Zwarcie, tylko gdzie szukać?
Ostatnio pojawił mi się dziwny problem:
Zaparkowałem samochód, wróciłem za godzinę, przekręcam kluczyk i:
- kontrolki świecą, ale jakoś słabo, po chwili (po nagrzaniu świec), świeca nieco mocniej
- radio nie działa
- wentylator pracuje przerywając, tak jakby ktoś go szybko włączał i wyłączał
- wskazówka od poziomu paliwa drga, wyświetlacz przebiegu mruga
- rozrusznik w ogóle nie reaguje, nawet nie cyka
Pierwsze podejrzenie padło na akumulator, podjechał kumpel z kablami i odpaliłem od kopa, dojechałem do domu (5km), zgasiłem samochód po czym odpaliłem go ok 5 razy pod rząd - wszystko działa jak należy.
Zostawiłem auto na 2 dni i po tym czasie znów wszystko działa jak należy.
Teraz wziąłem akumulator do ładowania, na wszelki wypadek.
Teraz pytanie - co to było i gdzie szukać przyczyny jeśli się powtórzy? To musiało być jakieś poważne zwarcie, więc stawiam na alternator lub akumulator.
Re: Zwarcie, tylko gdzie szukać?
Klemy na akumulatorze nie miały luzu ?? Miałem podobny przypadek i to było przyczyną :)