Witam, mam problem z immo.
Fiat siena 1.2 1999r. Samochód stał 2 tygodnie, padł aku. po naładowaniu pali się cały czas kontrolka code. Próba z kluczykiem matką, zaprogramowanie ponowne nie daje rezultatu. Mam kartę kodową, klucz master + 2 niebieskie. Próba uruchomienia awaryjnego , wprowadzam kod z karty ale na koniec nie "marchewa" nie pulsuje szybko informując że kod został przyjęty.
Co zostało sprawdzone:
Po przekręceniu kluczyka zapalają sie code i marchewa. Słychać pompę paliwa. Po chwili pompa paliwa zostaje odłączona. Marchewa i code świecą nadal. Wyjmowałem przekaźnik podwójny, czyściłem styki. Po przekręceniu kluczyka z aku jest podawane napięcie na styk 12 przekaźnika. Potem przekaźnik powinien podać napięcie na styk 4 ECU. (chwilowo nie mogę znaleźć numerów pinów ECU)
Sprawdzone wszystkie bezpieczniki w kabinie i te przy akumulatorze, oraz te na błotniku 5A i 15A. Opór anteny immo wynosi 22 Ohm.
Po przekręceniu kluczyka pojawia się napięcie na cewce.
Dlaczego nie chce awaryjnie się uruchomić?
Co tu jeszcze sprawdzić aby dojść do diagnozy że padła centralka immo i będzie trzeba czyścić ECU, albo kupować nowe graty ECU+puszka immo+stacyjka kluczyki itd. z góry dzięki za porady
edit
Przekaźnik podwójny podaje napięcie na 4 pin ECU. ECU ma masę na 17 i 34 pinie.