Temat: przed zakupem  

Witam wszystkich
rozważam zakup 500X 1.6 110km benzyna rok 2018/2019
Jak oceniacie to autko, jakieś uwagi spostrzeżenia i inne, bo jak czytam wsze informację jakie rzeczy były wymieniane przy niewielkim przebiegu to trochę mnie to martwi.
pozdrawiam Sebastian.

Ja użytkuje takie auto z 2017 roku, poza jednorazowym błędem radia nie miałem z nim problemów. Ten silnik w mieście wystarcza, niestety nie jest ekonomiczny ( mam założone lpg, teraz jest ekonomicznie). Jeżeli latasz w trasy, w góry to lepiej wybrać mocniejszą jednostkę. Poza tym bez uwag.

Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka

Dzięki za info. To prawda 1.6 nie jest demonem prędkość, ale sprawdzona jednostka

Raczej tak, nie ma turbo, nie ma koła dwumasowego, nie ma modułu MA, silnik prosty. Przez pierwsze 6 miesięcy było mi ciężko (wcześniej miałem silnik T-jet), ale teraz już jest ok, żona zadowolona bo wolniej jeździmy [emoji3].

Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka

Napisał grandekropka

Raczej tak, nie ma turbo, nie ma koła dwumasowego, nie ma modułu MA, silnik prosty. Przez pierwsze 6 miesięcy było mi ciężko (wcześniej miałem silnik T-jet), ale teraz już jest ok, żona zadowolona bo wolniej jeździmy [emoji3].

Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka

Już sobie nie tłumacz Tego MultAir'a, którego mam, brałbym kolejny raz w ciemno Sypią się koła dwumasowe? Nie. Moduły MultiAir? Nie. Z dwumasą w TB problemów nie ma. Co tu gadać, przyjemność z jazdy to jest to, a ten 1.6, to taki pokraczny "odpowiednik" 1.4 8V z mojego GP - gdyby moja pinceta miała jeździć tak samo, to bym tego nie zniósł, a na papierze biorąc różnice w wadze itd, patrząc jakie obroty ma ten 1.6 na poszczególnych biegach - identyczne jak w moim GP, to nie ma o czym gadać. 1.6 E-Torq to silnik do miasta, przyjemność z jazdy w trasie dyskusyjna.

Tradycyjnie, nie posiadasz, ale masz najwięcej do powiedzenia. Czy to forum bez Ciebie nie może istnieć?

Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka

Napisał grandekropka

Tradycyjnie, nie posiadasz, ale masz najwięcej do powiedzenia. Czy to forum bez Ciebie nie może istnieć?

Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka

O co koledze chodzi? Miałem okazję to sprawdzić, nie bez powodu o obrotach pisałem, więc daruj sobie tego typu uwagi - dlatego właśnie nie posiadam, a zamiast tego "badziewie" z dwumasą, turbiną i modułem Postanowiłem sobie, że błędu z za słabym silnikiem więcej już nie popełnię po doświadczeniu z 77KM w GP Spoko, w kwestiach technicznych jeżeli chcesz nie będę się odzywał, proponuję żebyś mnie zastąpił. Bezinteresownie jakby nie było to robię.
Ogólnie też nie posiadasz MA, a o dwumasach, modułach mądrości prawisz, a raczej nie prawisz, tylko wymieniasz "skomplikowanie" silnika.
Cóż, odmienne zdanie zła rzecz

Proponuję abyś porównał sobie jazdę 500X z 1.4MA Turbo 140KM, 1.6 E-Torq i GP 1.4 8V Wtedy zrozumiesz w czym rzecz.

Głównie jazda po mieście raz Góra dwa razy w roku trasa 500 km tu nie wyzwanie, poza tym jest tempomat.
Biorąc pod uwagę że turbo będzie z bezpośrednim wtryskiem to na pewno będzie wyposażony w filtr cząstek stałych GPF. Więc osobiście puki co jestem za wolnossącym.

Niestety, teraz dają i wtrysk bezpośredni, i GPF w tych nowych FireFly
W Twoim przypadku ten 1.6 się sprawdzi. Szkoda tylko, że jest na łańcuchu, a nie na pasku.

Miałem wymieniany tylko panel klimatyzacji, ale ten jak coś pada niezależnie od wersji silnika. Poza tym jak koledzy piszą - do miasta ok, na trasy trzeba się przyzwyczaić do wolniejszej jazdy albo wiru w baku gdy jedziesz ponad stałe 130, bo jak już się wkręci na obroty to jakoś idzie i po autostradzie jechać. Ale coś kosztem czegoś.

Ponad 130km/h to MA też pije jak smok

Napisał vonski

Ponad 130km/h to MA też pije jak smok

To zależy. Przy równej 140km/h tragedii nie ma. Pali mniej niż 1.48V z GP.

To jakie z ciekawości jest spalanie przy 130 km na tempomacie?

Napisał seboastian

To jakie z ciekawości jest spalanie przy 130 km na tempomacie?

Ja mam między 10 a 11 litrów /100km a dla porównania 6.3-6.8 przy jeździe 90-100km/h

Jak ostatnio sprawdzałem (trasa Toruń -Warszawa i verte), to przy ciągłej jeździe na tempomacie przy prędkości 140 km/h auto spaliło 8,5L/100km. Trasa była w miarę pusta w obydwie strony, więc pomiar jest wiarygodny.
Ale uściślając, jadąc z Torunia w kierunku Wawy wyświetlało 8,3L,a wracając 8,0L. Ta różnica to sprawka wiatru lub różnicy wzniesień. Po zatankowaniu fizycznie wyszło mi 8,5L, wiadomo, komp/licznik trochę przekłamuje.
Dodam, że jechałem w 2 osoby i trochę bagażu oraz mały York