Póki nie odróżnisz JTD od TD tematu tunningu raczej nie ogarniesz ;DCytat:
Napisał jazda
To jest widok strony w wersji do druku
Póki nie odróżnisz JTD od TD tematu tunningu raczej nie ogarniesz ;DCytat:
Napisał jazda
sorki moja wina nie dopatrzyłem s ;D ię ze kolega ma 2.4td a nie 2.4 jtd ;D
coś w tym musi być, że jedni kupują boxy za 300zł i są mniej lub więcej zadowoleni, a inni jadą na korektę softu do tunera, który się zna na robocie i bierze za "TO SAMO" 1000zł
No własnie, tyle że jeśli robisz program u dobrego tunera nie druciarza czy obiboków korzystających z gotowców to jest to warte tych pieniędzy. Niestety Polacy jak to Polacy jak to z mechaniką bywa są nierzetelni i żerują na naiwności/niewiedzy/ignoracji ( wybrać właściwe ) nieświadomego klienta.Cytat:
Napisał wilczak99
A to pudełko do JTD to nic innego jak gówno które oszukuje komp i zwiększa ciśnienie na szynie CR, tyle że nie jest to zdrowe dla układu wtryskowego bo po tyłku dostaje pompa wysokiego ciśnienia i same wtryskiwacze, konkretnie cewki odpowiadające za otwarcie/zamknięcie iglicy wtryskiwacza.
A wszystko po to żeby przepchać więcej paliwa, bo nie ma się co czarować, moc się z niego bierze a nie z powietrza. A jak zrobi się dobry soft to większą ilość paliwa uzyskuje się dzięki dłuższym bądź zmienionym czasom otwarcia wtrysków.
kolego Hipo to była ironia :)Cytat:
Napisał Hipo
piszę o tym bo brat robił strojenie swojego passata tdi u tunera z prawdziwego zdarzenia i tyle kosztował, ale warto było dać więcej za ogarnięcie tematu z głową, pasek śmiga aż miło
pozdrawiam
temat już trochę przedawniony ale wypowiem się i ja. Aukcji już nie mogę wyświetlić ale wnioskuję że to "pudełko" było założone w marei z silnikiem 110 KM (bo autor tematu pisze że "jakby te 5 koni robiło taką różnicę"). No a właśnie robi. Silnik 105 koni ma sprężarkę o stałej geometrii i sterowaną mechanicznie. Ciśnienie doładowania ustawione jest raz przez fabrykę i jest stałe w całym zakresie obrotów silnika. Nawet zwiększone ilości spalin nie zwiększą ciśnienia doładowania. Natomiast silnik 110 koni ma sprężarkę ze zmienną geometrią, dodatkowo sterowaną poprzez komputer. To komputer steruję tym jakie ciśnienie i kiedy będzie pompowała sprężarka. Magiczne pudełko zwiększa ciśnienie na listwie CR a tym samym ilość paliwa w cylindrach, a tym samym ilość spalin. W silniku 110 koni komputer zwiększ delikatnie ciśnienie doładowania aby zachować stosunek PALIWO-POWIETRZE potrzebne do prawidłowej pracy silnika a to skutkuje większą mocą i momentem silnika. Natomiast w silniku 105 koni komputer nie jest w stanie podnieść ciśnienia doładowania i skutkuje to wywaleniem błędu. W tym przypadku należałoby założyć zawór regulujący ciśnienie doładowania na sprężarce MBC i ręcznie je podnieść. tylko jak bardzo to nawet starożytni rosjanie nie wiedzą. Co do alfy to sprawa wygląda identycznie jak w marei ze 110 konnym silnikiem. Pozdrawiam