To jest widok strony w wersji do druku
To jest widok strony w wersji do druku
Przejdź do pełnego widoku tematu
Pajero 3.0 V6 -
Pajero 3.0 V6
-
niezła gablota ubek, powodzonka :D
-
ubek, całkiem, całkiem :P
-
mały, zwinny, ekonomiczny, wszędzie zaparkujesz, same zalety... :lol:
-
Zwinny jest, z parkowaniem nie ma problemów :D Gorzej z tą ekonomią ;) ale w końcu to miejski samochód z ekonomicznym miejskim silnikiem więc nie ma co od niego za dużo wymagać ;)
-
ale ile to ma mocy? to jest ta wersja 177KM? i ile niutkow?
bo jesli to ten to on chyba nie pali az tak dramatycznie..
-
Tak to wersja 177 km - moment to 255 nm - ze spalaniem dramatu nie ma :) przy mojej "nodze" ok 17 l w normalnej jeździe :) W terenie max co miałem to ok 35l - ale to już ciężko było dokładnie policzyć :)
Niutki na silniku i na kołach jeszcze się różnią - kiedyś miałem ochote shamować Miska na niskiej skrzyni z blokadami :)
-
no 17 to z jednej strony nie duzo, ale jak za tym ida radosci zwiazane z przyspieszaniem
a 177km przy 2t masy chyba jednak nie wciska w fotel..
-
Aha, do pierwszego rozebrania silnika - potem przeklniesz cały koncern trzech diamentów. Mój Galant zdechł i nikt nie umie go reanimować, a za tani by dać go do ASO, bo sam wjazd więcej kosztuje niż samochód. Japończyki są bezawaryjne - do pierwszej awarii.
Wróciłem do FIATa i przy europejczykach już pozostanę - przynajmniej prawie każdy uczył się na nich mechaniki.
Jeden z moich mechaników też kupił sobie ten Twój model i teraz zawsze jeden podnośnik serwisowy ma zarezerwowany dla siebie.
Oby ten Twój był tym bezawaryjnym i służył Ci wiernie.
-
Wciskać nie wciska - ale postrafi zaskoczyć nie jednego 8)
Duża radość jest bo ten wynalazek ma stały napęd na tył - co pozwala na "spokojne" slajdy bokami ;)
ptwardy ta jednostka jest nie wysilona bo moc ma małą w stosunku do pojemności silnika - poza tym wyznaję zasadę "dbasz masz" dobry olej, wymiany regularnie ogólnie auto dbane więc jakoś się nie boje że coś się grubego wysypie. Użytkuje go od pół roku i jak na razie nie mam z nim większych problemów.
[ Dodano: 2010-03-17, 20:52 ]
Dziś Misiek dostał nowy gadżet
http://fiatforum.com.pl/imgshack/_t/t_0000547.jpghttp://fiatforum.com.pl/imgshack/_t/t_0000548.jpg
CHARAKTERYSTYKA:
8000 lbs
Zasilanie 12VDC pobór prądu od 70 do 390A
Moc silnika 5,5 KM 12
Siła uciągu na kołach bez dodatkowego oporu 15 ton
Siła uciągu w pionie 3,6 tony (wyciągarki samochodowe nie są przewidziane do pionowego podnoszenia przedmiotów, paramet ten używany jest w celu określenia mocy wyciągarki)
Przekładnia planetarna, 3 stopniowa
Hamulec automatyczny
Długość liny 28m
Prowadnica liny 4-rolkowa, ze stali szlachetnej
Pilot sterujący
Kabel do pilota 3.7m
Waga około 30kg
Wymiary (L×W×H) 442×180×250mm
Na razie czeka na montaż - bo trzeba będzie oddać auto specjalistom i trochę przerobić żeby przy pracy wyciągarki jej nie urwać.
-
Kurcze, nie wiedziałem, że w takie tereny jeździsz, że aż wyciągarka jest ci potrzebna :D
-
tej zimy już kilka razy by mi się przydała
-
Fajna zabawka, mi by się przydała taka w B-o ;], pewniej bym wyjeżdżał w teren ;)
-
Cytat:
tej zimy już kilka razy by mi się przydała
Jak się jeździ transitem po rowach zamiast drogą to wiadomo :badgrin: :badgrin: :badgrin: :lalala: :lalala: :lalala:
-
Transit to pikuś - Cherokee wyciągałem z rowu :D :D