Ostatnio wymieniłem z tyłu tarcze razem z klockami trw ,podciągałem linkę na tunelu pod mieszkiem i nic ręczny jak był kiepski tak jest.Moje pytanie, czy jest jakaś regulacja przy zacisku a jeśli jest to jak ją przeprowadzić
To jest widok strony w wersji do druku
Ostatnio wymieniłem z tyłu tarcze razem z klockami trw ,podciągałem linkę na tunelu pod mieszkiem i nic ręczny jak był kiepski tak jest.Moje pytanie, czy jest jakaś regulacja przy zacisku a jeśli jest to jak ją przeprowadzić
powinien sie sam wyregulować po parokrotnym użyciu i dopiero wtedy podciągasz linką z tego co pamiętam to tak to się powinno robić. ale pewien nie jestem. tam masz takie urządzonko które się wykręca samoistnie i dociska okładziny
Czy przy wymianie klocków i tarcz rozruszałeś tłoczki ( trzeba je kilka razy wkręcić) warto też przesmarowac tą dźwigienkę w zacisku.
Od spodu pod tunelem też jest regulacja, w miejscu gdzie z jednej linki rozchodzi się na dwie.
hamulec sam się reguluje jak kolega wyżej napisał , jeśli wkręciłeś a nie wepchnąłeś na siłę tłoczki to masz do regeneracji oba zaciski bądź jeden ja mam właśnie tak jeden zacisk do regeneracji i dźwignia ręcznego leci strasznie do góry .
tłoczki wkręciłem więc dobrze zrobiłem, regulacja linki pod ręcznym kończy się na tym że koła już lekko hamują (jak są uniesione w górze) i wtedy jazda szosowa , nie ma mowy żeby się zablokowały a na drodze gruntowej już się blokują
wylukas, no to wynika z tego co mowisz ze jest git
w takim razie bez problemu . a na którym ząbku blokuje się dźwignia ręcznego? powinna na ok 3-4 ząbek
na 5 powinno być już tak super
odkąd pamiętam u mnie było na 3 a jak mocno pociągnąłem na 4 a 5 to chyba kwestia przyzwyczajenia się do tego. Jeśli na 5 ząbku koła dobrze hamują to jest git :)
mnie uczono że właśnie 5 ząbek jest poprawnie ale myślę że akurat to nie ma większego znaczenia
o i racja byle działał
reczny tak wlasnie powininen dzialac :)