Witam! Nie dawno w mojej Bravce robiona była uszczelka pod głowicą+planowanie oraz wymieniony był jeden z wtrysków paliwa. Niestety po wymianie wtrysku pojawił się problem. Tzn jak silnik jest zimny pali na dotyk i ładnie trzyma obroty ale nie chce wkręcić się wyżej 3,5 tys obrotów (obroty nagle spadają, praktycznie do 0 i zapala się 'marchewka', która po chwili gaśnie i obroty wracają do normy ale o obrotach powyżej 3,5 tys mogę pomarzyć). Jest jeszcze jeden problem :( jak silnik się rozgrzeje to nie trzyma obrotów i gwałtownie gaśnie, po czym często trudno go za pierwszym razem odpalić... ;( Dodam, że Bravka ma nowe świece i przewody WN oraz czyściłem krokowca i nic to nie dało :( Aha na desce świeci się jeszcze kontrolka od poduchy... Z góry dzięki za podpowiedzi ;) Jutro jadę z nią na kompa ale obawiam się, że może nic nie pokazać :(... Pozdrawiam

a czy wtryskiwacz był załozony o identycznym oznaczeniu co pozostałe ? bo jak inny ale z takiego samego silnika to komputer moze sie troche gubic no i przydało by sie zrobic autoadaptacje

jeśli chodzi o kontrolkę poduchy to kasowanie tylko i wyłączenie przez kompa, spr także ten wtrysk jak podaje paliwo, czyli ogólnie burza mózgów.

Masz racje burza mózgów jak ch*j... Byłem na kompie, nie pokazuje żadnych błędów prócz ogólnego sondy. Diagnosta powiedział, że sonda napewno jest sprawna tylko, że wariuje przez te odpierdzielanie silnika. Sugerują mi wymienić wtrysk na ten stary i zobaczyć czy będzie inaczej po według nich przyczyną takich anomali może być ten 'nowy' wtrysk. Tylko, że mechanik, który mi go wymieniał jest pewny, że był to wtrysk o takich samych oznaczeniach. Czyli już sam nie wiem co z tym robic :( do jakiego specjalisty od czego mam się zgłosić, czy na szrot.
P.S. Nie można jakoś samemu zrobić full reseta kompa? Lub jego adaptacji?

możesz, zrobić tak odłącz aku na jakiś czas, potem podłącz i następnie o odpal, ale bez do dawania gazu do momentu, aż się włączy wentylator, bądź rozgrzeje do przysłowiowej połowy skali temperatury. choć nie wiem czy to coś pomoże. jeśli chodzi o tą poduchę, to dziwne, że nie pokazało błędu skoro pali CI się kontrolka. robił Ci ten typ diagnostykę airbagu, i sprawdzał wtryski jak podają etc?

Tak robił diagnostykę airbag ale bez skutku... Robiłem tak jak mówisz i nic nie pomaga. Dziś spróbowałem na lpg jak zadziała i to samo... Dziwne bo mam instalację na silniczku krokowym tzn II gen. i przy pracy na lpg wtryski są wyłączane... Czyli? Można wykluczyć, że to wina wtrysku? Diagnosta zasugerował również, że to może być wina źle ustawionego rozrządu ale czy by sie działy takie rzeczy? Sam już nie wiem gdzie szukać. Jutro rano przejrzę wszystkie wiązki elektryczne, układy i bezpieczniki... Dzięki ;)

rozrząd mogli przestawić/łeś jeśli był wymieniany. choć trochę dziwne, a cały czas ciekawi mnie co z tą poduchą, czy coś przy niej grzebałeś.

Rozrząd mogli przestawić przy składaniu głowicy?! Ale czy takie byłby tego objawy? Przy poduszkach raczej nic nie było grzebane. Napewno ja tego nie robiłem :/

jak zmieniali głowice, to ściągali rozrząd i mogli go przestawić. coś musiało być robione z poduchą, albo jest jakiś problem z połączeniem bo kontrolka od tak sobie się nie zapala, zastanawia mnie tylko czemu nie wywala błędu jak byłeś na kompie