Fiat Stilo 1.9JTD 115KM 2004r 4/5d
Witam. Szukałem tutaj i na innych forach ale nie znalazłem tego tematu.
Posiadam powerbox(chip). Powerbox miał dać więcej mocy i jednocześnie obniżyć spalanie(jego koszt to 500zł). Problem polega na tym:
Podłączony chip działa, obniża spalanie, dodaje mocy wszystko super. Do momentu aż jazda trwa dosyć długo. Jechałem na trasie i nagle wyskoczył błąd silnika, nic się nie działo z autem. Zanim zjechałem na najbliższy CPN(stacja paliw) auto zgasło, pojawiła się "choinka" na desce i koniec jazdy. Próbowałem odpalić auto ale bez skutku. Po pewnym czasie wpadłem na pomysł który jest moim zdaniem najgłupszym co można robić w silniku diesla. Przekręcając kluczyk dodałem lekko gazu- pomogło. Lecz kiedy tylko odpuściłem pedał auto od razu gasło. Po dłuższym postoju auto znowu odpaliło ale z silnika zaczęły wydawać się bardzo "przykre" dźwięki(było to coś w rodzaju tarcia kół zębatych). Ktoś może pomóc ? Fajnie jest mieć trochę więcej koni pod maską ale nie zaryzykuje ponownego wsadzenia tej zabawki jeżeli ktoś nie poda mi powodu tych błędów. Auto obecnie jeździ bez żadnych dodatków i sprawuje się świetnie, nie ma żadnych problemów z silnikiem, jedyny błąd który wyskakuje to błąd przepalonej żarówki stopu. Mam zamiar zrobić to na dniach. Odnośnie powerboxa: jeździł on wcześniej w multipli 1.9JTD 105KM 2001r. Działał bez zarzutu. W moim aucie był ustawiony na 1/3 "stopni mocy". Nie dymił kiedy był założony, teraz również nie kopci. Wiadomo, przy mocnym depnięciu coś się tam wydziela, ale jest to mikroskopijna chmurka dymu. Może jest to istotne ale mam też delikatny wyciek na kolektorze powrotu paliwa. Kupiłem z uszkodzoną częścią, pokleiłem ale jest naprawdę minimalny wyciek , podkreślam jest to bardzo delikatny wyciek. Chciałem kupić nowy ale w ASO powiedzieli że część jest niedostępna na rynku. Używki są w opłakanym stanie i ciężko mi kupić nieuszkodzony(Wciąż szukam). Po za tym auto jest sprawne w 100%. Proszę o pomoc