Witam, jestem posiadaczem Kropka z 2002r silnik 1.2 8V z instalacją gazową II gen (instalacja wyłączona bo parownik do wymiany wpięty jest tylko bezpiecznik z emulatora sondy)
od dłuższego czasu mam problem z odpalaniem wymieniony rozrusznik alternator i akumulator problem jest tego typu że kiedy np podjadę sobie pod sklep zostawię sobie autko na chwile po powrocie zdarza się że nie odpala po przekręceniu kluczyka robi obroty jak by był słaby akumulator a nie jest bo mierzone (12,4V) potem zwiera wszystko gaśnie , odpalę go na "pych" zgaszę i pali normalnie jak gdyby nigdy nic , dodam że na nagrzanym silniku autko odpala od strzału jeśli stoi długo to już trzeba troszkę poobracać żeby załapał kończą mu się pomysły bo przewody są wszystkie w całości klemy poczyszczone przejście na przewodach sprawdzone miernikiem. Proszę o pomoc bo swoje pomysły już wyczerpałem.