PDA

Zobacz pełną wersję : Bravo - brak mocy i przeładowanie



fredfm
11-08-2010, 14:30
Witam

Jako nowy najpierw witam wszystkich.

Od 3 lat jestem posiadaczem fiata bravo 1,9 JTD z 98 roku. Autko spisywało się idealnie do listopada minionego roku. W listopadzie auto w jednej chwili zrobiło się bardzo mułowate, z mocy 105 koni zostało max. 40, problemem było wjechanie na większą górkę. Podczas dodawania gazu słychać było jakiś szum z komory silnika a po przekroczeniu 3tys obrotów zaświecała się "marchewka" która gasła dopiero po podłączeniu pod komputer i skasowaniu błędów. Błędy zawsze były 3, zawór egr, przepływomierz i zbyt duże ciśnienie doładowania. Auto od listopada do maja jeździło od mechanika do mechanika, aso i nikt nic nie zdziałał. Jak był muł tak muł pozostał... Jednak pięknego majowego dnia wracałem z pracy i podczas wyprzedzania autobusu (prędkość ok 30km/h) marchewka zgasła i auto odzyskało moc!!! i do minionego tygodnia chodziło idealnie. Jednak tydzień temu dopadło go dokładnie to samo co pół roku temu. I znów wielkie oczy mechaników nie umiejących poradzić sobie z tym problemem.
W aucie wymieniłem przepływomierz (2 razy) czujnik ciśnienie doładowania, wyciągnąłem i wyczyściłem sprężarkę (jest niemalże w idealnym stanie), zaślepiłem EGR, wymieniłem opaski na wężach. Co gorsza komputer nie pokazuje żadnych błędów dopiero po przekroczeniu 3tys wyskakuje zbyt wysokie ciśnienie doładowania i nieszczęsny egr.
Już mi ręce opadają, proszę jeżeli to możliwe doradźcie mi co zrobić.

yoyo
11-08-2010, 15:38
jak Cię czasem boli głowa to Ci nawet dr. house nie pomoże :P
ja bym zaczął od rozpięcia i przeczyszczenia, każdej jednej wtyczki pod maską począwszy od lambdy a na czujnikach kończąc, skoro samo się naprawiło to może coś gdzieś zaśniedziało i nie styka

lukq
11-08-2010, 15:45
ja bym jeszcze zastanowił się i przystanął na kacie czyszcząc go.

fredfm
11-08-2010, 16:23
czyli możliwe że coś z elektryką, podlece do elektronicznego sklepu i kupię spray do styków i za radą będę psikał :), a o katalizatorze... póki co wyciągnąłem go, kupiłem dedykowaną strumienicę i nadal to samo, nie pomogło nawet trochę..

[ Dodano: 2010-08-12, 10:32 ]
wyczyściłem wczoraj wszystkie połączenia w komorze silnika, kostki za schowkiem i nadal zero poprawy.. nadal nie chce jechać. Macie jakieś inne pomysły??

Hipo
28-08-2010, 19:26
Turbo masz ze zmienną geo czy jeszcze z westgate? pewno to drugie i możliwe że po prostu zawór jest zapieczony i się nie otwiera przez co Ci turbo przeładowuje.