to daj samochód facetowi i powiedz że ma to naprawić w ramach reklamacji w ASO oto link poczytaj to http://konsument-uslugi.wieszjak.pl/...la_usluge.html jednym słowem mowiąc może on pojechać z tobą po odbiór samochodu i płacić.
To jest widok strony w wersji do druku
to daj samochód facetowi i powiedz że ma to naprawić w ramach reklamacji w ASO oto link poczytaj to http://konsument-uslugi.wieszjak.pl/...la_usluge.html jednym słowem mowiąc może on pojechać z tobą po odbiór samochodu i płacić.
No to tez jest jakies wyjscie z sytuacji skontaktuje sie wiec z kims jeszcze w tej sprawie, a powiedz mi nie lepiej to olac i dolewac tego oleju raz na miesiac za 100zl i spokoj miec??
no i wode musiałbyś dolewać bo ubywa!! wg. mnie to nie jest rozwiązanie. będzie trochę kopcił i jakoś nie jestem zwolennikiem takich doraźnych rozwiązań. ale decyzja należy do ciebie. myśle ze dolewka oleju nie bedzie aż tak droga ale nawet jeśli 100 zł miesięcznie to w ciągu roku 1200 zł to nie lepiej go zrobić?? tym bardziej że masz podstawy do tego żeby ten nazwijmy go "mechanik" za to zapłacił
No tak ale zamroze samochod pewnie na jakis czas a mam szkole i prace i nie moge sobie pozwolic za bardzo na brak samochodu... przez miesiac co on go robil nie zarobilem ani grosza i stracilem dodatkowo...
no to nie wiem już decyzja naeży do ciebie ale podejrzewam że w ASO dostałbyś cos zastępczego
aha tak mowisz.. No to ja sie zorientuje i jesli to przejdzie to wysle ci poczta zgrzewke browara :P
ja do wieliczki po brata jeżdze bo tam sie uczy to osobiście razem ja wypijemy:P ;D
Nie ma problemu,:P Byle tylko to przeszlo bo juz kurwicy dostaje z tym samochodem a co gorsze to nawet go sprzedac nie moge bo wezme grosze a jak gosciowi nie powiem ze jest zdupcony to tylko sobie problemow narobie...
no trochę nie fajnie komuś kit wciskać. ja mam nadzieje że się uda. i bedziesz szczęśliwym posiadaczem fiata punto bertone:D
no nie masz sie z czego smiac bo ja na ten samochodm czekalem pol roku az z wloch na zamownienie przyjedzie bo czerwony kolor tylko na wlochy szedl :P
no ja sie nie śmieje bo i mi sie podoba to auto i jak bede cos kupował to albo to puntko albo barchette albo coupe wybór trudny
a czym ty teraz jezdzisz??
puntem s 55 1.1
Ciekawą sytuacje miał facet który do "nas" przyjechał autem z silnikiem 1.2 16v. Tydzień wcześniej miał wymienianą uszczelkę pod głowicą. Warsztat gdzie go naprawiali przetrzymał gościa tydzień czasu, wyciągnął kasę od klienta i puścił go wolno. Jak się później okazało to fachowcy od gumowych dzwonków nawet nie odkręcili żadnej śruby a co najlepsze pomalowali głowicę z kolektorem wydechowym i kawałkiem bloku silnika na srebrno. Takim fachmanom "wystawiliśmy" fakturkę do pokrycia kosztów, dołączono kopię zdjęć i odpowiedni paragraf ponaglający zapłatę. Pieniądze zwrócili bez problemu.
no to widzisz RomualdPL, tak jak mówiłem jesteś w najlepszym położeniu jakie mogło cię w takiej sytuacji spotkać.