Panowie jak w temacie. Czy warto kupić samemu materiały eksploatacyjne na I przegląd gwarancyjny? Jakie czynności są wykonywane podczas tego I przeglądu?
Panowie jak w temacie. Czy warto kupić samemu materiały eksploatacyjne na I przegląd gwarancyjny? Jakie czynności są wykonywane podczas tego I przeglądu?
Pierwszy serwis (pewnie tylko olej i filtr oleju), to najtanszy bedzie. Zastanowilbym sie dobrze, czy jest sens, bo jak - nie daj boze - silnik padnie, to z duzym prawdopodobienstwem ASO wysle sprawe na drzewo, mowiac "zly/podrobiony olej" albo cos podobnego.
Wydaje mi sie, ze sens oszczedzania pojawia sie dopiero, jak sie wszystko robi samemu i do ASO nie jedzie.
Ja ze swoimi gratami i bylym mechanikem Fiata wyszedlem na okolo 50% tego, co wola ASO... tyle ze u mnie juz po gwarancji
Kupując nowe auto, trzeba być przygotowanym na przeglądy gwarancyjne, które do tanich nie należą. No ale skoro stać Cię na auto z salonu za kilkadziesiąt tysięcy, to serwis za 1,5-2 tys nie powinien być problemem.
Do ASO nie ma co przyjeżdżać ze swoimi częściami, nawet gdyby byłe takie same, bo potem w razie awarii, gwarancji nie ma...
Topik powtarza się ,już było to poruszane ,wystarczy poszukać chyba w dziale "koszty serwisu" . Możesz zaoszczędzić troche więcej w 1.4 niz w 1.6 ,ale tak na oryginałach kupionych w ASO Jata (jest na forum kontakt ) dostajesz fakturę i jesteś zaoszczędzony ok 40 % . Mi ASO w moim mieście odmówiło gwarancji ,chyba ,że części pochodza ze sklepu Fiat i mam na to fakturę ,wszelkie portale aukcyjne odpadają .Dla pewności poinformuj ASO ,że masz części na 1 przegląd kupione w ASO ale innym i fakture i co oni na to ,ale oficjalnie ,na piśmie odpowiedź . Co do 1 przeglądu ,u mnie odmówili wymiany oleju przy przebiegu niższym niż chyba 8 tys km
Swego czasu zastanawiałem się nad zakupem pakietu serwisowego .Policzyłem, że gdyby obejmował wymianę rozrządu to byłby ok,ale okazało sie , że moja jazda po mieście nie jest jazdą po mieście wedle ASO - inny interwał (musiałbym mieć taxi lub naukę jazdy ) więc rozrząd by odmówili .Policzyłem ponownie i lepiej wyszło zlecać przeglądy na bieżąco w ASO bo i na upust się złapiesz (a tak kasę dostaje centrala ,a ta upustów nie daje ) . Olej odmówiono gdyby było w pakiecie serwisowym (czyli moja strata ,oszczędność FCA ) ,ale gdy zapłacę osobno to wymienią - chora polityka . Zdaje się ,że jednak zrobiłem ok 10 tys i wymienili bez uwag . Płacisz i tak za przegląd nie posiadając wykupionego pakietu serwisowego ,więc wymienią za co zapłacisz .
Wsiądzie do auta, przejedzie się po placu lub nie. Potem weźmie listę, odhaczy, że coś jest zrobione, nawet jak nie jest. Dlatego każda wymiana powinna być udokumentowana wglądem do starej części, a najlepiej jak taką część zabierasz ze sobą.
Generalnie to jest naciąganie na kasę, ale tak jak napisałem wcześniej, kupiłeś sobie nowe auto, to trzeba było dorzucić do ceny przeglądy gwarancyjne.
Co do wymiany oleju, ja bym się domagał wymiany, argumentując tym, że auto jeździ w mieście, jest bardzo częste uruchamianie i gaszenie silnika. Że nie jesteś w stanie zrobić w ciągu roku 15 tys. km, bo chyba tyle się teraz wymaga na pierwszą wymianę. A skoro i tak masz za to zapłacić, to mają to zrobić.
Ja kupiłem demonstracyjny- auto przestało ponad pół roku w salonie. Oczywiście mam bolączki wymienione tu na forum, czyli skrzypiąca, hałasująca prawa poduszka silnika. Teraz jak jest ciepło to jest ok. Ciężko będzie zademonstrować i udowodnić. I miałem okres że bardzo coś skrzypiało w lewych drzwiach- teraz na razie jest cisza. Może to też jest związane z niską temperaturą. Po przeglądzie zakładam instalację gazową- chyba będzie stag. Chociaż pali nieźle jak na takie auto. Mieści się w 8l. Ale zakładając że będę jeździł przez 10 lat to oszczędności będą w granicach połowy wartości samochodu. W Corsie mam nalatane 240 tys. i tej wielkości oszczędności są jak robi się ok. 25 tys. rocznie.
Zgłoś poduszkę ,oni dobrze wiedzą ,że ma feler fabryczna . Też mam STAG ,daje radę ,reduktor do 250 KM wstawiony ,
Jestem umówiony. Koszt serwisu 650 zł. Jak sprawdzić czy wymienią olej - po kolorze ? Czy macie inne pomysły? Najdroższa myjnia na jakiej będę, bo umyją samochód
Nie wiem jak w innych serwisach myją auta, ale w Bytomiu robią to tak, że prosto z serwisu trzeba jechać na myjnię.
Nie spłukują zdemineralizowaną wodą i na czerwonym lakierze są same zacieki. Dramat.