Temat: olej silnikowy  

Jestem nowym właścicielem fiata 500 abartha 118KW z 2013 (USA).Poprzedni właściciel robił wymianę oleju silnikowego Motul 8100x -Cess 5W40.Po zakupie wymieniłem rozrząd i olej jaki był poprzednio zalany.Poczytałem i chyba to nie jest odpowiedni olej ?Mam zagwozdkę czy zostawić czy szybko wymienić

Chyba?
A jaki olej jest zalecany w instrukcji do pojazdu?

ZALECANY JEST 5W-40 FULL SYNTHETIC ENGINE OIL. Czytałem że lepiej aby był 10W50?

Czemu się drzesz?
Ja bym lał to co producent zaleca.
Ważniejsze są interwały. Tutaj zmian oleju nie robiłbym później niż co 10-15 tyś km.

Cześć , temat olei stosowanych w silnikach to "temat rzeka" , jeśli poprzedni właściciel zalewał 5w40 to z reguły trzymałbym się tych wartości zakładając, że producent przewiduje tego typu olej do danego silnika. Ważniejsze od klasy lepkości są normy przewidziane dla danego silnika. Reszta zależy od warunków użytkowania. Niektórzy zalewają oleje zalecane do sporu i ekstremalnych obciążeń których właściwości osiągane są w dość ekstremalnych warunkach i później ...zamulają po mieście , jeżdżąc z punktu A do B zgodnie z przepisami (nie żebym miał coś przeciwko przepisom ) 10w50 jest olejem właśnie przeznaczonym do jazdy więcej niż standardowej, został bym przy bardziej cywilnym 5w40. Sam kupiłem Abartha z uszkodzonym silnikiem z przebiegiem ok. 100tkm i właśnie patrzę w papierach ,że jeździli na 10w50 ,a później nawet na 10w60 który jest przeznaczony do pracy w ekstremalnych warunkach i temperaturach i zastanawiam się czy przypadkiem ktoś nie przekombinował z olejem i czy to nie było przyczyną uszkodzenia silnika, biorąc pod uwagę ,że jeździła tym autem kobieta po 30 która nie wyglądała na Sabine Schmitz czy też siostrę Schumachera
Pozdrawiam Ls1

(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.
Do Ochkarol
Do jazdy po bułki i kościoła jak najbardziej OK, jeśli jeździmy ciut szybciej obniżył bym interwał wymiany o parę Tkm .
Pozdrawiam Ls1

@Ls1
Fakt, napisałem dość ogólnikowo ale to w odniesieniu do różnych instrukcji producentów, którzy zalecają w nich wymianę co 20 lub 30 tyś km.