To jest widok strony w wersji do druku
To jest widok strony w wersji do druku
Przejdź do pełnego widoku tematu
Moje nowe Nadkola -
Moje nowe Nadkola
wczoraj cały dzień poświęciłeś Marii ;-)
Zacząłem od przeglądu w kanale, a następnie montowanie nadkoli z tyłu samochodu, zdjęcia załączam poniżej.
Etap:
1. wyczyszczenie całego nadkola i posmarowanie specjalnym klejem:
http://img819.imageshack.us/img819/8364/38451945.jpg
2. jest obklejenie tego kleju specjalną taką gumą plastyczną, która nazywa się "bitumex"
http://img807.imageshack.us/img807/2518/39352185.jpg
3. tak samo z nadkolem postąpiłem, klej a potem specjalna masa plastyczna, a następnie dopasowanie nadkola i zastosowanie 4 wkrętów, a efekt końca wygląda tak ;-)
http://img706.imageshack.us/img706/6782/32528985.jpg
Po skończonej operacji nadkola, trzeba było wymyć Marie i lekko ją wypolerować szmatką, w tym pomogła mi narzeczona ;-) a oto efekty
http://img818.imageshack.us/img818/4045/62437727.jpg
http://img708.imageshack.us/img708/5322/112bq.jpg
http://img809.imageshack.us/img809/7922/73314831.jpg
[sorry za jakość robione telefonem.]
-
Cytat:
wczoraj cały dzień poświęciłeś Marii
A narzeczona jak ma na imię?:D Nie jest zazdrosna?
Długo czekałeś do wyschnięcia masy?
-
Karolina ;-), nie jest zazdrosna bo czasem też użytkuje Marie :P, na wyschnięcie masy nie trzeba czekać, ona jest elastyczna, przyklejona jest do nadkola [plastikowego] i od wewnętrznej strony błotnika, a tak pracuje ona podobnie jak silikon, tylko lepiej.