Po przekręceniu kluczyka kontrolka ABS gaśnie ale jak odpalam auto kontrolka znów świeci CO to moze byc?? Po przejechaniu 10 km kontrolka ABS przy odpaleniu gaśnie! ;]
To jest widok strony w wersji do druku
Po przekręceniu kluczyka kontrolka ABS gaśnie ale jak odpalam auto kontrolka znów świeci CO to moze byc?? Po przejechaniu 10 km kontrolka ABS przy odpaleniu gaśnie! ;]
Przy zapalaniu kontrolka ABS świeci razem z kontrolką od ręcznego?
Miałem kiedyś taką sytuację kiedy jeden z przewodów przy kole był wewnątrz naderwany... namierzyłem go ruszając przewody, a druga osoba obserwowała kontrolkę absu. Później go rozcięłem i wstawiłem inne kabelki izolując je koszulkami termokurczliwymi... śmiga do dziś...
;D ;D ;D
U mnie ma się tak, że sie czasem zaświeci, po czym zgaśnie (w trakcie jazdy). Może to być czujnik absu przy ktorymś z kół, może to być jakiś kabelek jak to kolega wyżej wspomniał, może to być pompa... Niby jest ta kontrolka a nic z niej nie wiadomo :D. Najlepiej sie udać na jakiś komputer. Tylko zrób sobie wywiad czy ktoś sie zna na samochodach czy tylko odczyta Ci błąd po czym zainkasuje pieniądze a sam nie będziesz wiedział co dalej.
U mnie tak sie dzieje. Powinienem sie martwic?Cytat:
Napisał Madaw
Jeśli zdarza się to za każdym odpaleniem silnika to prawdopodobnie uszkodzony jest korektor hamowaniaCytat:
Napisał fuse
Słabe ładowanie, lub sam akumulator też będzie powodował zapalanie się kontrolki ABS.
Albo "świrujący" sterownik ABS przynajmniej u mnie tak było.
No to ja mam chyba swirujacy abs, bo u mnie raz na jakis czas sie nie zapala przy odpalaniu. Przy ostatniej wybianie klockow okazalo sie, ze z jednej strony mialem oderwany czujnik abs (pomimo tego abs dzialal), ale udalo sie go polaczyc spowrotem. Moge cos z tym zrobic, czy olac to?
I sory, ze w innym watku zajmujemy sie moim problemem:)
a może opiłki pojawiły sięna którymś z czujników, dokładne wyczyszczenie sprężarką moze rozwiązać problem, ja tak przynajmniej miałem;
To ja też się podłącze pod temat.
Ostatnio miałem dośc nieciekawą sytuację na drodze i musiałem ostro zahamować, do tej pory jeździłem autem bez absu (temprą) i zdziwiło mnie, że podczas ostrego hamowania marea zachowała się dokładnie tak samo jak tempra, zblokowanie kół i pisk. Spodziewałem się jakiegoś odgłosu absu, pulsowania pedału hamulca a tu nic.
To znaczy, że w ogóle powinna się zapalić? U mnie po przekręceniu się kluczyka zapala się tylko świeca żarowa, wtrysk, olej, akumulator i airbag, ale nie abs :/Cytat:
Napisał patrykpolak6
Domyślam się że abs po prostu u mnie nie działa, są od niego jakieś bezpieczniki, czy lepiej zacząć od sprawdzenia kontrolki na desce?
Po przekręceniu kluczyka powinna na kilka sekund zapalić się kontrolka abs , jezeli jest wszystko ok to gaśnie. Układ abs cały czas podczas pracy sprawdza swoją sprawność. Jeżeli jest coś nie tak to zapala się kontrolka , a układ się wyłącza. Jeżeli po przekręceniu kluczyka kontrolka się nie zapala tu układ jest odłączony i nie pracuje. Najprawdopodobniej umyślnie.
Poprzedni wlasciciel mogl go odlaczyc chcac skrocic sobie droge hamowania (przynajmniej w jego mniemaniu)
poprzedni właściciel to taki dziadziuś, z tego co widzę niewiele robił przy aucie, a jak już coś to druciarstwo odstawaił :/
czyli wychodzi na to, że mógł go odłączyć, bo nie umiał z tym jeździć, albo wyskakiwał jakiś błąd i odłączył dla niepoznaki :(
ok to teraz od czego zacząć, od skrzynki ze bezpiecznikami ?
yoyo,Sorry, że zadam pytanie: jesteś pewien że masz wogóle ABS? :)