Siena 1.2 muli na LPG gdy złapie temperaturę.
Witam. Potrzebuję pilnie pomocy. Mam problem ze swoją sieną który zaczął się od tego że postanowiłem dzisiaj rano odłączyć i spowrotem podłączyć sondę lambdę oczywiście na wyłączonym silniku. po tej operacji wsiadłem do auta przejechałem 2 km na benzynie potem z 3 na LPG ( wtedy złapało wyższą temperaturę)i nagle autko złapało muła na LPG, nie ma zamiaru się rozpędzać przez co nie da się jeździć. Po przełączeniu na PB autko jeździ chyba normalnie. Dojechałem, na miejsce docelowe ( oczywiście na PB) wyłączyłem motor i po 4 godzinach odpaliłem auto przełączam na LPG i normalnie jeździ aż nie złapało temperatury i znowu brak mocy . Pojechałem do gazownika który sprawdził sondę lambdę ( podłączył woltomierz z tego co chyba widziałem jeden pod sondę a drugi pod akumulator) i powiedział że jakoś dziwnie działa i nie wie czy to wina sondy czy czegoś innego. Może ktoś z was miał podobny problem? Czy ten objaw może świadczyć o zabitej sondzie??
aha od 2 miesięcy autko miało za niskie obroty na LPG ( nie zawsze ale miało) .autko jest po wymianie świec PWN filtra powietrza i silnika krokowego.
[size=2][ Dodano: 2010-06-09, 17:31 ][/size]
właśnie wróciłem z krótkiej przejażdżki i na razie wszystko wróciło do normy :o Nie wiem czy to dlatego że odłączyłem akku na 4 h czy to że pojeździłem na PB i na LPG z odłączona sondą . Po podłączeniu autko nadal jeździ i na PB i na LPG jedynie co zauważyłem to to że przy odłączonej Lambdzie auto ma trochę niższe obroty. Już nie wiem co zrobić nikt nie miał podobnych problemów :( więc będę musiał jutro pojechać do warsztatu i wydać 120zł za podpięcie auta pod komputer :(
[kom:ebed2e32ef] Następnym razem za temat "POMOCY" wywalam bez czytania do kosza.[/kom:ebed2e32ef]