ach te Koszalińskie dziewczęta
O tym że w Koszalinie jest dużo ładnych dziewcząt przekonałem się w 97 roku gdy podczas powodzi stulecia byłem w tym mieście pierwszy raz...w 2001 roku poznałem w tym mieście moją obecna ukochana małżonkę...
Mi już na oglądanie się za "dupami" przeszło ale innym nie koniecznie...
Przekonał się o tym w ostatni piątek pewien kierowca Nissana Navara który zafascynowany "widokami" za oknem zaspał i poprostu z lekka staranował mi nerusia :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted:
Jutro sej jedzie do lakiernika i jest okazja by poprawić z OC sprawcy to co już dano mnie denerwowało :/ :>
http://images47.fotosik.pl/297/37f7d0445bbe4a11med.jpg
http://images37.fotosik.pl/292/58d6775e2ccf5957med.jpg