Witajcie,
To mój 1(2) post na tym forum więc proszę o wyrozumiałość.

Mam problem z punto, 94 rocznik, alarm na 99% fabryczny (bez oznaczeń), załączany przyciskiem przy kluczyku (wraz z centralnym zamkiem), dochodzą do niego dwie wiązki, większa i mniejsza i idą zarobione wraz z innymi przewodami.

Problem polega na tym, że aktualnie nie jestem w stanie wyłączyć alarmu (nie działa panel pod sufitem, zegar, światło, podczerwień), auto nie odpala, świeci się kontrolka od aku.

Problemy zaczęły się jakiś czas temu od momentu kiedy chcieliśmy włączyć alarm, a ten jakby chciał, a nie mógł... mignęły kierunkowskazy, ale drzwi się nie zamknęły, jak to zwykle bywało, alarm również nie był "uzbrojony". Następnego dnia odłączyłem na chwilę aku i wszystko zaczęło działać.

Kilka dni później problem pojawił się z panelem, zamontowanym pod sufitem (ten z zegarkiem, podczerwienią od alarmu i światłem wewnątrz), przestał działać, tzn. wyłączył się na kilka godzin, a później nagle było ok.

Dziś rano, próbowałem otworzyć auto z przycisku przy kluczyku (alarm był załączony, dioda migała), niestety bez skutku. Auto się nie otworzyło, alarm się nie wyłączył. Zauważyłem, że panel u góry, w ogóle nie działał (zegarek), więc długo nie myśląc, otworzyłem drzwi kluczykiem. Alarm wył jak dziki... szybko pod maske, odłaczyłem aku. Sukces, alarm przestał wyć.
Niestety, po podłączeniu z powrotem aku, alarm po 3 sekundach zaczyna wyć i nie da się go wyłączyć.

Nie mając kluczyka by wyłączyć syrenę, zdemontowałem ją całkiem od centralki alarmu. Spróbowałem ponownie, lecz bez skutku, alarmu wciąż nie mogę wyłączyć. Zarówno z podłączonym alarmem jak i nie, auto nie odpala (alarm prawdopodobnie odcina zapłon itp.. nie znam się zbytnio).

Siedziałem ponad godzinę demontując górny panel i miernikiem patrząc czy dochodzi tam zasilanie. Ku mojemu zdziwieniu zasilanie jest, zarówno do zegarka, świateł i czujnika podczerwieni dochodzi 12V. Niestety pomimo tego, że jest napięcie żarówki nie świecą. Kombinując co tu zrobić, odłączyłem przewody od świateł i czujnika podczerwieni pozostawiając tylko przewód od zegarka i ten zaczął normalnie działać, wyzerowany stan 0:00. Podłączając jednak przewód od czujnika podczerwieni zegarek się wyłącza. Tak samo jak podłącze kabel od świateł i włączę oświetlenie wewnątrz (żarówki nie świeca i zegarek też przestaje działać).

Bezsilny postanowiłem ściągnąć instrukcję od punto i tak trafiłem tutaj... Kiedy będę studiował instrukcję może ktoś z was spotkał się z podobnym problemem i będzie w stanie mi pomóc...