Witam
Czy wie ktoś, jak wymienić przewód klimatyzacji - ten najdłuższy, podwójny, który z jednej strony wchodzi w ścianę ogniową (do zaworu rozprężnego) a z drugiej jest wyjście (właściwie wejście) z osuszacza (część z presostatem) oraz do sprężarki.
Od strony ściany wykręca się śrubę i jest ok, z drugiej też bez problemu, pod akumulatorem jest uchwyt - zatrzask. Wszystko "odczepiłem", przewód wydaje się być swobodny, wyciągnąłem akku ale nie mogę sobie poradzić z wyjęciem go :/ jest długi i "pozakręcany" :/
Czy wie ktoś jak się za to zabrać?

Już zabrałeś się za to właściwie wyciągając akumulator i mam nadzieję jego podstawę. Teraz tylko chwilę pokombinuj i wyjdzie. Robiłem to jakiś miesiąc temu i nie było tam żadnych sztuczek...
Co prawda ja robiłem to w Bravo a nie Maryśce ale chyba różnicy nie ma.

Prawda :D
Ja nie wyciągnąłem podstawy akku więc było to niemożliwe. Po zdemontowaniu jej udało się. Wyciągałem przewód "w dół" czyli przewodami (od osuszacza i kompresora) pod auto (2h rzucania mięsem;) ). Wkładanie "od góry" jest dużo łatwiejsze i prostsze.
Pomogło jeszcze odpięcie zatrzasku, który trzyma przewód idący do zbiornika z płynem od wspomagania kierownicy, i odgięcie tego przewodu.
Dzięki za pomoc :)
Temat uważam za zamknięty.
Pozdrawiam