Fiat Bravo 1.9 TD Przerywa przy dodawaniu gazu ....

Witam

Mam pytanko: Otóż mój znajomy kupił sobie Bravo, 1998, 1.9 TD i od pewnego czasu dzieją się z nim niepokojące rzeczy, mianowicie: Jak dodaje mocniej gazu to miedzy 2 a 3 tys. obrotów samochód zaczyna przerywać - ciągnie ale strasznie szarpie, a czasami zdarzy się tak, że obroty powoli zaczynają spadać (mimo naciśniętego gazu).

Może ktoś wie o co tu może chodzić??

Dodam, że przy przewodzie paliwowym jest taka gruszka, która jest ciągle zaciśnięta - tak ma być ??

Przepraszam za taki opis ale samochody nie są moją mocną stroną :)

Prawdopodobnie zapowietrza się układ paliwowy.
Niech wywali tą felerną firmową guszkę i zastąpi uniwersalną z jakiegoś sklepu motoryzacyjnego (koszt ok. 40pln). Nieważne jaki model - pasują z francuzów np., ważny przekrój - mają pasować króćce na przewody fi8.

Polecam również przyjrzeć się przewodom paliwowym począwszy od króćca tuż za grodzią poprzez filtr paliwa aż do pompy. 2 metry gumowego przewodu - parę złotych, niezapowietrzanie się - bezcenne.

Szerokości.

Dzięki kolego bardzo. Dzisiaj zaczynamy działać, zrobimy tak jak piszesz.

Dam znać co nam wyszło. :)

Cytat:

---

Napisał Freeman

Witam

Mam pytanko: Otóż mój znajomy kupił sobie Bravo, 1998, 1.9 TD i od pewnego czasu dzieją się z nim niepokojące rzeczy, mianowicie: Jak dodaje mocniej gazu to miedzy 2 a 3 tys. obrotów samochód zaczyna przerywać - ciągnie ale strasznie szarpie, a czasami zdarzy się tak, że obroty powoli zaczynają spadać (mimo naciśniętego gazu).

Może ktoś wie o co tu może chodzić??

Dodam, że przy przewodzie paliwowym jest taka gruszka, która jest ciągle zaciśnięta - tak ma być ??

Przepraszam za taki opis ale samochody nie są moją mocną stroną :)

---

Zaciśnięta gruszka oznacza, że pompa ciągnie i pociągnąć nie może, wytwarzając przy tym duże podciśnienie w układzie paliwowym. Polecam wymianę wszystkich gumowych elementów w układzie zasilania na nowe. Rurki potrafią się wewnętrznie rozwarstwiać w szczególności przy kontakcie z lipnym paliwem blokując skutecznie przepływ wahy. Jeśli to nie pomoże trzeba będzie zajrzeć do zbiornika i przeczyścić smok. :)

A więc tak koledzy. Problem rozwiązany. Wystarczyło wyczyścić sitko w baku.

Wielki dzięki za pomoc, a przede wszystkim dla pepej(który mi podsunął pomysł przeczyszczenia skom'a) oraz dla Hipo który mi pomógł nieświadomie (znalazłem inny temat o sitku w którym opisał co i jak :) )