To jest widok strony w wersji do druku
-
Wyciek płynu chłodzącego
Ponownie witam.
Dziś straciłem prawie połowę cieczy chłodzącej.
Po długich oględzinach stwierdziłem, że cieknie spod lub przez zaślepkę,
która umieszczona jest od strony kabiny. dojrzeć ją można używając
lusterka i latarki.
Podpowiedzcie co zrobić?
Ja wymyśliłem użycie jakiegoś dobrego kleju dwuskładnikowego,
bo podejście jest ciężkie, by wymienić.
Może ktoś z Was miał podobny przypadek.
Czekam na podpowiedzi.
Dzięki Zigi
-
Ale gdzie Ci cieknie ten płyn? Z nagrzewnicy? Jeśli tak to ja bym ją wymienił
-
Wygląda to na wyciek z bloku. Mała okrągła zaślepka.
wielkości monety dwu złotowej.
-
Korek technologiczny, raczej nie zrobisz z tym nic innego jak wymiana.
-
Zaryzykowałem.
W związku z tym, że podejście do wymiany korka jest tak trudna,
jak ścieżka na Orlą Perć, użyłem stalowej plasteliny,
dwuskładnikowy wynalazek made in USA.
Trzy dni jeżdżę i ani kropelki wycieku.
Specyfik polecił mi zaufany sprzedawca.
Zigi
[size=2][ Dodano: 2009-10-17, 08:42 ][/size]
Plastelina dzisiaj puściła.
Po prawie miesiącu odpadła,
więc trzeba zakasać rękawy
"i wybrać się na Orlą Perć".
Pozdrówka
Zigi