Temat: Fiat 500L 1,3 jtd 85 KM -trafność zakupu.  

Skusilem się do napisania kilku zdań o tym modelu. Zakupilem takie autko w grudniu ubr. z roku 2013 ,101 tys , nalotu.Wersja popstar z odsuwanym dachem.Opinie,żę slaby , nie ma czym jechac mozna wlozyc miedzy bajki. Mimo swej duzej masy, ten silniczek z momentem 200Nm. radzil sobie na autostradach Italii w ten weekend znakomicie.Machnelismy tylko 4729km,Amalfi, Sorrento, Caserta, San Marino ,Kranska Gora i do domku. na koniec , przyjemna niespodzianka, po zatankowaniu na full w Villach, (Austria) nastepne tankowanie na Orlenie w Mszanie, dystans 701 km, weszlo 38,21 L, rzeczywiste spalanie 5,45L/100, komp. pokazal 5,3, zbiornik 50L, rezerwa jeszcze sie nie zapalila. Jazda na tempomacie 120km/h, w wiekszosci na klimie, silnik z dpf.4 osoby dorosle +bagaze i zakupy z Wloch?! Nic tylko jezdzić... Jak ktos chce wiecej szzcegolow o tym aucie ,zapraszam na PW. Jestem bardzo mile zaskoczony...o wygodzie nie wspominam...bajka!

No tak, moment obrotowy robi w tym silniczku różnicę - 1.4 16V ma 10 koni więcej, ale tylko 127 Nm. A i tak w miarę przyjemnie się jeździ. A jak zwykłe szosy, wyprzedzanie i takie tam?

Z racji ,ze posiadam stilo 1,9 116km, 250Nm oraz brave 2,0 165KM ,360Nm,mam porównanie.Trzeba go krecic od 1800 obr.Nie jest to demon predkosci spod swiatel , ale tez nie jest zawalidrogą.Na autostradach wyprzedzanie wychodzi bardzo plynnie, strome podjazdy w okolicach Amalfii byly bezproblemowe. Auto robi czesto trasy Checiny-Torun i sprawuje sie doskonale. Fiat mogł dorzucic skrzynie 6B, bo troche huczy od 130 km/h. W sierpniu ,moze przestestujemy go w Dolomitach.Stan oleju , po takim dystansie bez zmian. Rura wydechowa "biala" jak w benzynie,ale to efekt dobrego ON w Italii i Austrii... Podejrzalem go interfejsem...nie ma sie czego czepić.PS. Rozmawialem ze specami od tunningu, powiedzieli ,ze mozna mu podniesc moc do 100KM, bez obaw o jakies skutki uboczne, typu sprzeglo , etc.

Napisał Braval

Z racji ,ze posiadam stilo 1,9 116km,

Jak Ci sie podoba dzwiek silnika 1.3 wzgledem 1.9 w stilo? Ciezko mi sie bylo przestawic po przesiadce .Multijet ma taki 'suchy' dzwiek. Stilo byl tez mocniejszy wg mnie. Ale to jest glownie roznica mas. Moje cinquecento to jakies 1500kg (MPW 7siedzen, zawsze jakies graty w bagazniku) , a razem ze mna to bedzie ze 2 tony .

1,3 jak zimny to taki rechocik,na cieplym juz ladniej i cichutko... w stilo pracuje "dostojnie".Corka z zieciem zadowoleni z "Eli", oplaty mniejsze, nie taki zarloczny, tatus mechanik(o sobie). Obsluga tania, ceny filtrow, klockow , smieszne, prosta konstrukcja mnie ma co sie zepsuc...

W 500L T-Jet 1,4 spalanie w mieście 9,5l/100km z baku. Ostatnio w trasie 2900km (2500km autostrady 130-150km/h i 400km po górach) spalił 7,5l/100km z komputera, a z baku 8,2l/100km. Raz po zapaleniu się rezerwy przejechałem 70km z prędkością 110km/h i o dziwo na stacji pokazał, że jeszcze zasięg jest 60km 😱 I do baku weszło 41l i ani kropli więcej nie chciał przyjąć. Może zachodnie paliwo, szczególnie w dieselu, robi różnicę.

Braval, z tego co piszesz, to ten silnik całkiem się sprawdza nawet w tak dużej budzie jak nasze eLki :-) W sumie szkoda, że od jakiegoś czasu go w nich nie montują.

Napisał wkk01

W sumie szkoda, że od jakiegoś czasu go w nich nie montują.

Teraz jest wersja 95KM w ofercie. Ciekawe czy czyms sie roznia oprocz oprogramowania.

Z tego co wiem to we Włoszech 1.3 MJT jest sprzedawany non stop.

Tak, tylko wersji 1.3 MJTD II jest juz kilka. W wiekszsci chyba robione w B.Bialej.

Naprawdę polecam! Jak ktos szuka autka oszczednego , z motorkiem o dobrym momencie , w tej wygodnej budzie. Podjalem decyzje o sprzedazy bravy 2,0 mjtd i bede szukal tez Eli dla siebie ,oczywiscie w dieslu.Jak by ktos szukal bravy bez wad ukrytych, to prosze ,podam szczególy na PW. Czas sie ustatkowac i pojezdzic "dostojnym" autkiem.Ps. w Sorrento jak widzialem , to benzynke kupowali do Piaggio, a auta to tylko na ON...

1.3 multijet to jeden z ciekawszych silników, sprawdza się bardzo dobrze w wielu autach, przez ponad 5 lat jeździłem Lineą z tym motorem (wersja 90KM), przez ten okres pokonałem ponad 70 tys. km bez najmniejszej awarii, spalanie bajka a jak trzeba to też można trochę mocy wykrzesać. Bardzo miło wspominam.

mój diesel 1,3 w Punto Grande latem na trasie 620km w cztery osoby spalił 3,6l/100 przy prędkości 100km/h tyle było można zgodnie z przepisami teraz pali w tych warunkach po przebiegu 1290000km 4,5 l/100
Teraz mam 500L 120km diesla spalił na trasie z Austrii do Polski przez Niemcy 5l/100km

(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.

myślę że silnik 1,3 diesel lepszy mam go do dziś bezawaryjny wymieniłem tylko po 10 latach świece żarowe suchy czysty bez oparów oleju nie rozbierany do dziś 2006 rok produkcji