to napewno bo plastik na podszybiu nie jest tak idealnie zawsze dopasowany, żeby nie dostała się do środka ;-) tym bardziej jak pucujesz autko codziennie
To jest widok strony w wersji do druku
to napewno bo plastik na podszybiu nie jest tak idealnie zawsze dopasowany, żeby nie dostała się do środka ;-) tym bardziej jak pucujesz autko codziennie
mam problem z przednimi wycieraczkami bo wariują.może ktoś miał podobny problem i go rozwiązał.na początku wycieraczki działają prawidłowo po jakimś czasie działają tylko w drugiej pozycji czyli tryb ciągły i po naciśnięciu wajchy do góry czyli jednokrotny ruch wycieraczek w momencie kiedy puszcze tą wajchę w tym miejscu wycieraczki zostają na szybie (trzeba celowac żeby zeszły na dol) jakieś sugestie ?
rozbierz wyczyść i będzie dobrze. przerywacz który jest właśnie w silniczku coś nie kontakci. w dziale zrób to sam masz instrukcje demontażu
było rozbierane,czyszczone,poprawione styki na płytce, podgięte blaszki i nasmarowane i na koniec zaaplikowałem preparat poprawiający przepływ prądu i nic dalej lipa.raz jest dobrze,raz wariują
ale silniczek też rozebrałeś tak cały cały?? nie nawaliłeś smaru na styki na zębatce napędzającej ślimaka??
wydaje Mi sie ze wszystko dobrze zrobilem.do smarowanie uzywalem smaru ktory nie przewodzi pradu,a na styki inny preparat.
mogłeś niechcący chlapnąć na styki?? mogło tam polecieć?? chodzi mi o styki wewnątrz silniczka
silniczek kiedy zaczął nawalać został otworzony przeczyszczony i nasmarowany i nie dało to żadnego efektu.wycieraczki raz działają prawidłowo po jakimś czasie wariują i tak w kółko.raz dobrze,raz zle.myśle ze nie jest to wina styków.może jest coś co nawala w tym przełączniku pod kierownią,lub jest za to odpowiedzialny jakiś opornik ?
U mnie czyszczenie nie pomogło prawdopodobnie padł któryś z przekaźników na płytce ( są dwa). Nie działaja mi czasówki i wycieraczka nie wraca sama. Co do spryskiwaczy i wycieraczek to działaja niezależnie ( wycieraczki trzeba włączyć osobno), tylko tył działa razem.
całe sterowanie jest w silniczku ale można rozebrać dźwignie może faktycznie coś w niej nie kontakci
czy może to być wina jakiegoś opornika,lub przekaznika?
koledzy jezeli u mnie czasowka jest za wolna (mniej wiecej 1 raz na 30sek [dosyc wolno]) da sie to jakos przyspieszyc??
bubuu77, niestety tu nie ma żadnych oporników.
[ Dodano: 2010-05-17, 17:20 ]
a co do czasówek to ma tak być i tyle po to są tak nazwane nie da się ich "podkręcić"
to co dalej robic,jak czyszczone już było i dalej nic ?
a silniczek rozkręciłeś?
zobacz jeszcze ewentualnie w kierownicy tzn, na tzw maglownicy, choć wątpię, wydaję mi się trzeba silniczek rozkręcić