To jest widok strony w wersji do druku
-
Mam jeszcze pytanie, akumulatory w aucie mrożą się czy też wyjęte były do domu ? bo skoro świece grzeją, paliwo jest OK to jedynie słabszy aku może powodować problemy z rozruchem. Jak przycisło -24 u mnie to też nie odpaliłem, na drugą noc aku do piwnicy i przy -26 jedno podgrzanie świecami i zapalił od strzała ale miał dobrego kopa na starcie.
-
Chodzi o to ze akumulatorek jest w pelni naladowany, przy kreceniu nie spowalnia nawet przy - 20 a i tak ciezko pali :( znowu gdy silnik jest goracy wtedy przy zapalaniu zdarza sie ze zapali od razu a i bywa tak ze troche pokreci i to jest najdziwniejsze :sciana:
-
A jak kręcisz to łapie odrazu czy cisza i po chwili normalnie odpala? bo jesli miałby taki moment że troche łapie a po chwili zapala to jeszcze możliwe że tak jak pisałeś opada paliwo. Zaworek zwrotny jest albo przy filtrze albo przy pompie wysokiego ciśnienia.
Chyba że pompa byłaby na wykończeniu i nie dawała rady robić odrazu ciśnienia ... ale to takie gdybanie i nie słyszałem jeszcze o takim przypadku.
-
Wyglada to tak jakby paliwo nie dochodzilo, po zgaszeniu silnika moze troche sie cofa i przy nastepnym rozruchu musi zassac to co sie cofnelo i dopiero jest ok najdziwniejsze jest to dlaczego nawet na cieplym silniku raz odpala od razu a innym razem znowu kreci???
-
Daj mu na próbę zasilanie z osobnej banieczki zaraz przed filtrem paliwa i zostaw na noc, zobaczysz wtedy czy paliwo opada czy co się dzieje.
-
Cytat:
Napisał wacoreq83
Chodzi o to ze akumulatorek jest w pelni naladowany, przy kreceniu nie spowalnia nawet przy - 20 a i tak ciezko pali :( znowu gdy silnik jest goracy wtedy przy zapalaniu zdarza sie ze zapali od razu a i bywa tak ze troche pokreci i to jest najdziwniejsze :sciana:
U mnie sa dokladnie takie same obiawy i tez wszyscy znajomi mechanicy rozkladaja rece...
-
u mnie podobnie,z tym ze jak bylem na kompie to wykazalo mi:podgrzewanie swiec zarowych(tylko co?)-auto po odpaleniu nie kuleje,czasem tylko faluja obroty przez pare sekund.auto odpala coraz gorzej,musze krecic ok.5-7 sekund zanim odpali i widze ze codzien jest gorzej.tez ktos mi mowil ze to moze byc cofajace sie paliwo.ma ktos podobne objawy?
-
re
W ostatnim czasie zauwazylem ze na to dluzsze krecenie przy zapalaniu ma wplyw czeste zapalanie i gaszenie samochodu. Jesli jezdrze po miescie z czestymi postojami to czas w ktorym samochod ponownie zapala sie wydluza, inaczej mowiac im czesciej go gasze i zapalam tym trudniej jest go ponownie zapalic nawet przy + temp i goracym silniku