Temat: Problem z 500x , jutro do serwisu  

Mam 1.6 z LPG w wersji lounge
Od daje go do serwisu jutro ponieważ
- zgłaszałem im kilka razy że leje sie płyn z układu chłodzenia , dwa serwisy powiedziały że nic niema , pokazałem im fotki z data z aparatu z różnych dni i że kupuje płyn i tylko dolewam
- będą wymieniać wszystkie guziki do radia i głośności pod kierownica ponieważ zużyły sie ( wiem że było już kilka wymian w innych 500x)
- problem mam z głośna praca tylniej klapy , maja wymaniać siłowniki i smarować zawiasy , to samo dotyczy lewych drzwi od kierowcy
- dziwna praca silnika w zakwasie 60-80km/h tak jak by drgał sprawdzano wiele razy ale nic nie wykryto w fiacie w żorach

Wróciłem dzisiaj z Bieszczad gdzie było -34C zaspy były wyższe niż auto moje
- nagrałem im jak odpala sie auto przy -25 C rano o 8 , to chodził jak diesel , mocne wibracje miał
- jechałem autem od dłuższego czasu ponad 200 km zauważyłem że paruje szyba z prawej strony i szyby od strony pasażera , po naciśnięciu dmuchawy na szybę mija to ale po chwili to w praca
- nie umiałem wrucic od 80 km auto wpadało w wibracje im szybciej tym gorzej tak było az do Katowic . Umyłem go na myjni , wyjechałem to sie cieszyłem że przeszło mu ale wibracje sa od 100km teraz , i na dodatek ściąga go .A raz juz robili geometrie
Jak wyjade z serwisu to sie pochwale co zrobili

A nie masz obiegu wewnętrznego zamkniętego (para na szybach)? Co do uderzania to może coś z kołem lub oponą. Sprawdzałeś lun oglądałeś te elementy.

U mnie okno pasażera paruje jak się źle ustawi prawy nawiew.

Tapatalk @ OnePlus X

Witaj od tego jest serwis , sami byli zaskoczeni jak auto chodzi i jak jezdzi , mam auto zastepcze fiata tipo 1.4 , fajne auto

(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.

Napisał wpfiat

A nie masz obiegu wewnętrznego zamkniętego (para na szybach)? Co do uderzania to może coś z kołem lub oponą. Sprawdzałeś lun oglądałeś te elementy.

ooooo

Przepraszam. Pisałem z telefonu i to dość szybko. Te zdania miały inaczej brzmieć.
Po pierwsze, czy nie ma włączonego obiegu wewnętrznego? Wtedy w takie dni jak aktualnie, gdzie sprężarka nie pracuje to moment i szyby zachodzą.
Trzeba mieć ciągle włączony obieg z zewnątrz. Co do drugiego to opisałeś o wibracjach i jakby to miało związek z kołami, stąd pytanie czy coś się przyglądałeś temu?
Chyba, że to wibracje były związane z silnikiem i źle Cię zrozumiałem.

Wybacz ale umiem jeszcze obsługiwac auto bo co niekturzy na stronie TIPO nie wiedza po co sa strzalki wyswietalne gora i dół
Znalazłem tak sam wontek na fiacie 500x italia , maja sprawdzić to w fiacie w polsce
Co do silnika pierwsze uszkodzenie to poduszka silnika , problem dotyczy 500x i jeep rengade , zdziwiło mnie troche bo problem jest podobno znany i nie raz co roku trzeba wyminiać ta poduszkę
Nie opisywalem problemu z taczania sie na forum
Problem umnie jest taki żę wciskam 1 bieg wysprzeglam i wylanczam automtyczny hamulec auto skokami stacza sie, mam to na filmie , taki sam problem znalzlem na włoskim forum , ale bez rozwiazania. W moim przypadku jest tak że pokazlem im jak to sie dzieje i byli w szoku , ma sie tą sprawa zajć centrala bo jest to bardzo powazna awaria , zagrażająca bezpieczeństwu tak mi powiedziano w Fiacie , ten sam problem wystepuje w jeep rengade ale w automacie , pierwszy raz jest przypadek w naulnej skrzyni biegów

lukasz.zst Napisałem tobie PW właśnie w sprawie twojego 500x nie wiem czy odczytałeś.

Pogad

Napisał lukasz.zst

Nie opisywalem problemu z taczania sie na forum
Problem umnie jest taki żę wciskam 1 bieg wysprzeglam i wylanczam automtyczny hamulec auto skokami stacza sie, mam to na filmie , taki sam problem znalzlem na włoskim forum , ale bez rozwiazania. W moim przypadku jest tak że pokazlem im jak to sie dzieje i byli w szoku , ma sie tą sprawa zajć centrala bo jest to bardzo powazna awaria , zagrażająca bezpieczeństwu tak mi powiedziano w Fiacie , ten sam problem wystepuje w jeep rengade ale w automacie , pierwszy raz jest przypadek w naulnej skrzyni biegów

Porozmawialiśmy o tej sprawie, ale napiszę na forum, żeby wszyscy wiedzieli. Auto na wzniesieniu, zostawione na 1 lub R, da radę być utrzymane, rzucę skrótem myślowym, przez kompresję silnika tylko do pewnego krytycznego momentu Jest dużo zależnych czynników, kąt wzniesienia, waga auta, kompresja silnika, nawet wiatr Powyżej tego krytycznego momentu stoczy się powoli skokowo (dlatego, że silnik jest obracany - spowolnienia następują w momencie wzrostu kompresji w cylindrach), lub po prostu zjedzie z coraz większą prędkością - wszystko zależy od tego co wcześniej opisałem. Nie ma w tym żadnej, ale to żadnej wady auta Nie jest to wina sprzęgła, skrzyni, itd - jest to "wina" fizyki Gdyby sprzęgło puszczało, to to auto by nie jechało W ASO od razu mechanik powinien wiedzieć o co chodzi, ale jak widać pracują tam... dalsze słownictwo pominę Nie mają zielonego pojęcia, powinni zajmować się co najwyżej krowami, chociaż żywych zwierząt też bym im nie powierzył
Na zjazdach, podjazdach BEZWZGLĘDNIE należy włączać hamulec postojowy/awaryjny + 1 lub R - w zależności od tego, w którym kierunku stoczyłoby się auto Do tego koła skręcone w stronę przeszkody, np. krawężnika, lub zastosowanie klinów pod koła - wszystko zależy od sytuacji. Skrzynia automatyczna też może na pozycji P zrobić psikus, dlatego w instrukcji bezwzględnie nakazują włączenie hamulca postojowego w każdych warunkach Nie ma się też co bać o przymarzanie hamulca postojowego. W 500X nie jest sterowany linką, siłowniki są zamontowane bezpośrednio na zaciskach, bardzo dobrze je widać.

Zjawisko można też określić inaczej - auto zachowuje się tak, jakby było odpalane na pych, albo na holu - każde auto da się przepchnąć, jeśli stoi tylko na biegu - wystarczy tylko przyłożyć odpowiednią siłę

Łukasz.zst gratuluję podstawowej wiedzy z zakresu fizyki i mechaniki. I najgorsze jest to że pisze to facet który chwilę wcześniej wyśmiewał się z ludzi z forum tipo co nie wiedzieli po co są strzałki.
Powinieneś ich przeprosić jeśli pozwoli Ci na to Twoje nadwyraz (trudne słowo) wielkie EGO pewnie samca alfa