To jest widok strony w wersji do druku
-
olej w dolocie 2.4 td
Witam dziś postanowiłem przemyć sobie przepływkę i po odkręceniu węża od przepływki do turbo wąż był w oleju ten od przepływki do filtra suchutki od turbo do IC też w oleju i od IC do kolektora ssącego tak delikatnie zaolejony dodam od razu że turbina nie ma luzu oleju nie ubywa auto nie kopci czy mogło to być spowodowane jedną luźną opaską na wężu i na jednym kolanku od przepływki do turbo było pęknięcie między harmonijką wszystko wymyte usterki usunięte i zobaczę co się będzie działo oby to nie turbo.
-
Odpowiedz jest bardzo prosta: F I A T :D One tak maja. U mnie w 1.9 JTD to samo. Przypuszczenia byly ze turbina sie konczy i wali olejem, ale moj mechanik stwierdzil ze ten typ tak ma. Turbo hula dalej, zadnych oznak padania turbiny (moc jest!). A przewody powietrzne zaplute oleista mazia. Przydalo by sie jeszcze tylko sprawdzic na kompie co pokazuje czujnik doladowania i jak bardzo to odbiega od normy.
-
Cytat:
Napisał Sm0kus
Odpowiedz jest bardzo prosta: F I A T One tak maja.
Nie prawda, każde auto z podjeżdżonym turbo tak ma. Praktycznie każda turbina która trochę pojeździ puszcza ciągle olej w minimalnych ilościach. Tyle że jak przez wiele lat jeździ to wkońcu w dolocie zbiera się taka ilość tego że zaczyna się pocić na złączkach.
-
Witam nie jest tak źle że aż gdzieś kapie po prostu jak się ściągnie wąż to jest wilgotny od oleju może faktycznie powoli turbo się kończy dzięki pozdrawiam.
-
Jeśli jest po prostu wilgotny to nic się nie martw, tak ma być i jeździj po prostu.