Jeżdże doblo 1.9 jtd rocznik 2005 i od jakiegoś czasu pojawił mi się taki problem, mianowicie zaczyna się dusić, osiąga 3000 obrotów i więcej nie chce. Musze zmieniać biegi przy takich właśnie obrotach i to samo dzieje się na każdym biegu. Maksymalna prędkość jaką osiągam to 80 km. Po dłuższym czasie w końcu się odblokowuje ale czasami to trwa za długo. Zaznaczam też że wymieniłem wszystkie filtry olej, a w warsztacie który miał mi usunąć tą awarię wymienili mi zawory. Przez miesiąc od tej wymiany było dobrze, ale koszmar znowu powrócił. Co może być przyczyną mojego "żółwiego tempa"?