To jest widok strony w wersji do druku
-
czyli wychodzi ze w aso tez nic nie wiedza a podlanczac sie co chwila pod kompa to majatek mozna stracic chyba naprawde trzeba samemu cos kombinowac i sprawdzac wszystko co moze miec wplyw na zapalenie sie marchewki u mnie po kompie wykryli tylko podgrzewanie swiec przerywane a ogolnie objawia sie tym ze po zapaleniu zapala sie marchewka i po jakims rozgrzaniu gasnie i potem juz jest oki a dodatkowo po zgasnieciu staje sie bardziej elastyczny i ma wiecej sily i nie wiem co to moze byc nawet jeden elektryk nie bardzo wie o co chodzi i mowi ze moze to a moze to hmmm wiec trzeba po kolei sprawdzac to jest juz chyba nasz problem z ktorym musimy uporac sie sami
-
Dokładnie, strasznie nie lubie jak słysze może to, a może tamto a najlepiej wymienić pół auta. :doubt:
Teraz aby spotkać mechanika/elektryka , który sie naprawdę zajmie twoim autem tak żeby z Ciebie nie zedrzeć to szukać ze świeczką...
-
No to kolego polecam sprawdzic 3 punkty w twoim samochodzie:
1. kostka polaczenia pedalu/potencjometru gazu - czesto opisywane... znajdziesz ja albo w okolicach pedalu gazu (powyzej) albo gdzies w skrzynce z bezpiecznikami (4 lub 6 pin nie pamietam juz)
2. przekazniki za schowkiem - czerwone i czarne, niebieskich nie wolno wypinac (bo sa od poduch)
3. jak wyciagniesz schowek to bedziesz mial dostep do 3 lub 4 kostek (kazda chyba wiecej niz 4 pin, ale pewnosci nie mam), ja nimi ruszalem i to wlasnie po tym zabiegu ustalo marchewkowe pole;) tylko dla bezpiecznosci sobie odepnij AKU, zeby sie nie okazalo ze jaski bedziesz mial wyprute. Zoltych kostek i kabelkow nie dotykac bo to wlasnie jaski;)
-
Sm0kus,
ogromne dzięki za wskazówki - normalnie piwko ode mnie Ci wyśle paczką ;)
Jak tylko dzisiaj pogoda pozwoli to sie tym odrazu pobawię... środek do czyszczenia styków juz jest także teraz do roboty.
-
Poza contactsprayem wez sobie tez jakis sensowny smar grafitowy albo miedzianke ( albo jakis inny smar przewodzacy). Fajnie by bylo gdyby chociaz troche ograniczyc utlenianie sie stykow;)
-
ostatnio sprawdzalem bezpieczniki pod maska i zauwazylem ze jak odlacza sie bezpiecznik od podgrzewania swiec znika tez z deski rozdzielczej kontrolka marchewki a to juz dziwne bo kontrolka powinna byc odpowiedzialna za inne elementy sterowania silnikiem ale ma to wytlumaczenie bo jak odlaczylem przeplywke to nie zaswiecila mi sie marchewka wiec jak pisalem co do mojego zapalania sie marchewki to ewidentnie ma to zwiazek z podgrzewaniem swiec ze jak silnik osiagnie jakas temperature to kontrolka gasnie ciekawi mnie tylko co odpowiada za przekazywanie lub co odbiera wartosci temperatury mam nadzieje ze zrozumiecie o co mi chodzi moze jest na forum ktos kto to bardziej kuma i zna zasady elektroniki i dzialania tych ukladow
-
Zobacz pare postów co pisałem wyżej, podgrzewanie ma bardzo dużo do marchewki w 2.4 td
-
oki Hipo czytalem ale ja mam swiece 100 procent sprawne a jak ty wymieniles swiece to juz nie miales tego problemu nigdy wiecej?
-
Nie, po zmianie świec spokój, ale podgrzewanie to nie tylko świece ale i sterownik, okablowanie.
-
Ja marchewke przerabiałem w 2.4 trzy razy. Pierwszy raz, była ta sama sytuacja co u Hipo, świeciła się po odpaleniu do rozgrzania, po wymianie świec spokój. Drugi raz, między przepływomierzem a trubiną na rurze była dziura i ciągneło lewe powietrze, naprawienie dziurki pomogło. A trzeci raz to znowu problem ze świecami tylko, że tym razem padł sterownik od nich. Wymiana sterownika i po kłopocie.
-
Witam koledzy,
i marchewka zniknęła :)
dziękuję za wszystkie porady. Zrobiłem jak wyżej koledzy radzili:
- odłączyłem akumulator
- wykręciłem schowek
- rozpiąlem wszystkie białe kostki ( były 3 duże i jedna mniejsza własnie 6 pinowa - była ukryta całkiem z prawej strony - bliżej nadkola)
- przeczyściłem je wszystkie środkiem do czyszczenia styków
- oprócz tego przeczyściłem czarne i czerwone przekażniki (wsumie były po dwa obok siebie- z prawej i lewej strony schowka)
Jak ręką odjął marchewka zgasła :aniolek:
Oprócz tego wróciła moc - nawet nie pamiętam, że aż tak ładnie się potrafi moja marysia zebrać :lol:
-
Witam! u Mnie marchewa też się świeci, ale może od początku. Kiedyś kiedyś zapalała mi się marchewka ale sama z siebie się gasiła. Pewnego dnia dałem lasce samochód i wyrwała przedni zderzak po lewej stronie :D Tym samym rozszczelniła filtr powietrza. Pojeździła jeszcze po bajorach i woda przedostała się do przepływomierza. Kompletny spadek mocy i dławienia. Wymieniłem przepływkę (200PLN z usługą) Moc odzyskana. Jednak po tygodniu zapaliła mi się marchewka na stałe. Czuć lekke przymulenie, dodadkowo przy jeździe jak otworzę szybę to do kabiny wchodzi mi smród spalin. Za niedługo posprawdzam wszystkie wasze sposoby na to czerwone świństwo i odpiszę który sposób poskutkował. Niepokoją mnie jeszcze te spaliny. Czy ktoś ma jeszcze jakieś podejrzenia??
..a i jeszcze jedno. Ten schowek to schowek w kabinie czy jakiś magiczny pod maską? ;)
Pozdrawiam
-
ostry5,
jak najbardziej w kabinie - standardowy schowek na wysokości kolan pasażera:)
-
W 1,9 JTD typową usterką jest zwalona kostka od potencjometra, najpierw usterka pojawia się i znika sama a w końcu zawita na stałe.
-
aramis1981 mam prosbe moglbys zrobic zdjecie tej kostki bo szukalem u siebie i nie moglem znalezc:(