wymienić wraz z magistralą smarującą ponieważ w tych silnikach jest zastosowany górny wałek rozrządu i potrzebuje dobrego smarowania a w magistrali są malutkie otworki i przez to wałek się szybciej wyciera i stąd nierówna praca silnika i nie domyka ci zaworu. Koszt takiej wymiany to około 600 zł z robocizną, chyba że sam sobie to wymienisz bo same cześć czyli wałek wraz z popychaczami to około 400 zł.