To jest widok strony w wersji do druku
-
Co raz większy muł
W maryśce jest muł na piątym biegu i przyśpiesza gdy popuszczam pedał gazu z maksymalnej pozycji.Wczoraj pojechałem wyczyścić EGR i nawet go zaślepić,ale okazało się że ktoś dociął już blaszkę i układ jest odcięty,więc nie działa.Na niskich biegach bardzo ładnie się odpychał,ale na piątce jest cienko.
Autko kupiłem dwa tygodnie temu z nie działającą turbiną.Jakiś tam mechanik stwierdził że nie działa przepływka i to jest winowajca nie sprawnej turbiny.Nawet klienci byli już kupić maryśkę,ale przez nie sprawne turbo jej nie wzięli.Podczas oględzin okazało się że nie był podpięty(pękł koniec i spadł) przewód od gruchy przy turbinie (zmienne geo) i po założeniu auto ożyło 8) ale ma muła :( Więc przepływka jest funkiel nówka.Dzisiaj wracałem z pracy i jeszcze było oki,ale w okolicach 19.00 wskoczyłem w autko jeszcze i co się okazało że dopadł maryśkę totalny muł.Autko prawie nie reaguje na pedał gazu.Coś tam przyśpiesza,ale nie ma różnicy ile wciśnięty jest padał gazu,dopiero tak gdzieś od 2500 tyś zaczyna się odpychać.Wiecie może gdzie wsadzić ręce :?: W sobotę może uda mi się rozebrać zaworek elektromagnetyczny (overboost) od sterowania geo i sprawdzę czy się nie przycina.
Czekam na wasze sugestie o pomoc ;D
Aha marchewa jak do tej pory milczy.
-
Na moje oko to ciągle problem z turbiną. Możliwe, że geo od turbiny się zawiesza. Zacznij tutaj szukać problemu.
-
Manometr w dolot wpiąc i zaraz będzie wszystko jasne czy to wina turbo lub overboosta.
-
tak dla rozluznienia abys sie tak abrdzo nie zamartwial :p ja przesiadlem sie na maree 1.9 jtz z mondeo 2.0 136KM Gaz i tez byla mułowata w porownaniu z mondeo, dopiero kolega mnie uswiadomil ze tak ma byc :p na wlasnej skorze przekonalem sie ze nie mozna schodzic z moca w dól :p powodzenia przy szukaniu usterki
-
Hipo, tylko teraz jestem wyczyszczony z kasy,więc nawet nie podjeżdżam pod żaden warsztat ;D Dzisiaj przyglądałem się i wychodzi na to że auto zaczyna ciągnąć od 2,5 tysia i to nawet ładnie.Jak ruszam z jedynki to bardzo powoli się toczy a jak wcisnę do dechy to nic się nie zmienia,tylko wtedy puszcza czarną smugę :o
mr_yagooda, ja się przesiadłem z Tempry 1.6 75KM więc powinno byś ssanie hehe.
EDIT:kolega który troszkę zna diesle posłuchał i powiedział że to na pewno nie turbina,bo nawet bez niej powinien wkręcać się w miarę na obroty na luzie a tu jest problem.Oczywiście wykrakałem i zaświeciła się marchewa.Odpiąłem wtedy przepływkę i silnik zaczął wkręcać się na obroty,tylko zaczął okropnie kopcić :o podłączyłem ją i wróciłem do domu i podczas jazdy marchewa zgasła,ale mul został.
Panowie jeszcze jedno,muszę kupić kabel i chciał bym wiedzieć czy ten będzie dobry ALLEGRO Potrzebny mi będzie owy kabel i komputer i coś jeszcze?? Proszę o odpowiedź.
A overboosta rozebrałem i był tylko ciut przybrudzony i działa bez zarzutu i wymieniłem przewody podciśnieniowe w układzie sterowania turbiny.
-
Kabel kup sobie najtańszy VAG KKL, na jedno wychodzi czy dasz z niego 35 czy 80zł. Funkcjonalność ta sama.
-
Hipo, podobno ten zrobi mi też poduchy i ABS.Czy możesz zapodać jakiś link do kabla o którym mówisz i on też obskoczy Absy i jaśki :?:
Podobno przepływka musi być dobrze dobrana a w tej co mam nie ma uchwytów montażowych,więc pewnie jest nie taka jak trzeba.
A czy nie jest to wina czujnika doładowania który jest w kolektorze ssącym :?:
A tym kablem chciał bym też obskoczyć Lybre 1.9 JTD 2000r.Da radę :?:
-
Do zwykłego dorobisz przełącznik i też będziesz robił poduchy i abs i ecu. Dopłacać 50zł za przełącznik? wg mnie to bez sensu :)
A przepływki z tego co pamiętam to tam były z końcówka 308 i 309. Tylko nie pamiętam która w CF3.
-
W kwestii przepływki tylko orginał Bosch. Do silnika CF-3,końcówka nr. 308. Taki był, i taki sam kupiłem. Problemy były te same. Po wymianie ustąpiły. Cena 300zł.
-
Panowie ratujcie ;D
Przyszedł dzisiaj kabel i od razu po pracy pojechałem łączyć się z maryśką 8)
Dobrze że miałem duży monitor to zmieściły się wszystkie błędy :lol: hehehe.Ale do rzeczy
Takie coś odczytałem po pierwszym podłączeniu
http://fiatforum.com.pl/imgshack/_t/t_0000699.jpg
Po wykasowaniu błędów i odpaleniu silnika wszystkie widoczne wyżej błędy wróciły.
A to dane z wolnych obrotów
http://fiatforum.com.pl/imgshack/_t/t_0000700.jpghttp://fiatforum.com.pl/imgshack/_t/t_0000701.jpghttp://fiatforum.com.pl/imgshack/_t/t_0000702.jpg
To screen z 2500 rpm
http://fiatforum.com.pl/imgshack/_t/t_0000703.jpg
A takie coś wyskakuje po skasowaniu błędów i ponownym włączeniu tylko samego zapłonu
http://fiatforum.com.pl/imgshack/_t/t_0000704.jpg
Mam nadzieję że nakierujecie mnie na odpowiedni trop,bo nie wiem od czego zacząć.
I czy wiecie o co chodzi z tą mechaniczną przepustnicą.Czy to chodzi o przepustnicę na wlocie kolektora ssącego :?:
Ale koszty mnie przerażają :sciana: :sciana: :sciana:
Przepływki podobno nie kupuje się używanej,ale czy na pewno i czy można kupić czujnik ciśnienia doładowania z odzysku :?: bo tylko przy zakupie nowych części nie wyrobie się po prostu z kasą bo jestem cały czas zadłużony :( :(
Czekam na waszą opinię.Maryśka do roboty czy do Wisły :badgrin:
-
Przepływka tylko nowa, chyba że kupisz taką co ma na 1000000% około 30tyś najechanne to coś z niej będzie jeszcze.
Podgrzewanie to albo masz gdzieś zwarcie albo żadna świeca nie grzeje, zależy co rozumiemy przez krytyczny sygnał.
Przepustnica to nie przepustnica tylko klapa gasząca na wlocie do kolektora, sterowana silniczkiem krokowym, bynajmniej u mnie, zobacz czy coś tam się z instalacją nie stałą i czy sama klapa się rusza.
EGR kaput chyba ale tym sie nie ma co przejmować bo kontrolki nie pali, śmiało można całkiem zaślepić.
Z podgrzewaniem filtra też wygląda na jakis defekt w instalacji.
Tak na to wszystko patrze i się zastanawiam jak to waść tego woza kupował .... :roll:
-
Hipo, autko słabo jechało,jak go testowałem przed zakupem,ale po założeniu wężyka od sterowania turbiną zapie....ał jak nie wiem co.
Oglądałem tą klapkę i ją nawet czyściłem i jest sterowana siłownikiem podciśnieniowym firmy Pierburg.Czyli trzeba sprawdzić czy elektrozawór się otwiera.
A co powiesz o alarmie P0236-Sygnał ciśnienia turbo.Czy to chodzi o czujnik ciśnienia doładowania w kolektorze ssącym :?:
Od czego zacząć naprawę :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?:
-
Cytat:
Napisał Zielony
Czy to chodzi o czujnik ciśnienia doładowania w kolektorze ssącym
Na kolektorze siedzi mapsensor ale raczej on powinien być Ok, chyba że jeszcze jakiś czujnik jest. Tyle ze to akurat nie znaczy ze coś źle jest z czujnikiem, może ciśnienie jest za niskie bo geo powiedzmy się blokuje i stąd odczytuje za niską wartość i zgłasza błąd.
A od czego zacząć naprawę ... no przepływka w pierwszej kolejności to już się dwóch błędów pozbędziesz,
-
Hipo na kolektorze ssącym jest taki czujnik KLIK i jeszcze tu KLIK tylko u mnie w aucie ma numer 0 281 002 215, no i pora zacząć zbierać na przepływkę.
Mam tylko nadzieję że obecne ogromne spalanie jest spowodowane przez owe usterki,bo żre jak kraz :8O: :-k
-
No normalny mapsensor jak pisze :)