[ukł. hamulcowy] Zaciągnąłem ręczny tak że
Mam zblokowane tylne lewe koło i to w takim stopniu że stoi dęba i ani drgnie.
Nic nie zamarzło na 110% Zaciągnąłem ręczny po jeździe i z 6-ciu ząbków jak to zazwyczaj bywało nagle się zrobiło na 2 i po tym właśnie manewrze zblokowało mi koło.
Winny jest raczej samoregulator tylko nie bardzo wiem:
a) jak obrócić bęben żeby go zobaczyć
b) jak "rozbroić" samoregulator żeby puścił szczęki
Jeszcze tak pomyślałem żeby może linkę popuścić przy rączce.
[size=2][ Dodano: 2010-02-22, 18:18 ][/size]
No i porażka na całej linii.
Popuszczenie linki nic nie dało, samoregulator się zmarszczył kompletnie i nijak nie jestem w stanie go ruszyć :(
Jutro laweta ehh...